Gasnie podczas jazdy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Gasnie podczas jazdy
witam mam pytanko?
chodzi o to że od pewnego czasu mam problem ze swoim goilfikiem chodzi o to że podczas jazdy auto po prostu gaśnie czego wcześniej nie było , czy przyczyną moze byc kiepskie paliwo ponieważ wlałem ostatnio do zbiornika benzynke za wschodu czy to może być powód ?
chodzi o to że od pewnego czasu mam problem ze swoim goilfikiem chodzi o to że podczas jazdy auto po prostu gaśnie czego wcześniej nie było , czy przyczyną moze byc kiepskie paliwo ponieważ wlałem ostatnio do zbiornika benzynke za wschodu czy to może być powód ?
Ostatnio zmieniony czw kwie 05, 2007 19:33 przez bodyman, łącznie zmieniany 1 raz.
rally fan
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
powodem może być zużyta stacyjka, a dokładniej styki w stacyjce mogą już być "wypalone", wtedy gubi zapłon i poprostu gaśnie - jeżeli kontrolki gasną to może być to;
drugim powodem może być brak przejścia między stykiem akumulatora a klemą "zaśniedziałe klemy" - wyczyść je, załóż sporotem i zobaczysz co się będzie działo dalej
drugim powodem może być brak przejścia między stykiem akumulatora a klemą "zaśniedziałe klemy" - wyczyść je, załóż sporotem i zobaczysz co się będzie działo dalej
- piotrek1313
- Użytkownik
- Posty: 447
- Rejestracja: sob lip 30, 2005 09:40
- Lokalizacja: Wrocław
Tzn autko gasnie, cyz krztusi sie najpierw, przerywa itp?? Bo jak nie, jak po prostu gasnie, to musisz obczaic czy w momencie kiedy to sie dzieje wskazowka obrotomierza od razu ci spada do zera. To bedzie znaczylo ze cos odcina ci zaplon, no i moze to byc stacyjka tak jak kolega napisal, albo moze to byc np cewka, albo modul zaplonu... a najbardziej prawdopodobny wg mnie bedize czujnik halla.
Napsiz cos wiecej co sie dzieje, kiedy gasnie, po jakim czasie zapala itp
Napsiz cos wiecej co sie dzieje, kiedy gasnie, po jakim czasie zapala itp
Napiszę tak to może być 100 różnych rzeczy. Obecnie jestem na podobnym etapie dochodzenia dlaczego gaśnie. Jadę i nagle gaśnie bez konkretnego objawu, po prostu gaśnie a za chwilę odpala jak gdyby nigdy nic. Na początku próbowałem sam rozwiązać sprawę ale to jest trudno zrobić. Trzeba by mieć zapasowy czujnik halla, cewkę, przekaźniki, wiązki przewodów, komputer i kostkę stacyjki i sam nie wiem co jeszcze. A tego nikt pod ręką nie ma. Pozostaje Ci pojechać na VAGa albo umówić się z kimś z forum kto ma program do kontroli i sprawdzi co jest przyczyną. A tak szukaj wiatru w polu. U mnie nawet VAG nie pomógł bo w momencie gaśnięcia następuje przerwanie łączności międzu Vagiem i kompem i nawet nie wiadomo jaki błąd bo komputer tego nie rejestruje. Dlatego umówiłem się z elektrykiem a ten pewnie zacznie od wymiany halla itd bo on ma.
Powodzenia w tej nierównej walce. Acha czy twoj samochd stracil kopa
Powodzenia w tej nierównej walce. Acha czy twoj samochd stracil kopa
babylock
To czujnik halla masz raczej z głowy, ale pozostało Ci jeszcze kilka innych rzeczy do zbadania. VAG się kłania, jedź do elktryka niech bierze na kopma i będziesz wiedział co jest. Wielu rzeczy niestety nie da się załatwić we własnym zakresie. Kupowanie (błędne) co chwilę nowych części wyrówna szybko opłatę z działanie elektryka. Ogólnie mówiąć ja Ci radzę rób jak uważasz.
Powodzonka
Powodzonka
babylock
ja mialem cos podobnego u siebie jechalem i auto normalnie gaslo. Nie chcial odpalic potem ale jak poruszalem czujnikiem halla to juz palil. Nie stracil nic na mocy. Po wymianie czujnika halla w aparacie zaplonowym wszystko wrocilo do normy. VAG nie wykazal bledu czujnika byl to blad czastkowy czy jakos tak sie to nazywa.
Przyznawanie punkcików za pomoc oznacza szacunek
Adam-gda potwierdza regółę że taki sam objaw a matki różne. Kosz wymiany halla waha się w granicach od 80-200 złoty. Ryzyko zawsze istnieje że to nie to, teoretycznie dobry elektryk wychwyci wszystko. Poza tym płacisz za usługę i wymagasz, jeśli nic to nie da to jedziesz i reklamujesz że naprawa nic nie dała a sam to tylko się gryziesz że wywaliłeś pieniądze i nic.
babylock
- krzaś
- Użytkownik
- Posty: 296
- Rejestracja: ndz sty 14, 2007 13:49
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Witam
Drodzy koledzy miałem ten sam problem i wydałem na to 500zł nie potrzebnie!! okazało sie ze był troche przekopcony przekaźnik nr. 32 który znajduje sie na listwie bezpieczników ja za niego dałem 25zł i to pomogło wiec proponuje najpierw go wymienic
[ Dodano: 14 Kwi 2007 21:59 ]
sorrki nie 32 tylko 30
Drodzy koledzy miałem ten sam problem i wydałem na to 500zł nie potrzebnie!! okazało sie ze był troche przekopcony przekaźnik nr. 32 który znajduje sie na listwie bezpieczników ja za niego dałem 25zł i to pomogło wiec proponuje najpierw go wymienic
[ Dodano: 14 Kwi 2007 21:59 ]
sorrki nie 32 tylko 30
Właśnie ten sam problem. Mój problem też się wyjaśnił tylko w odwrotnej kolejności. Ja wymieniłem przekaźniki przed a potem niestety musiałem wydać 500zł na kompa.krzaś pisze:Drodzy koledzy miałem ten sam problem i wydałem na to 500zł nie potrzebnie!! okazało sie ze był troche przekopcony przekaźnik nr. 32 który znajduje sie na listwie bezpieczników ja za niego dałem 25zł i to pomogło wiec proponuje najpierw go wymienic [ Dodano: 14 Kwi 2007 21:59 ]
sorrki nie 32 tylko 30
babylock
Witam
miałem podobny problem... wymieniłem cewkę, kable, świece i nic to nie dało. Ato było u elektryka który nic nie wykrył, najlepiej by auto akurat zgasło pod zakładem ale jak działa to nic nie wykryją , nawet na kompie
Należy sprwadzić czy jest iskra, u mnie z cewki było ok ale dalej już nie wymieniłem więc palec rozdzielacza (12 zł) i czujnik halla (180zł)
mam nadzieję to to pomogło
miałem podobny problem... wymieniłem cewkę, kable, świece i nic to nie dało. Ato było u elektryka który nic nie wykrył, najlepiej by auto akurat zgasło pod zakładem ale jak działa to nic nie wykryją , nawet na kompie
Należy sprwadzić czy jest iskra, u mnie z cewki było ok ale dalej już nie wymieniłem więc palec rozdzielacza (12 zł) i czujnik halla (180zł)
mam nadzieję to to pomogło
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 350 gości