1.6 ABU bezynka bez gazu , Bieg jałowy, falowanie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- lluukkaasss
- Gadatliwa bestia
- Posty: 631
- Rejestracja: wt lut 21, 2006 00:19
- Lokalizacja: WLKP
1.6 ABU bezynka bez gazu , Bieg jałowy, falowanie
a dokladniej trzyma zawsze rowne 890 obrotow... nagrzany
zimny wiadomo 1100 ale to minutke do czasu nagrzania
czasem nagrzany spadnie do tych 820/min minimalne 800/min nigdy nie spada ponizej 800 ani nie faluje w gore czyli do ponad 890/min...
falowanie wystepuje tez minimalne przy np wlaczeniu dmuchawy na 4, do tego ogrzewania tylnij szyby i np swiatel dlugich...
na jalowym czasem przyfaluje o 50/100 obrotow denerwuje mnie to , bo moze wskazowka sie nie ruszy za wiele ale slysze ze silnik nie rowno chodzi, cyz to normalne takie male wachania ?
a poza tym jak mu depne z biegu jalowego to auto jakby ma chwile pustki doslownie pol sekundy po cyzm dopiero lapie i sie wkreca, chyba powinenl od razu siewkrecac a nie miec tzw "dziuryw gazie"
denerwuje mnie to strasznie auto powinno od razu sie wkrecac a nie depcze podloge jets taki puk, pol sekundy nawet nie i sie wkreca , wskazowka przez pol sekundy sie nie rusza dopiero po chwili i potem juz idzie pieknie do 6000
silniczek 1.6 ABU benzyna bez gazu, ogolnie to znajomi mowia ze jestem pedantem i sie czepiam, ale przy okazji tematu sie podlaczam, jakies opinie ?
proszeo i wypowiedz doswiadczonych mechanikow albo znawcow, zalezy mi na takim glupim drobiazgu
jednopunkt to jest tak wiec krokowca brak
[ Dodano: 25 Mar 2007 00:24 ]
Kurna panowie obstawiam SONDE "LAMBADE" po przemysleniu sprawy ;>
jest tu ktos kto mi pomoze ???????
zimny wiadomo 1100 ale to minutke do czasu nagrzania
czasem nagrzany spadnie do tych 820/min minimalne 800/min nigdy nie spada ponizej 800 ani nie faluje w gore czyli do ponad 890/min...
falowanie wystepuje tez minimalne przy np wlaczeniu dmuchawy na 4, do tego ogrzewania tylnij szyby i np swiatel dlugich...
na jalowym czasem przyfaluje o 50/100 obrotow denerwuje mnie to , bo moze wskazowka sie nie ruszy za wiele ale slysze ze silnik nie rowno chodzi, cyz to normalne takie male wachania ?
a poza tym jak mu depne z biegu jalowego to auto jakby ma chwile pustki doslownie pol sekundy po cyzm dopiero lapie i sie wkreca, chyba powinenl od razu siewkrecac a nie miec tzw "dziuryw gazie"
denerwuje mnie to strasznie auto powinno od razu sie wkrecac a nie depcze podloge jets taki puk, pol sekundy nawet nie i sie wkreca , wskazowka przez pol sekundy sie nie rusza dopiero po chwili i potem juz idzie pieknie do 6000
silniczek 1.6 ABU benzyna bez gazu, ogolnie to znajomi mowia ze jestem pedantem i sie czepiam, ale przy okazji tematu sie podlaczam, jakies opinie ?
proszeo i wypowiedz doswiadczonych mechanikow albo znawcow, zalezy mi na takim glupim drobiazgu
jednopunkt to jest tak wiec krokowca brak
[ Dodano: 25 Mar 2007 00:24 ]
Kurna panowie obstawiam SONDE "LAMBADE" po przemysleniu sprawy ;>
jest tu ktos kto mi pomoze ???????
Odpowiem może nie wprost - znajomi mają rację .
Obroty jak z fabryki włącznie z okresowym wahnięciem . A co do chwilowego przysiadania obrotów po załączeniu dmuchawy na max, świateł i ogrzewania tylnej szyby obrazowo ujmę to tak - spróbój z biegu chwycić załadowaną taczkę i ją pchać. Gwarantuję, że i Tobie "obroty" na chwilę przysiądą
Poprostu obciążenie silnika się zwiększa (prąd z altka nie bierze się z powietrza tylko ze spalonego paliwka) i komp to koryguje. Przez to jest to chwilowe przyduszenie.
A co do buta w podłodze - sprawdz świece, palec, kopułkę i kable.
Obroty jak z fabryki włącznie z okresowym wahnięciem . A co do chwilowego przysiadania obrotów po załączeniu dmuchawy na max, świateł i ogrzewania tylnej szyby obrazowo ujmę to tak - spróbój z biegu chwycić załadowaną taczkę i ją pchać. Gwarantuję, że i Tobie "obroty" na chwilę przysiądą
Poprostu obciążenie silnika się zwiększa (prąd z altka nie bierze się z powietrza tylko ze spalonego paliwka) i komp to koryguje. Przez to jest to chwilowe przyduszenie.
A co do buta w podłodze - sprawdz świece, palec, kopułkę i kable.
[img]http://img143.imageshack.us/img143/508/mylubuskaer5.jpg[/img]
Re: 1.6 ABU bezynka bez gazu , Bieg jałowy, falowanie
A to dziwne bo u mnie chyba jest silnik krokowy a mam ten sam silnik (1.6 ABU).lluukkaasss pisze: jednopunkt to jest tak wiec krokowca brak
U mnie na zimnym trzyma 1000 po rozgrzaniu spada do minimalnie ponad 800.lluukkaasss pisze: zimny wiadomo 1100 ale to minutke do czasu nagrzania
Co do wachan u mnie sa ale praktycznie nie zauwazalne na wskazowce.
Jak dla mnie to nie masz sie czym przejmowac.
Wszystkie objawy sa normalne dla tego silnika.
Golf III 1.6 ABU (LPG)
- lluukkaasss
- Gadatliwa bestia
- Posty: 631
- Rejestracja: wt lut 21, 2006 00:19
- Lokalizacja: WLKP
W takim razie dzieki panowie chyba sie przyczpeilem po prostu
Swiece i przewody sa wymieenione , kopulka i palec sa widac nowe mam na nie nawet paragon z przed 3-mcy z Niemiec , wszystko BERU
w polsce wymienilem wszystko co bylo trzeba profilaktycznie
dzieki za portady, skoro tak ma byc to niech i tak bedzie
zobacze tylko czy to chwilowe dlawienie sie jak mu nagle depne w podlogde da sie jakos zniwelowac...
Swiece i przewody sa wymieenione , kopulka i palec sa widac nowe mam na nie nawet paragon z przed 3-mcy z Niemiec , wszystko BERU
w polsce wymienilem wszystko co bylo trzeba profilaktycznie
dzieki za portady, skoro tak ma byc to niech i tak bedzie
zobacze tylko czy to chwilowe dlawienie sie jak mu nagle depne w podlogde da sie jakos zniwelowac...
Nie wiem na ile długie jest to spóźnienie z wejściem na obroty bo to bardzo subiektywne odczucie. Ale skoro mówisz, że wszystko wymieniłeś to po raz kolejny posłuchałbym się znajomych . Ten silnik jest na mono i ma prawo do chwilowego "zastanowienia się" przy bucie z wolnych obrotów, ale poraz kolejny podkreślę, że chwila jest bardzo subiektywnym odczuciem i warto by było (dla Twojego dobrego samopoczucia) depnąć komuś innemu kto ma taki sam silnik .
[img]http://img143.imageshack.us/img143/508/mylubuskaer5.jpg[/img]
- lluukkaasss
- Gadatliwa bestia
- Posty: 631
- Rejestracja: wt lut 21, 2006 00:19
- Lokalizacja: WLKP
- Dawid_VW
- Nowicjusz
- Posty: 28
- Rejestracja: pt lut 02, 2007 12:01
- Lokalizacja: Bogatynia/Zittau
- Kontakt:
Ja tez mam 1.6 ABU praca silnika jest dokladnie taka jak opisujesz,i tez jest ulamek sekundy zanim sliniczek zareaguje na pedal gazu. Te silniki juz poprostu tak maja
nie wiem czy pijesz ale
nie wiem czy pijesz ale
[size=200][url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=91523]Moje MK3[/url][/size] [img]http://img92.imageshack.us/img92/2944/001wn7.gif[/img]
- Adrian1980
- Gadatliwa bestia
- Posty: 560
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 17:43
- Lokalizacja: Kiełczów/Oleśnica
- Kontakt:
Re: 1.6 ABU bezynka bez gazu , Bieg jałowy, falowanie
oczywiscie ze w ABU JEST silniczek krokowy... chyba nie bardzo wiesz jak wyglada jak piszesz ze nie malluukkaasss pisze:
jednopunkt to jest tak wiec krokowca brak
Czarny turboklekocik
- lluukkaasss
- Gadatliwa bestia
- Posty: 631
- Rejestracja: wt lut 21, 2006 00:19
- Lokalizacja: WLKP
tak tak koledzy dobrze pisza i ja potwierdzam, ja ze swoim walcze od kupna z tymi obrotami, jak wywalcze to napisze , tylko u mnie wystepuje to przy rozgrzanym silniku a obroty delikatnie skacza od 800 do 850 ale wystepuje to bez wlanczania odbiornikow elektrycznych, natomiast jesli chodzi o zbieranie sie auta to jest cos nie tak z twoim, moj bardzo szybko reaguje na buta (nowa cewka, przewody swiece, wyczyszczony aprat zaplonowy i palec, ustawiaony zaplon, wyczyszczona przepustnica, ustawiony potencjometr przepustnicy) moze cos ci sie przyda, pozatym o mnie tez mowia ze jestem pedantyczny i bede szykal dalej bo mnie to wkuza poprostu
Pozdrawiam T.O.B.I.
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 296 gości