"Pływający przód"
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
"Pływający przód"
Witam!
Temat pewnie poruszany już na forum ale nie działa mi wyszukiwarka...
Od pewnego czasu przy prędkości ok.100km/h i więcej przód zaczął mi"pływać" i ściąga mnie na prawą stronę i to dość mocno...czy to wina zużytych amortyzatorów?Słyszałem,że może to być też wina uszkodzonego wahacza?Jak myślicie co może byc przyczyną?
Dodam,że sprężyny są nowe także raczej nie jest to ich wina...
Temat pewnie poruszany już na forum ale nie działa mi wyszukiwarka...
Od pewnego czasu przy prędkości ok.100km/h i więcej przód zaczął mi"pływać" i ściąga mnie na prawą stronę i to dość mocno...czy to wina zużytych amortyzatorów?Słyszałem,że może to być też wina uszkodzonego wahacza?Jak myślicie co może byc przyczyną?
Dodam,że sprężyny są nowe także raczej nie jest to ich wina...
- woytasss_81
- Mały gagatek
- Posty: 142
- Rejestracja: pt sie 11, 2006 17:07
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Kolega ma racje, to moze byc ustawienie kąta pochylenia McPhersona. Kazda ingerencja w układ jezdny czy kierowniczy wymaga ustawienia geometrii kół, to kosztuje około 60 PLN. Przy tej okazji mechanik zerknie i powie Ci czy wahacze masz ok.
SPRZEDAM NOWE CZĘŚCI SAMOCHODOWE MARKOWE, RÓŻNE MODELE, ZAPRASZAM, kontakt GG PW lub tel. 608-65-67-67
Sprężyny wymieniałem w zeszłym roku w zimie(pękła mi prawa po wjechaniu w dziure),i robiłem to w warsztacie-mówiłem też mechanikowi żeby zbieżność ustawił ale nie było mnie przy tym więc nie wiem co on tam robił.Od razu po wymianie jakoś dziwnie ściągało mnie na prawą strone,ale nie było to aż tak męczące jak teraz...dodatkowo ten przód zaczął pływać...musze sam dopilnować co sie tam dzieje bo bardzo mi to przeszkadza...jeanks5t pisze:Mam pytanko a kiedy wymieniałeś te sprężyny ?
Ja miałem takie same objawy po wymianie sprężyn źle ustawiłem kąty pochylenia kół i przy skrętach jak jechałem szybciej to czułem właśnie jak by auto płyneło.
- koonrad
- majster ulepszacz
- Posty: 1048
- Rejestracja: czw cze 22, 2006 22:26
- Lokalizacja: BełchatóVW
- Kontakt:
może ci się amorki skończyły??
najprościej to podejdż do auta, i jednym energicznym ruchem dociśnij je do dołu(na każdym z kół)
jak auto "siądzie" i powróci to amory są ok i to coś z geometria nie tak
jak zabuja się jeszcze pare razy to amorki się skończyły.
najprościej to podejdż do auta, i jednym energicznym ruchem dociśnij je do dołu(na każdym z kół)
jak auto "siądzie" i powróci to amory są ok i to coś z geometria nie tak
jak zabuja się jeszcze pare razy to amorki się skończyły.
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175064][img]http://img150.imageshack.us/img150/416/clipboard01do1.jpg[/img][/url]
- byczkins
- Mały gagatek
- Posty: 129
- Rejestracja: pn wrz 11, 2006 13:37
- Lokalizacja: Warszawa | Skarżysko | Siedlce
- Kontakt:
Może końcówki amorków się wyrobiły? tam gdzie są mocowane w kielichu? Z tego co wiem to geometria golfa 3 nie jest taka do wyregulowania hop-siup, nie wiem jak 2
Inna sprawa to oblukaj bieżnik a konkretnie przekrój opon, nawet minimalne mocniejsze zużycie jednego kantu powoduje ze ciągnie. Miałem właśnie taką akcję i po zmianie opon przestało znosić, a było naprawde nieciekawie i byłem przekonany ze to zawieszenie mam zwichrowane.
Inna sprawa to oblukaj bieżnik a konkretnie przekrój opon, nawet minimalne mocniejsze zużycie jednego kantu powoduje ze ciągnie. Miałem właśnie taką akcję i po zmianie opon przestało znosić, a było naprawde nieciekawie i byłem przekonany ze to zawieszenie mam zwichrowane.
Ostatnio zmieniony pt mar 23, 2007 11:17 przez byczkins, łącznie zmieniany 1 raz.
Proponuje ci podjechać do jakiejś stacji diagnostycznej. Większość stacji robi darmowe przeglądy zawieszenia. A jeżeli nie to zapłacisz za to 10- 20 zł. zrobią ci badanie amorków, zobaczą końcówki i sprawdzą zbieżność, będziesz miał pewność. Ja widzę że ty masz autko obniżone, a na naszych drogach takie niskie zawieszenia się dość szybko zużywają
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 295 gości