
Otoz niedawno podczas deszczu zauwazylem, ze prawa wycieraczka nie powraca do konca. Z kazdym wahnieciem zatrzymuje sie co raz wyzej. Najgorsze jest to, ze w koncu moga sie obie zakleszczyc, a wysiadanie co jakis czas i opuszczanie wycieraczki to zadna przyjemnosc...
Golfa mam od 3 tygodni i jeszcze nie mialem czasu pozagladac mu w zeby, wiec poty co dokrecilem tylko sruby wycieraczek, ale nie pomoglo niestety...
Co to moze byc ??
Z gory dziekuje za pomoc
