Witam
Wczoraj podczas oberwania chmury moje wycieraczki zatrzymaly sie i stalem przy Hynka czekajac na slonce .
Już 2 razy w tym roku rozbieralem te wycieraczki i smarowalem bo za kazdym sie zacieraja.
Wychodzi na to ze jedna z nich jest za kazdym razem w rdzy czyli dostaje sie do niej woda i pupa.
Czy w swoich 4 zastosowaliscie jakis super patent zeby to sie nie powtarzalo?
Pozdro
MKIV wycieraczki - problem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- pszczyna
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr lut 08, 2006 21:54
- Lokalizacja: Pszczyna .Śląsk
- Kontakt:
Z tymi wycieraczkami to niezła lipa ,gdybyś zauważył w innych pojazdach te wielokliny są pod innym kontem pochylone .
Ja rozbierałem 2-dwa tygodnie temu i za poradą "GREGA "mocniej wyczyściłem ośki z wieloklinem( okrągła szczotka do wiertarki i ostro czyściłem te wżery rdzy) / smar silikonowy a , po złożeniu wszystkiego razem założyłem gumki na wieloklin tak aby woda niedostawała się poprzez to zabezpieczenie trzymające ośkę
Ja rozbierałem 2-dwa tygodnie temu i za poradą "GREGA "mocniej wyczyściłem ośki z wieloklinem( okrągła szczotka do wiertarki i ostro czyściłem te wżery rdzy) / smar silikonowy a , po złożeniu wszystkiego razem założyłem gumki na wieloklin tak aby woda niedostawała się poprzez to zabezpieczenie trzymające ośkę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 285 gości