blokada kierownicy po wyjeciu wkladki

[macharadza]

Cześć!
może ktoś jest w stanie coś podpowiedzieć bo spec od kluczyków i stacyjek mnie olał i nie chce pomóc.
Stacyjka zaczęła ciężko chodzić, wyczuwalny opór raz większy raz mniejszy. Wyjąłem wkładkę z kluczykiem bo chciałem zawieść do gościa od kluczy do sprawdzenia. Zanim pojechałem chciałem sprawdzić płaskim śrubokrętem czy aby na pewno problem nie tkwi głębiej bo wkładka w miarę luzno przekręcała. Przekręciłem wkrętakiem zapłon i cofając na pozycję zero włączyła się blokada kierownicy. Teraz nie mogę jej odblokować a bez tego nie zdejmę poduszki a na końcu nawet gdyby udało mi się ją odczepić to i tak nie zdejmę stacyjki po odkręceniu śrub bo blokada jej nie puści.
Wyjąłem plastikowy pierścień i element z małą płetwa z pod wkładki ale nadal nie da się nic zrobić z blokadą. Ma ktoś jakieś pomysły?

Aktualizacja 1 :
Udało się sciagnąć kierownicę i przełaczniki. Jest nadzieja że jednak po odkręceniu śrub zrywalnych uda się wyjąć stacyjkę dołem z włączona blokada.
Stało się to samo co na filmach:


Składał ktoś to do kupy z powrotem stacyjke po takim odlamaniu i jezdzi z tym? bezpieczne to czy lepiej kupić nową blokadę z obudowa?

Aktualizacja 2:

Chyba juz nikt nie naprawia sam swoich samochodow a jak juz to gatunek na wymarciu (sadzac po aktywnosci forum).
Auto gotowe. Idąc za ironiczną radą pana kluczykarza, że jak grzebałeś co sobie radz, ogarnalem temat i obyło się bez ekstradrogich ekspertyz (ze zblokowana stacyjką wołał 250zł).

Sam odpowiem na swoje pytania to może ktoś jednak skorzysta w przyszłości.

1. Bardzo duza ilosc modeli VAG ma identyczną lub bardzo zblizona stacyjke do 1K0 905 851. Nawet bez wkładki z zablokowana kolumna kierownicy i blokadą można wszystko wyjąć, rozebrać i naprawić. Problemem bedą stacyjki nakładane na kolumne, tam przy zblokowaniu bez zniszczeń się nie obejdzie (tak mysle)

2. Jak zdjac poduszkę kierownicy przy aktywnej blokadzie stacyjki (z wyjeta wkladka kluczyka)i kierownicy pod katem 45 stopni?
W normalnych warunkach dwa otwory z tyłu kierownicy, do których wkladamy wkretak plaski na glebokosc ok 4-4,5cm i ciagnac na zewnatrz zrzucamy poduszkę. Przy blokadzie kierownicy pod katem nie wsadzimy wkretaka bo przeszkadzaja plastiki, przelaczniki kierownicy itp. Ja skorzystalem z gwozdzia 150mm, koncowke sklepalem na plasko i oszlifowalem jak wkretak a samego gwozdzia wygialem ok 5cm od koncowki żeby weszło ile ma wejść a reszta nie kolidowala z przelacznikami. Da się, trzeba chwili cierpliwosci i odpowiednio wygiać przyrzad.

3. Sruby zrywalne. Spotkalem się z wieloma sposobami odkrecenia. A to rozwiercanie przy uzyciu uchwytu katowego do wkretarki, pozniej wykretaki do zerwanych srub. A to pobijakiem po obwodzie łebka aż puści... Poszedłem na skróty, pomysl banalnie prosty. Dwuskladnikowy klej epoksydowy na łepki srub + dwie nakretki na M8 z klejem. Nasadka dluga 13mm. Wystarczy nakleić porządnie nakretki, poczekać i odkrecają się bez problemu. Klej z poxipola miałem. Dodatkowym atutem jest to że przy DOkrecaniu po osiadgnieciu pewnego momentu sily, nakretki sie zrywają i wracamy do rozwiazania z fabryki.

4. Zblokowana stacyjka bez wkładki (wkładka wchodzi tylko w pozycji zaplon a stacyjka zblokowana w pozycji wyłącz). Co dalej? pan kluczykarz życzył sobie za to 250zł ale że potraktował mnie ostro z góry jak pytałem co gdzie i jak zeby wyciagnac stacyjkę lub wylaczyc blokadę niestety jest o tę kwotę szczuplejszy.
Generalnie rozbieranie i skladanie stacyjki znajdziecie bez problemu w przynajmniej kilku filmach na YT. Z włączoną blokadą nie ma wiekszego problemu gdy stacyjka jest na stole ponieważ przy wyciagnieciu ruchem wykrecajacym ostatniego elementu z płetwa który wchodzi do kostki elektrycznej blokadę można wyjać go góry. i mamy wszystko wypatroszone. Ze złożeniem jest trochę gorzej. FIlmy na YT pokazują montaż na którym nie ma dwoch bolców (jeden od blokady a drugi w elemencie blokady -ze sprezyna). Generalnie mówią rozebrać, odłamane kawałki usunąć, umyc i złożyć. Usunalem odłamane elementy, bez mycia zlozylem na probę i niby działało po zalozeniu wkładki ale dwa razy tak się zblokował mechanizm że godzina próbowania żeby puściło. Już myslalem że będę przecinał na pół. Rozwierciłem za drugim razem nawet zaslepkę z boku przy elemencie blokady. Pod nia kyje sie cyngiel ze sprezyna który to bez odkrecenia stacyjki uniemożliwia opuszczenie blokady w dół nawet po wypatroszeniu korpusu na wylot. Po usunieciu sprezyny zlozylem ale ponownie się coś zblokowało. Po pewnym czasie manewrowania znow zatrybiło. Teraz niby chodzi jak nowa ale nie mam juz zaufania do tej blokady i nie wkładałem ponownie wkładki.
Może po umyciu i nasmarowaniu nie robiłaby numerów a może poprostu diabeł tkwi w jakimś szczególe montażowym lub coś straciło swoją osiowość, pasowanie...
Jesli chodzi o sama blokade to nie było sensu się specjalnie przejmowac. Na allegro najtansze nowe blokady to ok 80zł, za febi zaplacilem 180zl w e-autoparts a niby orygilnał można kupić za 450zł już z kostką.

Reasumujac.. Najtanszym rozwiazaniem w problemach ze stacyjką w sensie "blokadą kierownicy" (zakładajac ze wkładka jest ok) jest rozebranie, umycie, nasmarowanie (w febi jest smar silikonowy) i złożenie, lub kupno zamiennika. Ewentualnie oddanie calości do klucznika - ok 150zł ale przyczyną jest odłamująca się część korpusu w srodku i wątpie żeby poza powyższymi czynnościami były wymieniane jakieś elementy a tym bardziej korpus.