Jestem nowym członkem Forum i wiem że o EGR jest mnóstwo postów jednakże nie znalazłem nic podobnego. Otóż od niedawna jestem posiadaczem Golfa 1.6 z automatem silnik AVU 102 KM z 2000 r. Auto w niezłym stanie, ładnie się wkręca, wolne obroty stabilne, brak nieszczelności w dolocie i wydechu, VAG pokazuje obie sondy i kat. OK., spalanie w normie. 2-letnia instalacja LPG BRC. Pracuje idealnie na Pb i LPG. Sprzedający (zresztą mój znajomy) poinformował mnie że wymieniał ok. 2 lata temu zawór EGR. Kupił jakiś tani zamiennik i w żaden sposób nie można go zaadaptować. Zaślepił go więc i poza błędem słaby sygnał z potencjometru EGR nic się nie dzieje i auto śmiga normalnie. Kupiłem używany zawór PIERBURGA. W celu sprawdzenia podłączyłem bez montażu i adaptacja przebiegła bez problemu. Wykasowałem błąd EGR i z ciekawości z tak podłączonym zaworem zacząłem jeździć. Po kilkudziesięciu kilometrach wywaliło check. Okazało się że pokazuje się błąd 16555 - uboga mieszanka. Kasowałem parę razy i ciągle to samo. Zdziwiło mnie to bo co to ma do rzeczy skoro zawór w aucie jest niesprawny elektrycznie i w dodatku zaślepiony. Podłączyłem więc z powrotem niesprawny zawór w aucie, wykasowałem błędy. Po przejechaniu w różnych warunkack 1700 km poza błędem EGR błędy 16555 - uboga mieszanka nie pojawiają się. Teraz pytanie: czy zamontować ten zawór PIERBURGA i go "odślepić", czy zostawić tak jak jest. Świecący się check jeśli dotyczy tylko EGR nie przeszkadza mi za bardzo.
Dzięki z góry za wszelakie sugestie
