Zimny gaśnie gaz/benz, zagrzany na lpg nie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Zimny gaśnie gaz/benz, zagrzany na lpg nie
Witam,od razu powiem że na mechanice się nie znam więc proszę o wyrozumiałość. Tak jak w temacie silnik jak jest zimny nie utrzymuje w ogóle obrotów ani na benzynie ani na gazie. Po kupnie zagotował mi się raz, wykryłem że wiatraczek nie działa (czujnik poszedł) podłączyłem go na sztywno i juz temperatura była okej. Problem w tym że dosłownie nikt nie wie, nie umie poradzić sobie z tym problemem. Dodam że golfie przed zakupem ktoś wczesniej bawił sięi z 1.8 90km zrezygnował, wrzucił tam 1.8 16v PL 129km. Postanowiłem że oddam golfa do mechanika starszego pana co od zawsze robi z autami , ale usłyszałem że "podkrecimy obroty to bedzie okej" na nastepny dzien przywiózł mi golfa ktory poraz drugi się zagotował, pomyślałem wtedy że uszczelka bedzie już na 100% do wymiany i wziąłem sie za rozkręcanie ze znajomym ale zapomnieliśmy sprawdzić kompresje... Problem leży w tym że wszystkie kable kabelki pod maską wyglądają tragicznie, wszystko brzydko mowiąc "udupczone na szybko" nie wiadomo do czego ręce włożyć.. Gaz jest prawdopodobnie jakiś z pierwszych generacji - przeskakuje po przegazowaniu. Pytałem wiele osób i wszyscy mówią silniczek krokowy lecz na 100% to nie to. Moim zdaniem nie ma ssania. Jeden mechanik powiedział nad skrzynia po lewej jest wjescie na 4piny i to jest od ssania, a że wiązka jest... to to nie będzie gadać. Chciałbym prosić też o radę: co mogło by wyjść taniej, doprowadzenie tego silnika do ładu czy włożenie (bez wielu przeróbek) 1.8 125km z Audi A3 (leży mi taki silnik z nowym rozrządem - mój). Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości