Uszkodzone wtryski po demontazu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Uszkodzone wtryski po demontazu
Witam ostatnio spotkalem sie z takimi opiniami pompiarzy jak i paru mechanikow ze po zdemontowaniu wtryskow i ich ponownym montazu zostaja uszkodzone mimo ze na maszynie dobrze rozpylaja to auto nie jedzie i kopci. W niektorych silnikach np. sprintera praktycznie za kazdym razem po demontazu padaja i silnik nie ma mocy i mocno kopci a na maszynie nie leja i nie chodzi tu o sposob ich przechowywania na czas demontazu.
Czym to moze byc spowodowane?
Czym to moze byc spowodowane?
Uszkodzone wtryski po demontazu
z tego co wiem to wtryski powinno się przechowywać w ropce aby nie zaschły
Uszkodzone wtryski po demontazu
Pierwsze slysze, wszyscy demontuja, regeneruja/wymieniaja i nic sie nie dzieje...
-
- Użytkownik
- Posty: 463
- Rejestracja: sob sie 06, 2011 11:38
Uszkodzone wtryski po demontazu
licze na sensowne wypowiedzi i wytlumaczenia a nie bzdury jak przedmowcy,
u kumpla w sprinterze padla uszczelka pod czapka i byly demontowane wtryski i po zalozeniu brak mocy wiec wtryski poszly do sprawdzenia i okazalo sie ze ladnie rozpylaja wiec zostaly zamontowane ponownie i jeszcze wiekszy byl mul. Nowe koncowki zalatwily sprawe ale pompiarz nie chcial powiedziec co jest tego przycyna ale nie sprawdzal przy koledze cisnienia i moze w tym tkwil problem
u kumpla w sprinterze padla uszczelka pod czapka i byly demontowane wtryski i po zalozeniu brak mocy wiec wtryski poszly do sprawdzenia i okazalo sie ze ladnie rozpylaja wiec zostaly zamontowane ponownie i jeszcze wiekszy byl mul. Nowe koncowki zalatwily sprawe ale pompiarz nie chcial powiedziec co jest tego przycyna ale nie sprawdzal przy koledze cisnienia i moze w tym tkwil problem
Re: Uszkodzone wtryski po demontazu
No jakie bzdury?? Przeciez co ma wyjecie wtrysku do jego uszkodzenia. Nie ma takiej opcji zeby na maszynie byly ok a po ponownym montazu lipa i trzeba koncowki wymieniac. Tyle osob zmienia wtryski i nic sie nie dzieje, w tym ja wlozylem wieksze, wymontowane z innego silnika i wszystko w najlepszym porzadku. No chyba ze Sprinter ma jakies wyjatkowe ![bajer :bajer:](./images/smilies/bajer.gif)
![bajer :bajer:](./images/smilies/bajer.gif)
ALH + 205 + CHIP 140KM/318Nm ![bigok :bigok:](./images/smilies/bigok.gif)
![bigok :bigok:](./images/smilies/bigok.gif)
Uszkodzone wtryski po demontazu
Może być że jak są zapieczone i ktoś próbuje je zwykłym kluczem "wykręcić" to po prostu je delikatnie wygnie i wtrysk już dobrze nie pracuje. Inna sprawa że jak nieumiejętnie ktoś je przeszlifuje i zmieni lekko kąt stożka to na maszynie będzie super ale wtrysk będzie więcej dawał "na przelew" niż na dyszę. W TDI VP zapieczone w głowicy wtryski tylko kluczem udarowym wyciągamy.
Może o to chodzi twoim kolegom.
![bajer :bajer:](./images/smilies/bajer.gif)
Może o to chodzi twoim kolegom.
Re: Uszkodzone wtryski po demontazu
Ze niby co ? A co mamy napisac ? To moze ty nam powiesz jak wtryski moga sie uszkodzic podczas demontazu. Co za bzdura. Nie ma takiej mozliwosci.dani270 pisze:licze na sensowne wypowiedzi i wytlumaczenia a nie bzdury jak przedmowcy,
Wiec co jeszcze mamy ci napisac ?Po prostu bzdury mowia ci te "mechaniki" i wiecej sie tutaj na takie cos nie da napisac.
Uszkodzone wtryski po demontazu
wtryski pracuja na dwoch cisnieniach wysokim i niskim i przy podstawowym tescie sprawnosci na probniku dobrze rozpylaja przy niskim cisnieniu ale przy takim tescie nie sprawdzimy pracy wtrysku przy wysokim cisnieniu i chyba tu tkwi problem ze wtrysk sie zapieka jak lezy luzem i tu niby nie ma zbytnio znaczenia sposob przechowywania wtryskow a ich czas po zdemontowaniu bo oprozniaja sie i w tym momencie zapiekaja co zle wplywa na prace na wysokim cisnieniu
- VW_seller
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2625
- Rejestracja: sob cze 21, 2014 09:33
- Lokalizacja: okolice kutna
Uszkodzone wtryski po demontazu
nie potrzeba ,wystarczy kilka dni wcześniej lać płynem hamulcowym w obkoło nich lub jakimś innym dobrym penetrantem potem nakrecasz przewód os wtrysku i w nie go pukasz od dołu ,nie ma bata żeby nie wyszedł i działac będzie normalnie .owcy2 pisze: W TDI VP zapieczone w głowicy wtryski tylko kluczem udarowym wyciągamy
nie ma takiej opcji oczywiscie jak wszystko w nim jest sprawne ,nie wykleci nawet z niego ropa dopuki nie odkrecisz nakretnki ( trzyma go zaworek )dani270 pisze:chyba tu tkwi problem ze wtrysk sie zapieka jak lezy luzem
wystarczy rozebrac umyć skręcić do kupy dać nowe trzpienie i przekładki i masz praktycznie nowy wtrysk ,lub dać to co było i też będzie ok pod warunkiem ,że końcówka będzie jeszcze ok.dani270 pisze: i w tym momencie zapiekaja co zle wplywa na prace na wysokim cisnieniu
ps : w sprinterze sa inne wtryski niż w grupie VAG na pompie VP . nie możliwe jest to że jak wtrysk jest sprawny a po wyciagnieciu jest nie sprawny ,nie można go od tak uszkodzić chyba że to co to wykreca nie zna sie na tym wogóle i po wykreceniu w piach to rzuca
![jaja :jaja:](./images/smilies/jaja.gif)
specjalnie tak mówią ,musza na czymś zarabiać .... na nie wiedzy każdy kto chce zarobić tak robi ,jak by sie każdy na wszystkim znał ,nie było by aso i innych serwisów bo po co jak każdy sobie sam naprawi.dani270 pisze:spotkalem sie z takimi opiniami pompiarzy jak i paru mechanikow
naprawa Smartfonów Telefonów,pc, laptopy tablety, diagnostyka vag, delphi itp actia multidiag PRO. serwis vag i innych samochodów wymiana podzespów oraz modyfikacje . regeneracja lub naprawa pomp vp37 wtryskow vp pompo wtrysków pd oraz CR . proszę pisać na priv
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 149 gości