Kolega kupił MK3 TDI z 95r. z Niemiec z Frankfurtu nad Menem wszystko ok fajnie chodzi, zawiecha bardzo dobra, wchodzę pod spód auta a tam amorki wyglądaja na nowe wszystkie 4, patrze a tam nalepka ALKO- to chyba polskie, w Niemczech??? Ciekawe ile na nich pojeżdzi. Wiecie cos o tych amorach, sparwdzaliśmy je mają ok 74% więc ok. Czy szajs i lepiej założyć coś innego???
A co Ciekawe opony ma FULDA i mały napis Made in Poland???
Mk3 z Niemiec co to za amorki-Polskie i opony ???
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 115
- Rejestracja: pt paź 07, 2005 09:10
- Lokalizacja: podkarpackie
- Kontakt:
ALKO to znan na polskim rynku firma (ale nie mam pewności że Polska) i z tego co gadałem swego czasu z pewnym mechanikiem to mówił że sprawują się całkiem OK. Ojciec maił takie w fordzie escorcie. Zrobiliśmy na nich ok 35000 km i wszytko było ok. Nie wiem jak pozniej bo sprzedał samochód.
pozdrawiam
pozdrawiam
-
- Ma gadane
- Posty: 193
- Rejestracja: wt sty 03, 2006 14:21
- Lokalizacja: Kluczbork
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 231 gości