Sąsiad przerysował auto

[infinity051]

Sprawa wygląda tak mój golf stoi pod domem jest często cały zaśnieżony a ostatnio brudny ( nie korzystałem z niego) mój sąsiad za którym nie przepadam jadąc Passatem uderzył kołem w mój tylni zderzak (robiąc ślad czarny i ździerając lakier aż do plastiku)

Jego Passat stał 50 metrów dalej miał koło skręcone w 1 kierunku a drugie w innym (od tego mu to się stało ) wydarzyło to się 26 listopada :

Wczoraj zawiozłem samochód na myjnie i dopiero zauważyłem że tylni zderzak ma spory czarny ślad którego nie można usunąć

Dowiedziałem od osób z osiedla iż ten sąsiad jechał i uderzył w moje auto (chwali się wszystkim ) , rozpocząłem z nim dialog przyznał się po czym nie zgodził się na umówione pieniądze , następnego dnia wszystkiego się wyparł (dodam że jego samochód wciąż stoi na warsztacie)


Czy mogę coś w ten sytuacji zrobić?

[xxMAXIMxx]

Wezwij policję, jak na jego aucie jest ślad to powinno się udać udowodnić.

[zajac]

jedyna opcja do policja

[kepa4]

Dokładnie, pozostaje tylko wezwać policję. Masz świadków, którzy mówią, że zrobił to ten facet. Wystarczyłyby ich zeznania (najlepiej4 osoby lub więcej).