Lakier na masce - dziwne purchle
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Lakier na masce - dziwne purchle
Witajcie
Poszukuję informacji od osób obeznanych z tematem blacharki i lakiernictwa.
W październiku zeszłego roku miałem wymienianą m.in maskę z powodu szkody typu parkingowego.
Maska była zakupiona nowa, oryginalna i pomalowana w zaufanym warsztacie. W środę dolewając płyn do sprysków zauważyłem, że za zawinięciem maski z przodu, zaraz za paskiem silikonu tworzą się purchle. Oczywiście bardzo mnie to ucieszyło Występuje to praktycznie po całości przedniej strony maski od wewnątrz.
Pojechałem do warsztatu, który naprawę wykonywał i się z deczka zdziwili. Ostatecznie maska była nowa. Ale podjąłem decyzję, ze na razie jadę do VW, które dostarczyło maskę i zacznę temat. (warsztat nie umywa rąk)
W VW na serwisie wstepna diagnoza - lakier się zważył. No fajnie ale prawie po roku???
Zdrapał jeden z purchli i rzeczywiście nie było tam rudej a dziwna mozaika na ocynku. Tym bardziej przekonało to serwisanta, że źle położony jest lakier - nie odtłuszczone dobrze.
No ok - pomyślałem tylko:
- dlaczego po roku
- dlaczego zważył się oryginalny podkład kataforetyczny - w końcu jakby było źle odtłuszczone to zlazła by baza i klar (a może się mylę)
- dlaczego ocynk wygląda tak dziwnie, jakby miał białe naloty.
Powłoka na masce z zewnątrz ma grubość 145
Tylko teraz mam spostrzeżenie:
Kamienie na masce robią przesadne odpryski. Oryginalna maska miała oczywiście odpryski ale były małe. Tutaj potrafi się zrobić duży (3-5 mm)
Odprysk jest od razu do gołej blachy (nie koroduje) a nie do podkładu - czyli na chłopski rozum wiązanie podkład - baza jest ok.
Poniżej zdjęcia:
Burchel przed rozdrapaniem:
Po:
Maska jest na 2 letniej gwarancji, usługa jest na rękojmi.
Tylko czy to jest wada maski, czy wada malowania. Dzisiaj jeszcze jadę do VW oraz lakierni. Zobaczymy.
Poszukuję informacji od osób obeznanych z tematem blacharki i lakiernictwa.
W październiku zeszłego roku miałem wymienianą m.in maskę z powodu szkody typu parkingowego.
Maska była zakupiona nowa, oryginalna i pomalowana w zaufanym warsztacie. W środę dolewając płyn do sprysków zauważyłem, że za zawinięciem maski z przodu, zaraz za paskiem silikonu tworzą się purchle. Oczywiście bardzo mnie to ucieszyło Występuje to praktycznie po całości przedniej strony maski od wewnątrz.
Pojechałem do warsztatu, który naprawę wykonywał i się z deczka zdziwili. Ostatecznie maska była nowa. Ale podjąłem decyzję, ze na razie jadę do VW, które dostarczyło maskę i zacznę temat. (warsztat nie umywa rąk)
W VW na serwisie wstepna diagnoza - lakier się zważył. No fajnie ale prawie po roku???
Zdrapał jeden z purchli i rzeczywiście nie było tam rudej a dziwna mozaika na ocynku. Tym bardziej przekonało to serwisanta, że źle położony jest lakier - nie odtłuszczone dobrze.
No ok - pomyślałem tylko:
- dlaczego po roku
- dlaczego zważył się oryginalny podkład kataforetyczny - w końcu jakby było źle odtłuszczone to zlazła by baza i klar (a może się mylę)
- dlaczego ocynk wygląda tak dziwnie, jakby miał białe naloty.
Powłoka na masce z zewnątrz ma grubość 145
Tylko teraz mam spostrzeżenie:
Kamienie na masce robią przesadne odpryski. Oryginalna maska miała oczywiście odpryski ale były małe. Tutaj potrafi się zrobić duży (3-5 mm)
Odprysk jest od razu do gołej blachy (nie koroduje) a nie do podkładu - czyli na chłopski rozum wiązanie podkład - baza jest ok.
Poniżej zdjęcia:
Burchel przed rozdrapaniem:
Po:
Maska jest na 2 letniej gwarancji, usługa jest na rękojmi.
Tylko czy to jest wada maski, czy wada malowania. Dzisiaj jeszcze jadę do VW oraz lakierni. Zobaczymy.
Lakier na masce - dziwne purchle
a dla czego nieraz po dwu lub trzech latach złazi klar z lakieru metalicznego jak skóra z węża ? po prostu ktoś czekał za długo między położeniem bazy a klaru , u Ciebie trudno na razie będzie dociec czy winna jest fabryka która wypuściła maskę , czy lakiernik który Ci to malował , nie piszesz nic czy maska którą kupiłeś była przed lakierowaniem przygotowywana do lakierowania i w jaki sposób , bo wystarczy że ktoś ją czyścił na mokro i zostawił w rancie troszkę wilgoci , albo już w fabryce coś im zostało przed nałożeniem podkładu , nie myśl że jak kupiłeś w serwisie to nie jest to robione gdzieś za górami za lasami , piszesz że po uderzeniu kamieniem masz duże odpryski do samej blachy , to już świadczy ,ze coś jest nie tak z podkładem - bazą i klarem , podkład powinien pozostać nienaruszony , no chyba że spadnie Ci cegła na maskę , to nawet wtedy powinien zostać ślad zarysowania podkładu a nie odprysk od blachy , z tego co piszesz to ten oryginalny podkład jest o d... rozbić
Lakier na masce - dziwne purchle
miś fazi, na lakierce to ja się znam jak świnia na gwiazdach.
Wiem jedno. Warsztat gdzie robiłem robi bardzo dokładnie. Robili mi 5 razy auta, koledze jeszcze 1 auto. Za każdym razem byłem zadowolony. Współpracuje z nimi od 2010 r. Ale dzisiaj u nich będę i mogę się dowiedzieć. Oni nie umywają rąk. Wczoraj nie ściągaliśmy purchli bo miałem jechać do ASO VW.
Edit:
Pisząc o podkładzie myślę o fabrycznym podkładzie w którym maska przychodzi.
Wiem jedno. Warsztat gdzie robiłem robi bardzo dokładnie. Robili mi 5 razy auta, koledze jeszcze 1 auto. Za każdym razem byłem zadowolony. Współpracuje z nimi od 2010 r. Ale dzisiaj u nich będę i mogę się dowiedzieć. Oni nie umywają rąk. Wczoraj nie ściągaliśmy purchli bo miałem jechać do ASO VW.
Edit:
Pisząc o podkładzie myślę o fabrycznym podkładzie w którym maska przychodzi.
Lakier na masce - dziwne purchle
jak już napisałem , wszystko wskazuje na to że oryginalny podkład jest kiepski , albo go położyli na kiepsko przygotowaną blachę , bo jeśli była by to wina zakładu lakierniczego to wyłaziło by to tak samo w innych miejscach , nie tylko z pod rantu
Lakier na masce - dziwne purchle
miś fazi, to jest przykładowy odprysk, dekielek z aparatu ma 49 mm. Takich dotychczas pojawiło się chyba 2:
W myśl opisu VW błotnik posiada ocynk i podkład kataforetyczny. Dla mnie to właśnie ten podkład złazi
http://www.volkswagen-czesci.pl/download/vw_czesci.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;
Osoba z ASO VW nawet nie miała pojęcia w jakim stanie przychodzą części blacharskie. Dopiero ja mu to wyjaśniłem. Ten pasek uszczelniający na szwie myślał, że to blacharnia nakłada...
W myśl opisu VW błotnik posiada ocynk i podkład kataforetyczny. Dla mnie to właśnie ten podkład złazi
http://www.volkswagen-czesci.pl/download/vw_czesci.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;
Osoba z ASO VW nawet nie miała pojęcia w jakim stanie przychodzą części blacharskie. Dopiero ja mu to wyjaśniłem. Ten pasek uszczelniający na szwie myślał, że to blacharnia nakłada...
Lakier na masce - dziwne purchle
ten odprysk ewidentnie pokazuje że podkład nie trzyma tak jak powinien ,i tu jest jedynie taka możliwość że ocynk był już utleniony jak nakładali podkład albo podkład nie za bardzo , innego wyjaśnienia nie widzę , a taką masę nakłada się praktycznie w każdy rant klapy , maski ,drzwi , co do pracownika ASO , to lepiej się nie wypowiadać
Lakier na masce - dziwne purchle
miś fazi, bardzo dziękuję Ci za porady. Ogólnie układa mi się to w całość. Podczas tej naprawy był wymieniany błotnik - choć pełnej konieczności nie było. Na nim są ślady po kamykach ale są to pęknięcia lakieru a nie dziury. Wiadomo błotnik jest mniej narażony ale piszę o miejscach o kącie w miarę zbieżnym z maska.
Lakier na masce - dziwne purchle
ja kolego robiłem sobie błotniki do trójki , zdarłem wszystko fabryczne do gołej blachy , potem podkład , taki co malują mosty w USA , dają 100 lat gwarancji , jest to podkład na bazie cynku , srebra i licho wie jeszcze czego , potem podkład pod metalik , mam LC6P , na to baza i klar i jak na razie jest ok , jak minie te 100 lat to dam znać czy gadali prawdę o tym podkładzie
Lakier na masce - dziwne purchle
Ja spotkałem się z 3 rodzajami purchli
Postępujące utlenianie ocynku
Nieotłuszczone przed malowanie
Złe przerwy miedzy kładzeniem warstw
Postępujące utlenianie ocynku
Nieotłuszczone przed malowanie
Złe przerwy miedzy kładzeniem warstw
MK2 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=451131
MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=546133
Montaż ESP http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=590914
MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=546133
Montaż ESP http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=590914
- Michał_1977
- _
- Posty: 14220
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Lakier na masce - dziwne purchle
jhosef,to nie jest wina lakiernika!
Wszelkie zażalenia kieruj do sprzedawcy maski.Coś złego dzieje się z ocynkiem,bo przecież to nie jest jego właściwa barwa.
Lakiernik jakby coś spierniczył,np. przetarł podkład i ocynk do blachy,to mógłby się pojawić rudy,a tutaj masz do czynienia z jakimś nie wiadomo czym...
Mam sporo poradników lakierniczych w warsztacie,więc z ciekawości jutro zerknę,bo powiem szczerze,że widziałem wiele wad,ale czegoś takiego jeszcze nie.
Wszelkie zażalenia kieruj do sprzedawcy maski.Coś złego dzieje się z ocynkiem,bo przecież to nie jest jego właściwa barwa.
Lakiernik jakby coś spierniczył,np. przetarł podkład i ocynk do blachy,to mógłby się pojawić rudy,a tutaj masz do czynienia z jakimś nie wiadomo czym...
Mam sporo poradników lakierniczych w warsztacie,więc z ciekawości jutro zerknę,bo powiem szczerze,że widziałem wiele wad,ale czegoś takiego jeszcze nie.
Lakier na masce - dziwne purchle
Michał_1977, tylko wicie rozimicie kolego. Byłem w VW ale oni są po... niemormalni. Do mnie koleś o książkę serwisową dopytuje. To się go pytam po uj im książka serwisowa jak reklamuję maskę. Okazuje się, że gwarancję na część zamienną uzależniają od przeglądów auta. No to przeciez jest ...
Lakier na masce - dziwne purchle
Byłem wczoraj na dodatkowych oględzinach. Zerwali kawałek paska uszczelniającego. A pod nim piękna ruda.
Nie ma szans. Albo nowa maska albo sprawa w sądzie. Nie odpuszczę.
Nie ma szans. Albo nowa maska albo sprawa w sądzie. Nie odpuszczę.
Lakier na masce - dziwne purchle
miś fazi, Później wrzucę zdjęcia.
Fabryka dała ciała. Chciałem oryginalną maskę to mam
Gnije cały szew maski. Z tego co gadałem z kolega z ASO w nowych paskach mają podobnie. Z tego co mi mówił mam się nie nastawiać na wymianę części. Ale ja uparty Kurp jestem i łatwo mnie się nie odpędzi.
Fabryka dała ciała. Chciałem oryginalną maskę to mam
Gnije cały szew maski. Z tego co gadałem z kolega z ASO w nowych paskach mają podobnie. Z tego co mi mówił mam się nie nastawiać na wymianę części. Ale ja uparty Kurp jestem i łatwo mnie się nie odpędzi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości