1.8T brak mocy

[Mozgi]

Otóż auto chodziło pięknie , ciągnęło od dołu ładnie , powyżej 2,5k obrotów czuć było "wgniatanie w fotel". Od kilku dni (3-4) zauważyłem że auto ciągnie od dołu jak wcześniej (słychać lekko turbinkę) lecz powyżej 2,5-3 słuchać już tylko silnik (nie słyszalne lub słabo słyszalne jest turbo) i auto nie ma "odejścia", po prostu jakby turbo nie działało (lub działało słabo) jest uczucie jakby nie miało 150KM tylko najwyżej 120KM. Przy zmianie biegów słuchać charakterystyczne "psss" (zawsze tak było). Dzieję się tak i na PB i na LPG. Ogólnie auto idzie spokojnie rozpędzić do 160km/h (więcej dzisiaj nie miałem okazji sprawdzić) , ale przyspieszenie jest odczuwalnie gorsze. Przedtem kontrola trakcji miała co robić przy 1 i 2 biegu a teraz to przyspieszenie nie jest tak agresywne.

Wczoraj odkręciłem puszkę filtra i ujrzałem brudny filtr - dzisiaj wymieniłem na nowy. Następny cel : przepływka. Nie ważne czy na odpiętej czy na podpiętej auto chodzi tak samo. Odkręciłem ją okazało się że nie ma na niej kondensatora - nie mam pojęcia gdzie odpadł. Założyłem inną przepływkę (od pełni sprawnego auta) i brak efektów. Moja i tak już była uszkodzona a więc kupiłem inną, sprawną i założyłem - oczywiście efektów brak.

Zawór DV sprawdziłem i palcem mogę bez problemów podnieść ten tłoczek wewnątrz, więc wydaje się ok.
Zawór N75 po podłączeniu niby cyknął ale czy jest w pełni sprawny - nie wiem.
Sprawdziłem przewody , nieszczelności nie zauważyłem żadnych.

Prawdopodobnie jutro powinien przyjść mi kabel do diagnostyki i teraz pytanie - które kanały logować? 3 bieg i logować od 1400 do 5,5-6tys. obrotów?

Kolejne pytanie: Czy po odpaleniu auta na odłączonej przepływce , turbo mogło przejść w tryb awaryjny który wyłączyć można tylko poprzez skasowanie błędów VAG'iem?

[poolak2006]

http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=2104" onclick="window.open(this.href);return false;

[Mozgi]

A więc tak : puki co nie mam laptopa żeby logi dynamiczne zrobić. Podpiąłem się dzisiaj stacjonarnym ,usunąłem błędy i auto ożyło. Wszystko zaczęło dobrze pracować , odzyskał moc , turbo ładowało ładnie , wszystko chodziło. Przejeździłem tak z 15km było ok. Wyskakiwał tylko ciągle błąd:


17608 - Boost Pressure Control Valve (N249): Mechanical Malfunction


Chciałem pojechać w dłuższa trasę ,jechałem wszystko było jak należy lecz po ok 5 km stracił znów moc, tak jakbym nie miał turbo. Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy - wrzucam 1 idzie ładnie , wrzucam 2 idzie ładnie , wrzucam 3 i przy ok 3tys. obrotów chwilowe zamulenie i turbo ciągnie ,po zmianie na 4 bieg chwilę jeszcze ciągnie ostro a potem znów to samo i tak w kółko. Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu jest przez chwilę wszystko dobrze.

[poolak2006]

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=194926" onclick="window.open(this.href);return false;

[Mozgi]

Problem rozwiązany. Wymiana świec i przepływki pomogły