Miska olejowa w golfie mk3

CzapCzap · Post autor: **CzapCzap** » czw kwie 20, 2006 21:57

Witam , mam male pytanko.
Wczoraj zmienialem olej i zaniepokoil mnie troche widok miski olejowej w moim golfie 1.6 AFT.
Czy jej ksztalt nie odbiega przypadkiem od oryginalu ? , moja wyglada na niezle dojechana ... zdeformowana. Czy trzeba wymieniac ? Pozdro

GRIsha · Post autor: **GRIsha** » czw kwie 20, 2006 22:45

Jeżeli nie cieknie - raczej nie. Zakonserwu tylko, żeby nie wzięło jej szybciej. Chyba, że masz leżącą kasę to wszystko można robić

pozdr

Atomic10 · Post autor: **Atomic10** » czw kwie 20, 2006 23:01

Dokładnie ..wgniecenia nie wygladaja na raząco głębokie więc mozna ja tylko zabezpieczyc przed korozia i jeździć dalej

Cena nowej miski moze byc bardzo duza z uzywaną nie powinno byc problemu....

Pozdrawiam

CzapCzap · Post autor: **CzapCzap** » czw kwie 20, 2006 23:14

Dzieki

, macie po nagrodzie

Zostalo mi duzo czerwonego Hammerite z malowania hamulcow, nada sie ??

Atomic10 · Post autor: **Atomic10** » czw kwie 20, 2006 23:42

jesli wytrzymał temperature na zaciskach to na misce olejowej tez przetrwa

Cefaloid · Post autor: **Cefaloid** » pt kwie 21, 2006 08:37

Na razie zamaluj, ale jakby mrygała i piszczała kontrolka oleju dzieś przy 2000obr to zdejm i wyklep dno miski do oryginału - ja miałem taki problem przy czym dno na środku było wgięte tak z 1 cm i "sklepanie michy" golfowi pomogło i problemy z kontrolką się skończyły. Smok pompy miał za małe ssanie oleju.

Miska olejowa w golfie mk3

Miska olejowa w golfie mk3

Kto jest online