Panewki

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

romek126
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 104
Rejestracja: czw sty 05, 2006 13:18
Lokalizacja: Kraków

Panewki

Post autor: romek126 » sob mar 25, 2006 15:04

Mechanik jeden powiedział mi że rozebrał jeden silnik i uznał że ma całkiem niezłe panewki i że założy do swojego silnika który remontuje.
Brzmi to dziwnie a historia jest bardziej skomplikowana.
Niemniej wystarczy że ktoś potwierdzi kto to przerabiał z udanym efektem.
Osobiście mam sceptyczne zdanie w tej kwestii.
:wink:



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » sob mar 25, 2006 15:13

romek126 pisze:Mechanik jeden powiedział mi że rozebrał jeden silnik i uznał że ma całkiem niezłe panewki i że założy do swojego silnika który remontuje.
Brzmi to dziwnie a historia jest bardziej skomplikowana.
Niemniej wystarczy że ktoś potwierdzi kto to przerabiał z udanym efektem.
Osobiście mam sceptyczne zdanie w tej kwestii.
Pomysł raczej bez sensu biorąc pod uwagę niewielki koszt nowych panewek, w porównaniu do kosztu naprawy jeśli panewki prawie dobre okażą się prawie....



romek126
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 104
Rejestracja: czw sty 05, 2006 13:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: romek126 » sob mar 25, 2006 15:36

On jest z Radziszowa Bodzio skoro jesteś ze Skawiny. :bigok:



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » sob mar 25, 2006 15:56

O! nieźle, ja mam w Rzozowie. A Ty mieszkasz w Kraku, czy może obok gdzieś?



woojas25
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 331
Rejestracja: śr wrz 21, 2005 23:46
Lokalizacja: z libiąża

Post autor: woojas25 » sob mar 25, 2006 16:11

równie dobrze może wlać używany olej do silnika jak bedzie jeszcze prawie dobry



Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » sob mar 25, 2006 16:44

Nich wymieni jeszcze na używane świece, pasek rozrządu, tłumiki, żarówki... ot robota po polsku. Byle co, byle jak, byle tanio :panna:


=-Pinhead-=

Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » sob mar 25, 2006 22:04

romek126 pisze:uznał że ma całkiem niezłe panewki i że założy do swojego silnika który remontuje
Ale ludzi mają pomysły...to już założenie dziecku używanej pieluchy miałoby większy sens, ale i tak odradzam :grin:


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Awatar użytkownika
MrSalieri
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 833
Rejestracja: wt gru 28, 2004 18:06
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontakt:

Post autor: MrSalieri » ndz mar 26, 2006 00:36

bodzio_j pisze: Pomysł raczej bez sensu biorąc pod uwagę niewielki koszt nowych panewek, w porównaniu do kosztu naprawy jeśli panewki prawie dobre okażą się prawie....
Wyczerpujaca odpowiedz koniec kropka :chytry:



Awatar użytkownika
KamilW
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: KamilW » ndz mar 26, 2006 14:02

Witam Panowie... a powiem wam panowie ze to nie jest zly pomysl i takie praktyki sa stosowane... zaraz wyjasniam dlaczego... otoz silnik pracuje w taktach... jak wiadomo sa ich 4... i w zwiazku z tymi taktami jak i z pouwisto zwrotnym ruchem tloka panewki i wal maja pewien problem... nie zuzywaja sie rownomiernie... jesli mozna by to narysowac w przesadzei to wal i otwor w panewce maja ksztalt jajka... z tego tez powodu przy wymianie panewek zwykle konieczny jest szlif walu aby przywrocic okragly ksztalt... w przeciwnym razie albo nowa panewka sie zatrze albo zacznie bic po krotkim czasie... i dlatego jesli po pomiarze stwierdza sie zuzycie w pewnych granicach to stosuje sie uzywane ale mniej zuzyte od poprzednich panewki... i to jest bardzo dobra metoda... takze nie ma co po nim wieszac psow bo jesli oczywicscie jego propozycja byla poprzedzona fachowymi pomiarami to znaczy to tylko ze zachowal sie bardzo profesjonalnie... pozdrawiam



Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » ndz mar 26, 2006 14:12

Przecież to jest odwalanie maniany. Jak wał wymaga szlifu to sie go szlifuje a nie dobiera używane panewki. Dajmy spokój z tymi polskimi metodami napraw :-s


=-Pinhead-=

Awatar użytkownika
KamilW
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: KamilW » ndz mar 26, 2006 15:26

Ale to nie jest odwalanie maniany... i to nie jest polski system napraw... szlifowanie walu to ostatecznosc i to wlasnie podejmowanie pochopnych decyzji o tej czynnosci jest maniana... bo wal jest utwardzany powierzchniowo... kazde zdejmowanie materialu zmniejsza grubosc warstwy utwardzonej i obniza wytrzymalosc walu... to dlatego sie slyszy o pekaniach walow po szlifowaniu.... pozdrawiam



Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » ndz mar 26, 2006 15:43

Ale popatrz na to realnie. Jaki mechanik będzie dokonywał dokładnych analiz krzywizny panewek używanych oraz wału oraz dopasowywał je do siebie aby idealnie się ułożyły bez szlifu ? Bardziej prawdopodobne że na auto spadnie Ci meteoryt :) Zresztą w tym wątku nie ma mowy o dopasowywaniu, mechanik wynalazł jakieś używane panewki i chce je wcisnąć do innego silnika czyli typowa naprawa po polsku.


=-Pinhead-=

Awatar użytkownika
KamilW
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: KamilW » ndz mar 26, 2006 16:00

Pinhead pisze: Jaki mechanik będzie dokonywał dokładnych analiz krzywizny panewek używanych oraz wału oraz dopasowywał je do siebie aby idealnie się ułożyły bez szlifu
np ja :)
Pinhead pisze:Zresztą w tym wątku nie ma mowy o dopasowywaniu, mechanik wynalazł jakieś używane panewki i chce je wcisnąć do innego silnika czyli typowa naprawa po polsku
taka postawa jest kategoryczna ale jesli zrobisz to tak jak ja opisalem to gwarantuje ci ze przejezdzisz na tylm dluzej niz na wale po szlifie...



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » ndz mar 26, 2006 20:27

KamilW pisze: bo jesli oczywicscie jego propozycja byla poprzedzona fachowymi pomiarami to znaczy to tylko ze zachowal sie bardzo profesjonalnie...
Wiesz moja wiara w ludzi jest duża, ale podam pewien przykład. Nie wnikając gdzie i kiedy i co, kazałem rozebrać pewien silnik bo kompresji to nie miał i jeszcze wielu rzeczy mu brakowało. Pytam mechanika (nazwijmy go pracownik X) i co tam po rozebraniu. Pan X mówi no pierścienie do wymiany. Jako że człowiek był młody to pytam - jak to zmierzyłeś? On - no ręką przejechałem po cylindrze i było tak nierówno no to pierścienie damy większe. Zapytałem czy słyszał o średnicówce mikrometrycznej - odpowiedź - a co to...
Ale nadal wierze że na świecie są mechanicy znający coś czym można średnice zmierzyć :grin:


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 436 gości