ARL Kopci po czyszczeniu turbiny

[gmarcin]

Witam
Borykam sie z problemem jak w temacie a mianowicie
Jakis czas temu czyszczona byla turbina poniewaz byla mocno zabrudzona i golf przechodzil w tryb awaryjny i nie mial mocy
Po tym zabiegu auto zaczelo czasami ciezko odpalac co ktorys raz no i dymic na czarno, najbardziej jest to widoczne przy np rozpedzaniu auta na 2 biegu z niskich obrotow silnika
Dodam ze mocy nie stracil i nic wiecej sie nie dzieje
Prosze o podpowiedz od czego zaczac zeby to wyeliminowac
Pozdr
Marcin

Dodam moze jeszcze ze ostatnio bylem na komp i wyszlo ze turbina slabo laduje w dolnym zakresie i "majster " doradzil zeby wyregulowac zawor przy turbinie
Po regulacji efekt byl zaskakujacy poniewaz auto zaczelo sie lepiej wkrecac od niskich obrotow ale kopcenie nie ustapilo
Dodam jeszcze ze kilka razy zauwazylem ze rowniez rano po odpaleniu przez kilka chwil rowniez dymi na czarno

[italiano_83]

Jak dymi na czarno to nie dopala ON. O ile podczas przyspieszania winą tego może być np: nieszczelność w dolocie o tyle na biegu jałowym z odpiętą rurą doładowania nie powinien dymić.

[Detektor]

Dodam jeszcze ze kilka razy zauwazylem ze rowniez rano po odpaleniu przez kilka chwil rowniez dymi na czarno

tym się nie stresuj to normalne, przeważnie tak się dzieje jeżeli nie ma katalizatora ale i z nim to normalny objaw
że przez kilka chwil rano lekko przydymi.

no i dymic na czarno, najbardziej jest to widoczne przy np rozpedzaniu auta na 2 biegu z niskich obrotow silnika

sprawdz czy aby napewno masz szczelny układ, może coś zostało żle skręcone po czyszczeniu turbiny.

[gmarcin]

Dolot jest szczelny-tak mysle-powymienialem jakis czas temu wszystkie oringi w dolociE
Natomiast nie daje mi spokoju zawor EGR bo zauwazylem ze jest caly zaolejony i mam dylemat co jest bardziej wskazane --zaslepienie go czy moze wymiana na nowy
Przy okazji chcialbym jeszcze zabrac sie za wyczyszczenie kolektora ssacego,tylko nie wiem czy to cos pomoze

[Detektor]

Natomiast nie daje mi spokoju zawor EGR bo zauwazylem ze jest caly zaolejony i mam dylemat co jest bardziej wskazane --zaslepienie go czy moze wymiana na nowy

zaślepienie go ma swoje plusy i minusy ale chyba bardziej na plus, mój narazie lekko przepuszcza ale jak go
już szlak trafi to nie będę się bawił w kupno nowego tylko go zaślepie albo wogóle go wywale spod machy.

Przy okazji chcialbym jeszcze zabrac sie za wyczyszczenie kolektora ssacego,tylko nie wiem czy to cos pomoze

pomoże tylko tyle że silnik będzie lepiej oddychał ale z kopceniem to on raczej nie ma nic wspólnego chyba że gdzieś w jego okolicach jest nieszczelność.