wymiana uszczellniaczy zaworowych Problem

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
rybaka669
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 406
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 12:43
Lokalizacja: LJA
Kontakt:

wymiana uszczellniaczy zaworowych Problem

Post autor: rybaka669 » pt paź 29, 2010 10:16

witam otóż nie dawno wymieniane miałem uszczelniacze zaworowe powodem bylo nadmierne kopcenie po odpaleniu auta ( a wczesniej zostalo wymienione swiece, akumulator, kat wtrysku bdb, nowe filtry) no ale oczywiscie efekt ten sam nadal kopci. W kazdym razie nie w tym problem bo auto zaczeło mi pobierać olej a wczesniej pobieralo tylko 0,5l na 15tys a teraz pobiera 0,5l na 1000-1500km;/ . I nie wiem co mam robic? mechanik ( czarodziej) powiedzial ze mam juz wrobione prowadnice zaworow ( no ale nie bylo wczesniej problemu z olejem a teraz jest)i ze klasyfikuja sie do wymiany . Mam do was pytanie bo wiekszosc z was jest znawcami TDi czy Magik od samochodow mogl cos popierd....c wymieniajac uszczelniacze??? czy rzeczywiscie bez sicagania glowicy mogl zauwazyc wyrobione szyny prowdanic?? i ostatecznie ile moze taki zabieg wymiany prowadnic kosztowac??

dodam jeszcze tylko ze jest troche oleju w intercoolerze ( 20-30ml) a turbo jest niby suche.co moze byc przyczyna zniakajacego oleju?



Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

wymiana uszczellniaczy zaworowych Problem

Post autor: PinkFloyd » pt paź 29, 2010 10:39

To fakt w TDI prowadnice zaworowe szybko sie wyrabiają to spotykana przypadłośc tych silników, u mnie kiedys palił 300ml na 3 tys km, wymieniłem uszczelniacze i zregenerowałem głowice i na 15 tyś km nie dolewam nic ( ubywa max 100/200ml na 15 tys km ) mimo forsownej jazdy. Wylej olej z interculera i zajzyj tam za 1000km i zobacz ile jego jest, silnika ma duże przedmuchy? wali olejem przez odmę? Może źle załozone uszczelniacze? nie wali olejem przez simeringi wałów



Awatar użytkownika
rybaka669
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 406
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 12:43
Lokalizacja: LJA
Kontakt:

wymiana uszczellniaczy zaworowych Problem

Post autor: rybaka669 » pt paź 29, 2010 13:03

a wiec przedmuchy sa lekkie ale nie tak zeby korek od wlewu spadal. nie kopci dymemem spod korku, widac ze uszczelka od walu sie poci tak samo jak uszczleniacz jednej z rolki od rozrzadu ale to bylo caly czas odkąd kupilem auto i nie ubywalo oleju a teraz to przesada. sparwdze jeszcze odme ale powinna byc okay bo nie zauwazylem zeby sie pocila badz jakiegokolwiek sluzu na korku od wlewu oleju. dzisiaj obadam jeszcze raz i zobacze moze jeszcze cos zauwaze. po za tym auto traci na mocy (byc moze sie turbo konczy);/tak w ogole ile placiles za regeneracje?? orietnujesz sie moze jakies sa koszty robocizny głwowicy (regeneracja) uszczelniacze zaworowe i prowadic?pierscielnie olejowe? czy do tego musze wymieniac uszczleke pod głowicą? ( czy koniecznie musze zrzucac glowiece zeby dobrac sie do prowadnic zaworowch?? co warto byloby jeszcze wymienic przy okazji uszczleniaczy i prowadnic itp????

wlasnie byc moze to zle zalozone uszczleniacze bo juz wczesniej wyrobione praca 10 letnie uszczlniacze lepiej trzymaly niz te nowe cos tu jest nie tak;/



szymin89
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 243
Rejestracja: sob cze 12, 2010 08:21
Lokalizacja: Augustów/Berlin

wymiana uszczellniaczy zaworowych Problem

Post autor: szymin89 » pt paź 29, 2010 16:13

Jak prowadnice zużyte to i wymiana uszczelniaczy nie pomoże. Uszczelniacze też lubią sie rozrywać i jest jeszcze gorzej niż przed ich wymianą.
Przy robieniu prowadnic dociera się zawoty jeszcze;)



Awatar użytkownika
Rafał 21
Forum Master
Forum Master
Posty: 1329
Rejestracja: ndz paź 04, 2009 12:08
Lokalizacja: Slask-Zabrze

wymiana uszczellniaczy zaworowych Problem

Post autor: Rafał 21 » pt paź 29, 2010 17:07

rybaka669 pisze: czy do tego musze wymieniac uszczleke pod głowicą? ( czy koniecznie musze zrzucac glowiece zeby dobrac sie do prowadnic zaworowch?? co warto byloby jeszcze wymienic
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3738762" onclick="window.open(this.href);return false;


Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!

kemilek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pn maja 04, 2009 22:03
Lokalizacja: Zambrów
Kontakt:

Re: wymiana uszczellniaczy zaworowych Problem

Post autor: kemilek » pt paź 29, 2010 19:48

szymin89 pisze: Przy robieniu prowadnic dociera się zawoty jeszcze;)
Musze nieco poprawic kolegi wypowiedz. Po wymianie prowadnic nie dociera sie tylko zaworów, gniazda należy obrobic, ponieważ nowa prowadnica napewno nie ulozy sie tak samo jak stara. Po obróbce gniazda i przeslifowaniu przylgi zaworu mozna jeszcze dotrzec przylge, ale jesli robi to fachowiec co sie zna i ma czym to zrobic to nie trzeba. Żeby cokolwiek robic z głowicą należy ja zdjać, nic sie nie da na samochodzie poza wierzchnim obmyciem. Polecam zmienic mechanika, a głowice zawieść do warsztatu który zajmuje sie remontowaniem. Glowica jak bedzie zdjeta należy przejrzeć cała, łacznie z szlifem płaszczyzny i kupnem nowej uszczelki, która powinno sie dobrac, a nie kupywac najgrubsza. pozdr



Awatar użytkownika
rybaka669
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 406
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 12:43
Lokalizacja: LJA
Kontakt:

wymiana uszczellniaczy zaworowych Problem

Post autor: rybaka669 » pt paź 29, 2010 19:50

a no wlasnie wiec 3eba zmienic magika bo glowicy nie trzeba sciagac;/ oddalem samochod dobry do naprawy a odebralem popsuty;/ no ale jak pech to pech.:/czyli polecacie wymiane raz jeszcze uszczlenaiczy do tego prowadnice zaworów i dotrzec zawory. Kiedys gdzies czytalem na forum ze warto wymienic pierscienie olejowe gdyz to tez moze byc przyczyna znikajacego oleju?? co wy o tym mysliscie??



Awatar użytkownika
Maślak
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 237
Rejestracja: pn lip 24, 2006 15:18
Lokalizacja: Szczecin

wymiana uszczellniaczy zaworowych Problem

Post autor: Maślak » ndz paź 31, 2010 22:01

do wymiany pierścieni trzeba wyciągać tłoki koszty wzrastają, proponuje zdjąć głowice sprawdzić prowadnice jeżeli faktycznie jest spory luz pierścieni nie ruszać, bywa tak że sama prowadnica nie wystarczy bo trzonki zaworów też sie wyrabiają. za robote zapłaciłem u siebie 200 zł w tym było-wymiana prowadnic,frezowanie gniazd zaworów i przylgni zaworu, planowanie głowicy. częsci miałem swoje. podstawa to dobry zakład który sie zajmuje takimi rzeczami.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 146 gości