Golf w ogniu

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

SwiRek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: śr lis 30, 2005 13:18
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Golf w ogniu

Post autor: SwiRek » śr sty 18, 2006 20:59

No chyba mnie zlapala jakas zla passa :( bylem na wymianie oleju wszystko ladnie pieknie i kazalem mechanikowi wymienic uszczelke pod pokrywa zaworow (kupilem oryginal!!) odpalilismy auto i wszystko bylo ok, 500m przed domem golfik zgasl, otwieramy mache a tu : ogien no to gasnica i jazda, co sie okazalo olej wylecial na kolektor i zaczelo sie jarac :( potopilo izolazje i upalil sie przewod podcisnienia :/ nie wiem czemu sie tak stalo ze nowa oryginalna uszczelka wywinela taki numer... ale i tak kocham mojego golfika skubany inteligenty jest , jak chlodnica ciekla i nie bylo plynu to przypalil jona ze aku wyladowany i nie chcial zapalic, a teraz sam zgasl powtarzam sam!! bo przed momentem probowalem odpalic i zaskoczyl. i co wy na to?



mortas
Fuel is my Blood
Fuel is my Blood
Posty: 370
Rejestracja: pt gru 03, 2004 01:48
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: mortas » śr sty 18, 2006 22:00

Czary kurna...
...ale dziękuję za takiego mechaniora...


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=47926]>>MOJA BYŁA LALECZKA<<[/url]
[url=http://avatars.jurko.net][img]http://img1.jurko.net/avatar_14129.jpg[/img][/url]

www.konstel.webs.com

SwiRek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: śr lis 30, 2005 13:18
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: SwiRek » śr sty 18, 2006 22:06

pytanie brzmi kto lub co zawinilo / uczelka/ mechanik



MaLiBU
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 549
Rejestracja: czw gru 16, 2004 22:56
Lokalizacja: W-wa/Radom
Kontakt:

Re: Golf w ogniu

Post autor: MaLiBU » śr sty 18, 2006 22:13

SwiRek pisze:No chyba mnie zlapala jakas zla passa :( bylem na wymianie oleju wszystko ladnie pieknie i kazalem mechanikowi wymienic uszczelke pod pokrywa zaworow (kupilem oryginal!!) odpalilismy auto i wszystko bylo ok, 500m przed domem golfik zgasl, otwieramy mache a tu : ogien no to gasnica i jazda, co sie okazalo olej wylecial na kolektor i zaczelo sie jarac :( potopilo izolazje i upalil sie przewod podcisnienia :/ nie wiem czemu sie tak stalo ze nowa oryginalna uszczelka wywinela taki numer... ale i tak kocham mojego golfika skubany inteligenty jest , jak chlodnica ciekla i nie bylo plynu to przypalil jona ze aku wyladowany i nie chcial zapalic, a teraz sam zgasl powtarzam sam!! bo przed momentem probowalem odpalic i zaskoczyl. i co wy na to?
zgasł bo podcisnienie sie potopilo no i wiazka, imo
a pewniekiem nie dokrecil pokrywy mechanior albo nie doczyscil,
ja bym pojechal i dym zrobil a moze zmienil..
w kazdym razie masz duzo fuksa ze nie przeniosl sie ogien na wiaske kabiny, moglbys juz drugiego szukac...


[b][color=blue]Volkswagen Klub Polska #107[/color][/b][b] | Frakcja Member | VW Silesia Club[/b]
[b][color=czerwony][url]http://www.majoVWka.pl/[/url][/color][/b]
[img]http://malibu.vwgolf.pl/malibu4.jpg[/img]

Awatar użytkownika
GTomek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 475
Rejestracja: wt cze 14, 2005 21:54
Lokalizacja: Stolica
Kontakt:

Post autor: GTomek » śr sty 18, 2006 22:20

ja tak samo boszedł bym teraz do tego speca i jemu ogiń narobił i niech robi wsio na swój koszt nie ma co popuszczać później może od tego co sie stało coś więcej wydarzyć także niech lepiej poprawia s *#cenzura#*


[url=http://www.userbars.com/][img]http://www.userbars.com/galerie/images/files/3/7/vw.gif[/img][/url]

SwiRek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: śr lis 30, 2005 13:18
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: SwiRek » czw sty 19, 2006 15:34

ja mam tylko jescze jedno pytanie. mianowicie silnik a raczej kolektor ktory sie palil zgasilem gasnica proszkowa. Czy silnikowi nic nie bedzie i jak to mam teraz wyczyscic zeby sie nie dostalo do srodka(o ile juz sie nie dostalo)??



MaLiBU
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 549
Rejestracja: czw gru 16, 2004 22:56
Lokalizacja: W-wa/Radom
Kontakt:

Post autor: MaLiBU » czw sty 19, 2006 16:16

najlepiej miim zdaniem byloby zrobic tak:

1. Sprezonym powietrzem wydmuchac ile sie da,
2. Umyc myjka wysokocisnieniowa
3. Dla pewnosci rozebrac i ewentualnei jeszcze doczyscuic., przy okazji rozbierania bedziesz widzial czy napewno wszelkie zniszczenia zauwazyles


[b][color=blue]Volkswagen Klub Polska #107[/color][/b][b] | Frakcja Member | VW Silesia Club[/b]
[b][color=czerwony][url]http://www.majoVWka.pl/[/url][/color][/b]
[img]http://malibu.vwgolf.pl/malibu4.jpg[/img]

greg

Post autor: greg » czw sty 19, 2006 16:49

najlepiej miim zdaniem byloby zrobic tak:

1. Sprezonym powietrzem wydmuchac ile sie da,
2. Umyc myjka wysokocisnieniowa
3. Dla pewnosci rozebrac i ewentualnei jeszcze doczyscuic., przy okazji rozbierania bedziesz widzial czy napewno wszelkie zniszczenia zauwazyles
popieram w całej rościągłości a mechanika zmienić albo zjarać....



Awatar użytkownika
zielu
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 5218
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 21:24
Lokalizacja: Wieluń
Kontakt:

Post autor: zielu » czw sty 19, 2006 17:19

ciesz ze sie udało Ci sie to chocairz szybko zagasić bo takto całkiem by było...
to pewniwszystko wina mechanika mzoe gdzis niedokrecił czy mu sie jakos uszczelka skrzywiła... h* wie


Obrazek

Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » czw sty 19, 2006 18:23

U mnie też lał się olej na kolektor, ale nic się nie zjarało, olej się tylko stopniowo wypalał. Sprawdź dobrze, czy nie masz nieszczelności w układzie paliwowym (nie chlapneło gdzieś paliwskiem), zwłaszcza że zgasł (nie widzę powodu do tego, by zgasł, jeśli przyczyną pożaru miałby być olej).


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » czw sty 19, 2006 19:18

GTomek pisze:ja tak samo boszedł bym teraz do tego speca i jemu ogiń narobił i niech robi wsio na swój koszt nie ma co popuszczać później może od tego co sie stało coś więcej wydarzyć także niech lepiej poprawia s ************ł
popieram, niech płaci za swoją nieudolność i partactwo


:-k ...

SwiRek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: śr lis 30, 2005 13:18
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: SwiRek » pt sty 20, 2006 08:28

panowie! czemu sie tak stalo ? juz wiem.... wina i uszczelki i mechanika. nie wiem jak jest w innych golfach ale ja poprzednio mialem uszczelke korkowa z 3 czesci a ta jest gumowa (a raczej metalowa i zalana guma) i jest ona w calosci, na szpilkach mocujacych pokrywe zaworow sa tak jakby dystanse a ta nowa uszczelka ma mniejsze dziury (jest tak jakby podkladka wsadzona, nie wiem czy ktos zrozumial o co mi chodzi) no i uszelka dochodzila do dystansow i dalej juz nie dolegala. mechanik zawinil bo nie sprawdzil... no i nieszczescie gotowe. teraz musze albo inna uszczelke(a robia juz chyba tylko takie jak kupilem) albo nowe szpilki, ktos wie jakie sa ich wymiary ? bo zamierzam sie do sklepu wybrac za moment.



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » pt sty 20, 2006 08:59

SwiRek pisze:panowie! czemu sie tak stalo ? juz wiem.... wina i uszczelki i mechanika. nie wiem jak jest w innych golfach ale ja poprzednio mialem uszczelke korkowa z 3 czesci a ta jest gumowa (a raczej metalowa i zalana guma) i jest ona w calosci, na szpilkach mocujacych pokrywe zaworow sa tak jakby dystanse a ta nowa uszczelka ma mniejsze dziury (jest tak jakby podkladka wsadzona, nie wiem czy ktos zrozumial o co mi chodzi) no i uszelka dochodzila do dystansow i dalej juz nie dolegala. mechanik zawinil bo nie sprawdzil... no i nieszczescie gotowe. teraz musze albo inna uszczelke(a robia juz chyba tylko takie jak kupilem) albo nowe szpilki, ktos wie jakie sa ich wymiary ? bo zamierzam sie do sklepu wybrac za moment
wiem o oc ci chodzi z ta uszczelką, co do uszczelki to spokojnie jeszcze dostaniesz korkową


:-k ...

Awatar użytkownika
Arcturus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 473
Rejestracja: śr sie 03, 2005 14:06
Lokalizacja: Gorlice

Post autor: Arcturus » pt sty 20, 2006 09:07

I tak bym urwał mechanikowi "cohones" bo od tego siedzi w warsztacie zeby wiedziec co robi!



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 125 gości