Nie gasnący silnik

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

gor7
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 167
Rejestracja: pn lis 21, 2005 15:49
Lokalizacja: augustów
Kontakt:

Nie gasnący silnik

Post autor: gor7 » pt gru 30, 2005 08:56

Mam takie pytanie. Wczoraj wieczorem po powrocie do domku przełączyłem z gazu na benzynę. Poczekałem z minutkę az sie dobrze wypali jeszcze gaz i zgasiłem na benzynce. Tz chciałem zgasić, po przekręceniu kluczyka na 0 silniczek chodził dalej. Mam wrażenie jakby mi zalewało go na benzynie. Silnik 1,6 benzyna na gazniku (Może mi ktoś podpowie jak rozpoznać co to za gaźnik).



Awatar użytkownika
Agamek12
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 863
Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
Lokalizacja: Radzymin / Warszawa

Post autor: Agamek12 » pt gru 30, 2005 09:13

Podaj kod silnika, to ktoś Ci powie, jaki masz gaźnik


Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.

bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » pt gru 30, 2005 10:17

Agamek12 pisze:Podaj kod silnika, to ktoś Ci powie, jaki masz gaźnik
To po pierwsze. Po drugie - jeśli przekręcisz kluczyk na 0 to silnik powinien zgasnąć bez względu na "zalewanie", chyba , że dochodzi do samozapłonu, ale wtedy pracuje zupełnie inaczej. Napisz czy zgasł normalnie, czy musiałeś jakoś pomóc?



gor7
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 167
Rejestracja: pn lis 21, 2005 15:49
Lokalizacja: augustów
Kontakt:

Post autor: gor7 » pt gru 30, 2005 11:08

Gaźnik ma oznaczenie PIerburg 2E i z tego co widziałem na schematach to jest chyba 2E2.
A co do gaśnięcia to po przekreceniu kluczyka on nie zgasł tylko działał dalej co prawda tak jakby nie na wszystkich cylindrach. tak jakby sie trząsł. przekręciłem kluczyk na zapłon i spowrotem na 0 i wtedy mi zgasł. Więc co to może byc?????????????????



Awatar użytkownika
Buli1984
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: sob sty 08, 2005 00:47
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: Buli1984 » pt gru 30, 2005 11:41

Po wyłączeniu zapłonu paliwo powinno być natychmiast odcięte od silnika. Aby sprawdzić, czy tak jest potrzebne są dwie osoby. Jedna wyłącza kluczyk. a druga obserwuje rdzeń siłownika 3-położeniowego (S3P).Jest to okrągły metalowy krązek o średnicy 7-8cm, z którego wystaje rdzeń dotykający nagwintowanego trzpienia wkręconego do dźwigni sterującej przesłoną dławiącą mieszankę paliwową. Stojąc przed samochodem można go zobaczyć z lewej dolnej strony gażnika. Z tylnej części tego krążka wychodzą dwie rurki powietrzne. Jedna połączona jest wężykiem z zaworem elektromagnetycznym przykręconym do tylnej ścianki tego siłownika 3-położeniowego (S3P), zaś druga poprzez trójnik T1 łączy się z zaworem termicznym (ZT) oraz równolegle z dolną częścią gaźnika, gdzie podczas obrotów silnika wytwarza się podciśnienie proporcjonalne do tych obrotów. W momencie zaniku napięcia zapłonu rdzeń powinien zostać całkowicie wciągnięty i dżwignia opierająca się o niego poprzez nagwintowany trzpień powinna natychmiast zamknąć przesłonę dławiącą dopływ paliwa. Jeżeli rdzeń nie został wciągnięty, to oznacza, że albo zawór elektromagnetyczny (ZE) po zaniku napięcia nie zamknął się albo niesprawny jest sam siłownik 3-położeniowy(S3P). Zawór elektromagnetyczny (ZE) jest czarnym, prostopadłościennym klockiem przykręconym z tyłu siłownika 3-położeniowego (S3P). Bez wymontowania gażnika prawie go nie widać. Wygląda jak elekrtomagnes to jest rdzeń i uzwojenie. Z jednej jego strony znajdują się dwie rurki pod kątem 90 stopni. Jedna rurka lączy się z siłownikiem 3-położeniowym (S3P) , a druga poprzez trójnik T2 idzie do gornej części gaźnika, gdzie przez filtr powietrza łączy się z atmosferą. Przy braku napięcia zasilania zawór jest zamknięty. Nałeży zatkać połączenie siłownika 3-położeniowego (S3P) z zaworem elektromagnetycznym (ZE). Najlepiej w tym celu zdjąć wężyk z zaworu elektromagnetycznego (ZE) i zatykać go palcem. Uruchomić na chwilę silnik aby uzykać podciśnienie i przy zatkanym wężyku wyłączyć kluczyk. Jeżeli teraz rdzeń się cofa to przyczyną byłą nieszczelnie założona rurka gumowa, którą właśnie zatykaliśmy lub uszkodzony zawór elektromagnetyczny (ZE). Jeżeli rdzeń nadal się nie cofa, to wadliwy jest siłownik 3-położeniowy (S3P). Może on mieć zabrudzony lub zardzewiały rdzeń, przez co są duże opory przy przesuwaniu, może mieć nieszczelną membranę lub mieć nieszczelność na gwincie śruby regulującej obroty biegu jałowego gorącego silnika. Jeżeli rdzeń jest prawidłowo wciągany, a dźwignia przesłony dławiącej dopływ paliwa nie cofa się - należy sprawdzić siłownik podciśnieniowy urządzenia rozruchowego (SPUR). Ma on kształt okrągłej, czarnej, plastikowej puszki o średnicy 3-4cm. Stojąc przed samochodem widać go z prawej strony u góry z przodu gaźnika. Wychodzą z niego dwa wężyki podciśnieniowe. Jeden połączony jest ze żródłem podciśnienia to jest z dolną częścią gaźnika, a drugi poprzez trójnik T3 połączony jest z zielonym pojemnikiem w kształcie kuli, będącym rezerwuarem podciśnienia. Regulator ten z opóźnieniem koniecznym na odessanie powietrza z zielonego pojemnika wspomaga działanie sprężyny termobimetalicznej przy otwieraniu przesłony powietrza dla ssania.

Cały temat: http://forum.vwgolf.pl/tematy14/niedoma ... edomagania



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości