[RP] Problem z paleniem

[grandi]

Kolega ma problem auto postoi dłuży czas odpala za pierwszym razem , jeżeli auto zgaśnie to już jest z nim problem nie chce palić zalewa go jak już załapie miedzy 2 a 3 tys obrotów to chodzi tak jak by na 3 garach , na wtyczce od TPS są urwane przewody 3 ale to chyba nie ma wpływu.Jak wskazówka się minimalnie ruszy to już problemów z paleniem nie ma

Po każdym odpięciu akumulatora powinno się czekać ąż wentylator się załączy aby załapała ustawienia bez gazowania ? Ma to jakiś wpływ ?

[-=ren=-]

bez tpsu jest utrudnione palenie, ogólnie wali na czarno z rury wydechowej, więc odpalanie też może mieć utrudnione...

a ta usterka jest standardem dla silników RP... niektórzy piszą że to wina membranki w monowtrysku, ale o tym musisz poszukać było na forum...

[grandi]

Wtyczka od TPS zrobiona , lecz auto nadal dziewnie pali za pierwszym razem jak odpali na PB chodzi idealnie jeżeli auto zgaśnie zalewa go , i już jest problem z odpaleniem , pomożecie

[-=ren=-]

mówię Ci poszukaj na forum, było poruszone... i chodziło o wtryskiwacz i którąś membranę...

ja już przywykłem do tego i póki się nie ociepli nawet nie będę tego ruszał... Opcja jest taka że pedał podłoga i po kilku sekundach kręcenia zapala kulawo ale chwilę pochodzi i wraca do normy...