Ciagle pracujące wycieraczki - nie można wyłączyć

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

farow
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 74
Rejestracja: śr maja 07, 2008 11:30
Lokalizacja: Chorzów TG
Kontakt:

Ciagle pracujące wycieraczki - nie można wyłączyć

Post autor: farow » śr paź 21, 2009 22:39

Witam!

W Golfie IV (1,9 TDI 2003) znajomego pojawił sie nastepujacy problem, po przekreceniu stacyjki wycieraczki zaczynaja pracowac, tak jakby na 2 biegu, pomimo ze na manetce sa wylaczone. Nie pomaga nawet wypiecie menetki (wypiolem i sprawdzilem czy jest to samo, żeby wyelminowac awarie manetki). Pomierzyłem sobie prąd na wtyczce silniczka wycieraczek i jest tak: 4 kable, jeden skrajny masa, drugi ciagle ma plus (na włączonej stacyjce, jak wylacze to plus znika), trzeci pusty, po przelaczeniu manetki na drugi bieg pojawia sie na nim plus okresowo, tzn 12V przez chwile i chwila przerwy i znowu 12V itd, czwarty przewód zachowuje sie dokladnie tak jak trzeci, ale po przelaczeniu manetki na 3 bieg. Obojetnie w jakiej pozycji jest manetka, także po wypięciu jej, na drugim kablu jest ciagle napiecie 12V.
I teraz moje pytanie, co byscie typowali?! Moze ktos juz sie spotkał z czymś takim?! A moze ktos ma schemacik albo wie jak powinny sie zachowywac te kable we wtyczce silniczka?! Moze wiecie ktory przekaznik odpowiada za wycieraczki i czy moze byc tak, że sie skleił i ciagle daje napięcie?!

Z góry dziękuje za wszelką pomoc! :)
Acha, zapomnialem dodac, ze wycieraczki pracuja tak jakby na 2 biegu, albo z bardzo podobna predkoscia zaraz po wlaczeniu stacyjki, dajac manetke na 1 bieg - bez zmian, na drugi bieg - bez zmian, na trzeci - wycieraczki przyspieszaja i normalnie wlacza sie trzecia predkosc! :) tylna wycieraczka działa bez zarzutu!
Ostatnio zmieniony śr paź 21, 2009 22:41 przez farow, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Mieniu_69
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 489
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 08:32
Lokalizacja: NY
Kontakt:

Post autor: Mieniu_69 » śr paź 21, 2009 22:42

mialem taki przypadek, moje pytanie wkladasz klucz i przekrecasz zaplon i zaraz dzialaja tak? a wylaczaja sie same?



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » śr paź 21, 2009 22:50

farow, Przekaznik ma zwarcie :bajer:



Awatar użytkownika
Mieniu_69
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 489
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 08:32
Lokalizacja: NY
Kontakt:

Post autor: Mieniu_69 » śr paź 21, 2009 23:01

bongo, walczylem z tym, siostra jezdzi G4, wycieraczki zyly swoim zyciem, nie chcialem tego ruszac wiec wyslalem ja do elektryka a nawet dwoch, jeden polatal z przekaznikiem i stwierdzil ze polutowal cos i ze jest okey a efektu zero, drugi zas wcis kita ze przekaznik kosztuje 500zl a pytalem w aso to 160zeta. W koncu sie wkurzylem i wzialem na podmianke, efektu zero. Wyciaglem silnik wycieraczek i pod klapka jest taka blaszka ktora ustawia punkt zero i wycieraczki sa wylaczne, ta blaszka zasniedziala i wycieraczki chodzily caly czas, nalezy to tam wyczyscic i po problemie. :bajer:



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » śr paź 21, 2009 23:07

Mieniu_69, Prosto stwierdzić-trza wyjac przekaznik i będzie wiadomo :bigok:



farow
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 74
Rejestracja: śr maja 07, 2008 11:30
Lokalizacja: Chorzów TG
Kontakt:

Post autor: farow » czw paź 22, 2009 10:52

tylko jak wyjmiemy przekaznik a okaze się że to blaszka to wycieraczki tez staną czy będą dalej chodzic?! Bo nie mam pojecia czy silniczek dostaje stały plus przez przekaznik, czy z pominieciem przekaznika?!



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » czw paź 22, 2009 11:12

farow pisze:Bo nie mam pojecia czy silniczek dostaje stały plus przez przekaznik, czy z pominieciem przekaznika?!
Jak wyciągniesz przekaźnik to się dowiesz...plus idzie po przekaźniku. Jak wyciągniesz przekaźnik to wycieraczki powinny przestać działać, nie wykluczy to jednak blaszki o której pisze Mieniu_69...ja bym raczej stawiał na przekaźnik, gdyby winna była blaszka, to napięcie na wtyczce powinno zniknąć po odpięciu jej od silniczka wycieraczek...
PS. Jakby co to przekaźnik 377 mogę odsprzedać.
Ostatnio zmieniony czw paź 22, 2009 11:15 przez Qto, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw paź 22, 2009 12:49

w mk3 plus na najszybszy bieg idzie z pominięciem przekaźnika. Kto nie wierzy niech go sobie wyciągnie - wycieraczki nadal można bedzie włączyć na II biegu. Podejrzewam że w mk4 jat tak samo, więc musi być zwarcie gdzieś powodujące że plus do silniczka dochodzi cały czas kablem od drugiego biegu


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » czw paź 22, 2009 13:07

Paweł Marek pisze:w mk3 plus na najszybszy bieg idzie z pominięciem przekaźnika. Kto nie wierzy niech go sobie wyciągnie - wycieraczki nadal można bedzie włączyć na II biegu.
W mk II też tak jest.Kiedyś woda zalała mi przekaznik,efekt był taki sam..



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 232 gości