Witam
Przekopałem formum co zajelo mi sporo czasu ale identycznych objawow nie znalazlem.
Mam golfa 4 tdi z 2003 roku. Problem nastepujacy: wlaczajacy sie alarm fabryczny. Domyslam sie o przyczyne ale nie mam doswiadczenia wiec pytam.
Alarm wlacza sie roznie, raz po 5 minutach po zamknieciu, pozniej stoi 5 godzin, pozniej znow sie wlacza. Zauwazylem ze podczas jazdy mignela mi dwukrotnie kontrolka przy komputerze informujaca o otwartych drzwiach kierowcy. Drzwi byly zamkniete. Po trzasnieciu kontrolka zgasla.
Prawdopodobnie alarm wywoluje ustreka w dzwiach - tylko jaki element/elementy moga byc do wymiany ?
Jak mozna wylaczyc ten upierdliwy alarm w sytuacjach kryzysowych, gdyby chciał sie "drzec" przez cala noc, a jeszcze bym nie zdazyl usunac usterki ??
Fabryczny alarm jest zasilany z akumulatora ? Mozna odlaczyc tylko akumulator i nie bedzie on dzialal czy ma on swoje zasilanie ?
Zdazylo sie rowniez (chcac zamknac auto dodatkowym alarmem) ze pilot zasygnalizowal o uzbrojeniu alarmu ale nie pociągnął za sobą centralnego i zostawil otwarte drzwi. Innym razem zamknal auto jak nalezy.
Moze wystarczy cos wyczyscic bez rozkladania drzwi ?
Nie zauwazylem innych dziwnych objawow.
Moze jest ktos z forumowiczow we wroclawiu kto sie na tym zna i moze sie tym zajac ?
Z gory dziekuje za pomoc
Migająca kontrolka otwartych drzwi, świrujący alarm
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Forum Master
- Posty: 1649
- Rejestracja: pn maja 04, 2009 23:51
- Lokalizacja: Poznań/Toruń
Jeśli kom zobaczy otwarte drzwi to następuje rozbrojenie alarmu ... Może to być skutkiem jakiejś usterki w okablowaniu (najprawdopodobniej w drzwiach), może to również być coś z mikrostykiem może coś nie łączyć. Proponuję rozebrać drzwi (te które pokazuje kom że są otwarte) i tam popatrzeć kostki posmarować pasta miedzianą, popatrzeć na kabelki a jak nie to zabrać się za zamek i mikrostyk w nim. Poszukaj w szukajce tematów mikrostyk, a napewno znajdziesz. A powiedz jeszcze czy normalnie pali się oświetlenie po otwarciu drzwi i czy dzial brzęczek od niezgaszonych świateł.Jak nie wiesz sprawdź to, ale podejrzewam że nie.
A co do alarmu to tak jest zasilany z aku, ale powinien być taki mały kluczyk do jego wyłączenia...
A co do alarmu to tak jest zasilany z aku, ale powinien być taki mały kluczyk do jego wyłączenia...
Ostatnio zmieniony śr paź 21, 2009 13:54 przez poolak2006, łącznie zmieniany 1 raz.
podstawowe pytanie czy świecą ci lampki ostrzegawcze w drzwiach po otwarciu drzwi? czy działa Ci buzer ostrzegający o włączonych światłach ? ( wyjmij kluczyk ze stacyjki otwórz drzwi kierowcy i włącz swiatła). Jeśli nie to prawdopodobnie mikrostyk masz uwalony w zamku lub zimne luty na krańcówkach w zamku...ja tez miałem tak z alarmem jak Ty ...wyobraź sobie ze musiałem jeden zamek wymienic kupic nowy na alledrogo ..a w drugim pomogło przlelutowanie zimnych styków...można to samemu zrobić...i wreszcie nie wyje mi ten alarm i mogę spać spokojnie i moi sąsiedzi też ..tu masz jak do tego się zabrać.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=122053
i tu :
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... =mikrostyk
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=122053
i tu :
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... =mikrostyk
Ostatnio zmieniony śr paź 21, 2009 14:00 przez grzybsi, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam
Co do oswietlenia w samochodzie to nie wiem na ten moment - oddalem go a wymiane blotnika i wlasnie lewych drzwi bo jakis %^&* wjechal mi w nie. Jutro odbiore auto z nowymi drzwiami i przelozonymi bebechami to sprawdze. Drzwi byly lekko uszkodzone wiec to raczej nie wina stluczki.
Z tego co pamietam to brzeczyk niezgaszonych swiatel dzialal poprawnie.
Dziala rowniez na pewno to swiatelko w drzwiach, jak sie je otworzylo.
Niestety ale lakiernik nie za bardzo zna sie na tym i mi nie sprawdzi tego, tak wiec bede musial jeszcze raz je rozkladac albo pojechac do jakiegos warsztatu. Mam nadzieje ze usterka bedzie zlokalizowana sprawnie i alarm nie bedzie mnie meczyl przez weekend.
PS ktos wie czy odpinajac akumulator i zamykajac drzwi "recznie" alarm fabryczny nie bedzie wył ?
[ Dodano: 21 Paź 2009 14:34 ]
PS
mozliwe jest moze ze kabelki sie zalaly idace do drzwi i z tego powodu mrugala kontrolka otwartych drzwi podczas gdy byly zamkniete ? Tzn zalanie naprawdopodobniej bylo tylko czy to moglo byc przyczyna takiego zachowania ?
Dzwonilem do lakierni i okazalo sie ze ta guma spadla (byc moze podczas mycia karcherem, a po stluczce szpara miedzy blotnikiem a drzwiami w tym miejscu zrobila sie pokazniejsza).
Co do oswietlenia w samochodzie to nie wiem na ten moment - oddalem go a wymiane blotnika i wlasnie lewych drzwi bo jakis %^&* wjechal mi w nie. Jutro odbiore auto z nowymi drzwiami i przelozonymi bebechami to sprawdze. Drzwi byly lekko uszkodzone wiec to raczej nie wina stluczki.
Z tego co pamietam to brzeczyk niezgaszonych swiatel dzialal poprawnie.
Dziala rowniez na pewno to swiatelko w drzwiach, jak sie je otworzylo.
Niestety ale lakiernik nie za bardzo zna sie na tym i mi nie sprawdzi tego, tak wiec bede musial jeszcze raz je rozkladac albo pojechac do jakiegos warsztatu. Mam nadzieje ze usterka bedzie zlokalizowana sprawnie i alarm nie bedzie mnie meczyl przez weekend.
PS ktos wie czy odpinajac akumulator i zamykajac drzwi "recznie" alarm fabryczny nie bedzie wył ?
[ Dodano: 21 Paź 2009 14:34 ]
PS
mozliwe jest moze ze kabelki sie zalaly idace do drzwi i z tego powodu mrugala kontrolka otwartych drzwi podczas gdy byly zamkniete ? Tzn zalanie naprawdopodobniej bylo tylko czy to moglo byc przyczyna takiego zachowania ?
Dzwonilem do lakierni i okazalo sie ze ta guma spadla (byc moze podczas mycia karcherem, a po stluczce szpara miedzy blotnikiem a drzwiami w tym miejscu zrobila sie pokazniejsza).
Ostatnio zmieniony śr paź 21, 2009 14:21 przez feltd, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 53 gości