myślałem że kiepska elastyka auta to wina małych kół które auto miało założone
zmieniłem koła i niewiele się zmieniło auto mułowate mało elastyczne trzeba mocno cisnąć aby chciało jechać i nie szarpał przy przełączaniu biegów jak już sie rozpędził to OK co dziwne zero dymu nawet przy bardzo mocnym wciskaniu gazu no i postanowiłem zwiększyć mu na pompie dawkę paliwa przekręciłem o dobre 1/2 obrotu oczywiście musiałem po tym zabiegu obniżyć wolne obroty bo wzrosły ale auto dostało kopa nie ma czego porównywać no i jak solidnie przegazuje puści delikatnego dyma no i słychać pracę turbinki
