mk2 -kontrolka od akumulatora

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
maccciej
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: czw cze 09, 2005 20:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

mk2 -kontrolka od akumulatora

Post autor: maccciej » sob lis 05, 2005 18:28

Witam

Dzis podczas zapalania samochodu zaświeciła mi sie czerwona kontrolka od akumulatora i nie zgasła jak to zwykle było. Czy to oznacza, że mój akumulator jest już na skraju wyczerpania? Wszystkie swiatła, radyjko mi działają. Troche u mnie dzisiaj popadał deszcz, czy jest możliwe, zeby zamokły jakies kable i przez to pali się kontrolka

Z góry dzięki za odpowiedz



MIRO200
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: sob lis 05, 2005 15:23
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: MIRO200 » sob lis 05, 2005 19:08

Witam!

Zmierz miernikiem przy akumulatorze jakie masz napiecie przy zapalonym silniku , poninno byc okolo 13,8V jesli jest mniejsze znaczy okolo 12,5V to prawdopobnie szukaj przyczyny regulatorze alternatora , lub samym alternatorze ,

Pozdrawiam!



Mariusz D.
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 520
Rejestracja: śr sty 05, 2005 17:25
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Mariusz D. » ndz lis 06, 2005 00:02

W tym roczniku wszystko możliwe :) U mnie w Watrburgu jak było wilgotno na dworze to i sama antena się chowała i bagażnik się otwierał. :pub:



Ale sprawdż alternator czy ładuje.



Awatar użytkownika
maccciej
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: czw cze 09, 2005 20:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: maccciej » pt lis 18, 2005 00:12

witam ponownie

wczoraj wybrałem sie do elektyka, zeby sprawdził co tam dolega mojemu golfowi. Jak się okazało wymienic trzeba było regulator w alternatorze. Za wymiane i czyszczenie alternatora zapłaciłem 105 zł ( sam regulator kosztuje podobno 70 zł )- mało to czy dużo ? Różnice zauważyłem od razu swiatła zaczeły lepiej świecić i przedewszystkim podczas stania np na swiatłach nie faluje juz mi zasilanie.
Niestety moje szczęście nie trwało długo dzis rano odpaliłem samochód i kontrolka znowu sie zapaliła i nie zgasła. Jak wyjeżdzałem od elektryka nie świeciła się! W sobote znowu jade do tego samego elektryka z reklamacją. I mam takie pytanie co to może teraz byc skoro alternator jest juz sprawdzony?


[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/28/f649346d0807a928.jpg[/img][/url]

gadom
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: czw lis 10, 2005 00:13
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: gadom » pt lis 18, 2005 00:17

Może gdzieś masz zwarcie i przy wilgotnym powietrzu wywala regulator.



Awatar użytkownika
VWąski
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 86
Rejestracja: czw paź 13, 2005 20:15
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: VWąski » śr lis 23, 2005 01:45

Mam podobną sytuację...
Od pewnego czasu by zgasała kontrolka ładowania musiłem przygazować po 'odpaleniu'
Dziś już nie zgasła... :(
Aku rozładowany, z popych diesla się ni da, rozrusznik ni kręci...
...skończyło się na tym, że MÓJ diesel :| przejechał mi po nodze....
Wszystko to przy pchaniu go na chodnik ](*,)
Jakie jest na to lekarstwo?
Szczotki? Dioda w alternatorze?
help


:wazup: :weedman:

..::NIECH MOC GOFERÓW BĘDZIE Z WAMI::..

Awatar użytkownika
mr_simon
..::INTRUDER::..
..::INTRUDER::..
Posty: 509
Rejestracja: pn lut 07, 2005 13:52
Lokalizacja: Dębno
Kontakt:

Post autor: mr_simon » śr lis 23, 2005 01:49

DeGie pisze:Mam podobną sytuację...
Od pewnego czasu by zgasała kontrolka ładowania musiłem przygazować po 'odpaleniu'
Dziś już nie zgasła...
Aku rozładowany, z popych diesla się ni da, rozrusznik ni kręci...
...skończyło się na tym, że MÓJ diesel przejechał mi po nodze....
Wszystko to przy pchaniu go na chodnik
Jakie jest na to lekarstwo?
Szczotki? Dioda w alternatorze?
help
Najlepiej elektryk...


Volskwagen - Das Auto.

bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » śr lis 23, 2005 04:10

Witam.
Miałem podobne przypadki, co prawda nie w golfiku lecz w fso-125. Za pierwszym razem- pasek tak się naciągnął, że przy dużym obciążeniu (światła,szyba,dmuchawa i co niebądź) ślizgał się i ładowania nie było. Drugi przypadek to awaria układu wzbudzenia. W fso-125 są to 3 malutkie diody. Nie wiem jak w golfiku.
Niezależnie od tego dobrze jest sprawdzić wszystkie połączenia, ewentualnie "popsikać" jakimś preparatem który usuwa wodę.
bodzio_j



RYBA22
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 61
Rejestracja: wt lis 22, 2005 18:47
Lokalizacja: Kłodzko
Kontakt:

Post autor: RYBA22 » śr lis 23, 2005 09:03

Prawdopodobnie szczotki.



Awatar użytkownika
maccciej
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: czw cze 09, 2005 20:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: maccciej » sob lis 26, 2005 13:48

No cóz okazało się, że umnie w alternatorze jest pierdalnięte uzwojenie. I najbardziej opłacalne jest wymienienie całego alternatora. No ale to też nie będzie łatwe bo śruby są tak skorodowane, że nie idzie go odkręcić. Nie zna ktos jakiegoś dobrego środka ,żeby te sruby ruszyły. Próbowałem juz cola ale nic nie pomogło ani drgneły. Nie chce ukręcić sruby bo wtedy bede musiał nawiercać nowe otwory, a to chyba się wiąże z wyciąganiem silnika z komory



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » sob lis 26, 2005 14:08

Czasem pomaga podgrzanie. Nie wiem jak by podziałał FOSOL, albo inny środek do odrdzewiania.
bodzio_j



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 221 gości