popychacze
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
popychacze
Witam i przepraszam ze to tak tlucze bez konca ale niestety nie moge sobie z tym cykaniem poradzic kupilem z miesiac temu popychacze ktore jednak nie uciszyly samochodu kupilem je przez allegro osoba uznala mi reklamacje i przyslal mi nowy kpl. i tu mam takie pytanie czy w nowym popychaczu ten cylinderek moze sie uginac przy nacisku probowalem je wsadzic do oleju i je poruszac powietrze z niego uchodzilo ale zrezygnowalem po 16 minutach bo tak jak by nie bylo konca ciagle te powietrze wychodzi zostawilem je w oleju na pare dni ale nie jestem pewien czy znow sa do dupy opiszcie mi jak wygladaly wasze nowki te ktore dostalem byly luzem INA
Vw Golf III 1.8 GL ABS
-
- Mały gagatek
- Posty: 75
- Rejestracja: śr wrz 28, 2005 10:38
- Lokalizacja: chojna- zachodniopom.
HI! Popychacze często wkłada sie (nowe) do np. miski z olejem i podgrzewa dość mocno (ale nie do dymienia oleju).Potem zdejmij je z "gazu" i niech w tym oleju ostygną. Zassą same olej . Vw zaleca też po montażu popychaczy poczekać kilka godzin aby "siadły" same pod naciskiem sprężyny zaworowej i dopiero silnik odpalić (bo można przypieprzyć zaworami o tłoki - zrób dwa pełne obroty wałem przez klucz prze odpaleniem dla pewności ) . Jesżcze jedno: jak nie wiesz czy są dobre (te popychacze) to po rozgrzaniu silnika zgaś go i szybko zdejmij pokrywę zaworową oraz przyciśnij sam popychacz czymś twardym (najlepiej drewienkiem tylko nie naśmieć do środka). Krzywka ma być przy tym w skierowana po przeciwnej stronie zaworu tzn. zawór nie ma być przez nią naciskany. Jeśli popychacz się daję ugiąć (siada pod naciskiem ) to jest lipny (instrukcje mówią o 0.10 mm i więcej). Ja miałem takie siadające po 3mm i cykało straszliwie. Po wymianie spokój. Próbuj. Na razie!
u mnie nie ma klekotu tylko takie cykanie dziwne to jeset rano klekot slychac ale wystarczy przejechac chwilke i juz nie slychac ale samo cykanie ciagle jest pytam sie o te popychacze bo slyszalem ze powinny byc hermetycznie zamkniete ale sam niewiem co za wplyw ma takie przechowywanie
Vw Golf III 1.8 GL ABS
można założyć popychacze bez żadnego moczenia w oleju , tylko wystarczy przy wymianie ich i złożeniu wszystkiego ,czyli wałka rozrządu, pokrywy i przedewszystkim dobrze złożyc rozrząd , odpalic auto i musi na postoju silnik pochodzic ok 15 min. aby samorygulatory się wypełniły . U siebie tak zrobiłem i jest SUPER .Z tyego co wiem jest to sprawa produkcji popychaczy ( nie ma co kupowac tanich popychaczy -----jest to spowodowane wadliwym działaniem ) bo nie każdy producent potrafi dobrze je wykonać .
U mnie były takieże nawet palcem nie mogłem je wcisnąć ..czyli opór powinien być.tylko jak je sprawdzasz na imadle to powinieneś je kilka razy ścisnąć . Bo mogą być pozapychaneaphex pisze:miomio1, a mi powiedzial mechanik ze INA ale wszystkie nie musza byc takie zle okaze sie w sobote mozesz mi jeszcze powiedziec czy ten zaworek w szklance uginal sie bo te co mam chodza jak by oporu nie mialy
-
- Mały gagatek
- Posty: 75
- Rejestracja: śr wrz 28, 2005 10:38
- Lokalizacja: chojna- zachodniopom.
Popychacze nie powinne się dać wcisnąć palcem jak są pełne. Jak je ściśniesz w imadle (tylko bez przesady-z czuciem) to wypłynie z nich olej bo puści wewnętrzny zaworek, który odpowiada za "trzymanie".Jeśli po tym się tłoczek cofnie to zassie się do środka powietrze. Wtedy trza je znowu ścisnąć i do oleju. Rozgrzane powietrze wyjdzie , a stygnąc popychacz wypełni sie olejem. Nie jest to oczywiście musowo je grzać, ale znacznie przyspieszy ich napełnianie i prawidłową pracę. Jeśli sprawdzisz je zaraz po zatrzymaniu silnika tak jak pisałem wczesniej i siadają to jest z nimi źle. Luz przecież musi być skasowany cały czas. To , że podzwoni(po tyka, po szeleści, etc, etc) rano po uruchomieniu to jest ok. Gorzej jak cały czas cyka. co do firmy to rzeczywiście najlepiej w tym przypadku kupić ze znaczkiem VW lub naprawdę pewnej i renomowanej firmy. Nie jest to aż takie drogie co by dużo zaoszczędzić kupując cienkie podróbki. Jeśli jest wszycho ok. to silnik tylko sobie "pyka" bez zbędnego hałasu. A może coś innego w nim puka? Podobny Hałas idzie ze zbyt dużych luzów między tłokiem a cylindrem. Sprawdź.
popychacze
Czy INA są dobre podobno tak ale ja nie polecam. Maiłem takie problemy przez nie że dwa razy zmieniałem uszczelkę pod głłowicą. Pisałem o tym na forum. Popychacze nie powinny się uginać. Kledzy dobrze Ci podpowiadają ale zakup na allegro luzem to nie jest dobry pomysł. Najlepiej jeżeli są w oryginalnym opakowniu i zalene olejem. Jeżeli wszystkie patenty ni pomogą Ci to możesz sprawdzić gęstszy olej (mineralny). To też często pomaga. POza tym możesz sprawdzić ciśnienie oleju może nie jest wystarczające. Może też być uszkodzony wałek rozrządu. Kiedyś u kolegi stukały bo miał zapchany filtr olejowy. Po wymianie oleju i filtra jest ok.
kodek
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
co do przyczyny cykania: cykać jeszcze może wtryskiwacz. Przynajmniej w moich dwu autach z silnikami 2.0 tak jest. Na szczęście wszystko cichnie na gazie
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
cisnienie mam w porzadku a jesli chodzi o te ina sugerowalem sie firma i takie tez znalazlem przy zakupie nie sadzilem ze jest to wazne w jaki sposob sa przechowywane teraz zareklamowany kpl chcialbym wlozyc tak aby pozniej nie dumac czy sie o czyms zapomnialo prawda tamten kpl. zalozylem tak jak dostalem cylinderki chodzily sobie jak chcialy i tak jak piszecie tak zrobie cykanie nie przestaje jak wlacze gaz wiec na 100 sa to popychacze juz u paru mechanikach bylem ta sama teza
[ Dodano: Czw Paź 06, 2005 6:47 am ]
miomio1, u mnie te cylinderki uginaly sie jak palcem je przyciskalem zadnego imadla nie potrzebuje heh............... co za nie fart jakis w morde
[ Dodano: Czw Paź 06, 2005 4:27 pm ]
dzis wzielem sie za rozgrzanie oleju z popychaczy uchodzilo powietrze bylo widac jak wychodza bombelki poczekalem az ostygnie wzielem jeszcze dla pewnosci strzykawke i wcisnelem olej az zaczal stawiac opor i co zauwazylem ze tloczek nie stawia oporu jak wcisnelem go to z otworu wylecial olej czy one sa tez do dupy ???
[ Dodano: Czw Paź 06, 2005 6:47 am ]
miomio1, u mnie te cylinderki uginaly sie jak palcem je przyciskalem zadnego imadla nie potrzebuje heh............... co za nie fart jakis w morde
[ Dodano: Czw Paź 06, 2005 4:27 pm ]
dzis wzielem sie za rozgrzanie oleju z popychaczy uchodzilo powietrze bylo widac jak wychodza bombelki poczekalem az ostygnie wzielem jeszcze dla pewnosci strzykawke i wcisnelem olej az zaczal stawiac opor i co zauwazylem ze tloczek nie stawia oporu jak wcisnelem go to z otworu wylecial olej czy one sa tez do dupy ???
Vw Golf III 1.8 GL ABS
-
- Mały gagatek
- Posty: 75
- Rejestracja: śr wrz 28, 2005 10:38
- Lokalizacja: chojna- zachodniopom.
Najprawdopodbnie tak. Są do dupy. Nie powinne one od razu siąść pod naciskiem "ręcznym". To są te stare czy te nowe co kupiłeś? Spróbuj jeszcze je ścisnąć zagrzać w oleju (potem ostudzić) i załóż do silnika. Przez chwilę mogą hałasować ale to jakieś 30sek do minuty )zanim się napełnią). Potem ma być cisza. Po napełnieniu skasują się luzy a zaworek który jest w środku nie wypuści oleju i luzu nie ma. Jeśli zaworek nie trzyma to samo ciśnienie oleju z magistrali nie da rady utrzymać skasowanych luzów i pod naciskiem (niemałym) sprężyny zaworowej popychacz siada (no i "cyka").
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 342 gości