[mk3] borygo wywalilo
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Forester
- Gadatliwa bestia
- Posty: 503
- Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
[mk3] borygo wywalilo
wiem, ze temat o podobnej tresci byl juz poruszany, ale wciaz nie znam na dreczace mnie pytanie.
rozczepil mi sie waz co leci od silnika do nagrzewnicy(chyba) wylecial caly plyn chlodniczy.stalo sie to bo wypadla mi wtyczka od wiatraka (wiec nie dzialal). chyba wzroslo cisnienie plynu chlodzacego bo waz wyskoczyl z trojnika bryzgajac plnem na caly silnik(tak sie dymilo z pod maski ze az sie przerazilem - dobrze ze akurat juz parkowalem).
podlaczylem waz, zalalem borygo, troche silnik pochodzil- uzupelnilem plyn. nastepnego dnia patrze a tam znowu nie ma plynu w zbiorniku wyrownawczym-wiec dolalem reszte tak ze bylo polowy jka trzeba. zrobilem 30km patrze a tam znowu brakuje plynu-nieduzo bo jakies 1-2cm do min. - wiec sprawdzam bagnet - a tam poziom max - wiekszy niz po wymianie oleju .
jak to sie stalo? poszla uszczelka pod glowica?(tak by wynikalo z innych postow)
rozczepil mi sie waz co leci od silnika do nagrzewnicy(chyba) wylecial caly plyn chlodniczy.stalo sie to bo wypadla mi wtyczka od wiatraka (wiec nie dzialal). chyba wzroslo cisnienie plynu chlodzacego bo waz wyskoczyl z trojnika bryzgajac plnem na caly silnik(tak sie dymilo z pod maski ze az sie przerazilem - dobrze ze akurat juz parkowalem).
podlaczylem waz, zalalem borygo, troche silnik pochodzil- uzupelnilem plyn. nastepnego dnia patrze a tam znowu nie ma plynu w zbiorniku wyrownawczym-wiec dolalem reszte tak ze bylo polowy jka trzeba. zrobilem 30km patrze a tam znowu brakuje plynu-nieduzo bo jakies 1-2cm do min. - wiec sprawdzam bagnet - a tam poziom max - wiekszy niz po wymianie oleju .
jak to sie stalo? poszla uszczelka pod glowica?(tak by wynikalo z innych postow)
POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
- tomek26106
- Użytkownik
- Posty: 285
- Rejestracja: wt sty 25, 2005 16:46
- Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA
- Kontakt:
- Forester
- Gadatliwa bestia
- Posty: 503
- Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
na wlaczonym silniku odkrecilem korek od zbiorniczka - troche plynu wytrysnelo, poziom sie podniosl na taki jka trzeba i bulgotal. po wystygnieciu opadl o 1-2 cm. wydaje mi sie ze borygo troche sciemnialo, ale pewnosci nie mam. zadnego syfu na korku od wlewu oleju nie ma.
mozna jezdzic w takiej sytuacji, czy jak najszybciej trzeba sie udac a naprawe? bo jakos nie zauwazylem zeby inaczej/gorzej silnik pracowal
mozna jezdzic w takiej sytuacji, czy jak najszybciej trzeba sie udac a naprawe? bo jakos nie zauwazylem zeby inaczej/gorzej silnik pracowal
POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
- tomek26106
- Użytkownik
- Posty: 285
- Rejestracja: wt sty 25, 2005 16:46
- Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA
- Kontakt:
- Forester
- Gadatliwa bestia
- Posty: 503
- Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
rano bylem u mechanika, powiedzial ze to raczej uszczelka i zeby pojezdzic jeszcze toche. jak sie zrobi smietana na bagnecie, albo jeszcze wzrosnie poziom oleju to wtedy nie bedzie watpliwosci.
pytalem o cene:
-robocizna 250
-planowanie 70
-komplet uszczelek 200(jaki kompletjak sie wymienia 1 uszczelke?)
czyli w sumie ok. 500zl
chyba chce mnie orznac, bo z tego co koledzy na form pisali to u fachowca to wszytsko za max 300zl
pytalem o cene:
-robocizna 250
-planowanie 70
-komplet uszczelek 200(jaki kompletjak sie wymienia 1 uszczelke?)
czyli w sumie ok. 500zl
chyba chce mnie orznac, bo z tego co koledzy na form pisali to u fachowca to wszytsko za max 300zl
POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
- TUTENHAMON
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2120
- Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
- Lokalizacja: Polska
-
- Użytkownik
- Posty: 337
- Rejestracja: ndz sie 22, 2004 18:20
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
Ja w mk2 za wymiane +części + nowa chłodnica +wymiana popychacza +płyn do chłodniicy + planowanie głowicy i sprawdzenie + świece(jakies zwykłe) zapłaciłem 550 zeta także troche wiecej czesci mi poszło bo cisnienie rozwaliło mi chłodnice.Forester pisze:rano bylem u mechanika, powiedzial ze to raczej uszczelka i zeby pojezdzic jeszcze toche. jak sie zrobi smietana na bagnecie, albo jeszcze wzrosnie poziom oleju to wtedy nie bedzie watpliwosci.
pytalem o cene:
-robocizna 250
-planowanie 70
-komplet uszczelek 200(jaki kompletjak sie wymienia 1 uszczelke?)
czyli w sumie ok. 500zl
chyba chce mnie orznac, bo z tego co koledzy na form pisali to u fachowca to wszytsko za max 300zl
A jeśli chodzi o jazde aż zrobi sie kakao to niepolecam dojdą ci koszty płukania silnika z mazi.Najpopularniejsza ceną ze wymiane usczelki jest 150 zł robocizna + części(ok 70zł planowanie + sprawdzenie głowicy +uszczelka chyba ok 100 zeta+jakies drobne czesci jak usczelki itp)

...pomału do celu......w planach Suka GS 500, na początek oby sił wystarczyło :hmm:
- tomek26106
- Użytkownik
- Posty: 285
- Rejestracja: wt sty 25, 2005 16:46
- Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA
- Kontakt:
mnie własnoreczna wymiana uszczelki z planowaniem, wymianą uszczelniaczy kosztowała, 130 zł, 500zł to troche drogo, ale trzeba brac pod uwage to ze kolega mieszka w stolicy a tam jest wszystko drozsze, no i jeszcze oliwe musisz koniecznie wymienic, radził bym zrobic płukanie, zresztą po wlaniu nowego oleju bedziesz widział jaki on jest, jak bedzie zawierał wode to bedziesz musiał go jeszcze raz wymienić
Pozdr
Pozdr
- Forester
- Gadatliwa bestia
- Posty: 503
- Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
5L, wiem ze w ukladzie miesci sie 6,3 - ale w zeszlym roku jka mi mechanior wymienial plyn to wlal ok4LTUTENHAMON pisze:a ile wlałeś łącznie tego płynu do układu
[ Dodano: Pon Wrz 12, 2005 16:54 ]
po 2 dniach i nocach stania autem na prostym, poziom oleju wrocil do stanu wyjsciowego (czyli zanum mi borygo wywalilo), borygo nie ubywa - wiec moze to jednak nie poszla uszczelka pod glowica?
[ Dodano: Sro Wrz 14, 2005 19:33 ]
a tu macie ceny warszawskich mechanikow (oryg. wiad. z e-maila):
1.
Informujemy ze cena uszczelki silnika góra wynosi okolo 280,00 plusplanowanioe 60,00 oraz robocizna 400,00.
2.
witam koszt naprawy pańskiego pozazdu wyceniam na kwote między 600pln a700pln.w cena wliczone są części,planowanie głowicy,robocizna
3.
Koszt materiałów 300 zł, koszt robocizny 480 zł, planowanie głowicy 100 zł.W kosztach materiałów ujęto kpl. uszczelek do głowicy silnika i kpl. śrubgłowicy silnika. Koszty robocizny to: wymontowanie i zamontowanie głowicyoraz wymiana uszczelniaczy trzonków zaworowych. (ASO)
niezle co? chyba pojade do jakiegos warsztatu na wies

POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 129 gości