Ostatnio po dłuższej trasie, przy sprawdzaniu stanu oleju zauważyłem przypadkowo, że dolny wąż od chłodnicy jest ledwie ciepły. Z tego co ja wiem to po rozgrzaniu silnika termostat puszcza obieg i wąż powinien być tak samo gorący jak górny. Co dziwne temperatura silnika nie wacha się i cały czas trzyma 90C, nawet w czasie jazdy w korkach. Podjechałem do serwisu i fachowcy z twierdzili, że to nie wina termostatu, tylko prawdopodobnie winna jest pompa wody, która nie wytwarza odpowiedniego ciśnienia w układzie? Najdziwniejsze jest to, że pompa została wymieniona ponad 2 lata na nową oryginalną Volkswagena i przebyła dystans około 45 000

W tym samym czasie został również wymieniony termostat z obudową. Gdy powiedziałem to mechanikowi stwierdzili, że może akurat się trafił jakiś wadliwy egzemplarz pompy i trzeba wymienić na nową

Ja jednak bardziej stawiam na termostat, ale też nie jestem tego pewien. Czy ktoś miał już podobną sytuację i mógłby mi doradzić co z tym zrobić?
I czy przy wymianie termostatu trzeba spuszczać płyn chłodniczy? Silnik to 1.6SR-AKL. Może ktoś posiada instrukcję wymiany termostatu w tym silniku?