Po umyciu silnika Karcher`em wariuje jakiś czujnik
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- wegi
- Użytkownik
- Posty: 337
- Rejestracja: sob wrz 30, 2006 17:22
- Lokalizacja: Kaliska / Stara Kiszewa (pomorskie)
- Kontakt:
Po umyciu silnika Karcher`em wariuje jakiś czujnik
Witam.
Po ostatnim myciu silnika myjką wysokociśnieniową zaczęła zapalać się co jakiś czas kontrolka ciśnienia oleju (mruga) i jednocześnie opada wskazówka obrotomierza do 0. Prawdopodobnie naruszyłem jakiś czujnik ciśnienia oleju, ale co obrotomierz ma do tego (to nie wina paskaklinowego)
Przed myciem silnika wymieniałem olej,czy możliwe, że te objawy powoduje czujnik przy filtrze oleju, bo dośc mocno przy nim "ingerowałem" przy odkręcaniu filtra
Objawy te zdarzają się nieregularnie (podczas półgodzinnej jazdy od 1 do 3 razy)
silnik AAZ, 1997
Po ostatnim myciu silnika myjką wysokociśnieniową zaczęła zapalać się co jakiś czas kontrolka ciśnienia oleju (mruga) i jednocześnie opada wskazówka obrotomierza do 0. Prawdopodobnie naruszyłem jakiś czujnik ciśnienia oleju, ale co obrotomierz ma do tego (to nie wina paskaklinowego)
Przed myciem silnika wymieniałem olej,czy możliwe, że te objawy powoduje czujnik przy filtrze oleju, bo dośc mocno przy nim "ingerowałem" przy odkręcaniu filtra
Objawy te zdarzają się nieregularnie (podczas półgodzinnej jazdy od 1 do 3 razy)
silnik AAZ, 1997
mogly zasniedziec lub obluzowac sie przewody przy alternatorze tam musisz zaczac poszukiwania
w AAZ obrotomies bierze sygnal z altka
w AAZ obrotomies bierze sygnal z altka
Ostatnio zmieniony pn gru 15, 2008 21:29 przez Virus177, łącznie zmieniany 1 raz.
Vr6 24v http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=328873
- Turbonalepa
- Ma gadane
- Posty: 153
- Rejestracja: pn sie 14, 2006 10:22
- Lokalizacja: Gubin
- Kontakt:
-
- Nowicjusz
- Posty: 24
- Rejestracja: pn gru 15, 2008 14:42
- Lokalizacja: z nieba
Re: Po umyciu silnika Karcher`em wariuje jakiś czujnik
zgadzam się z przedmówcą.
te same objawy miałem przy zepsutym alternatorze tyle, że mi kontrolki świeciły się cały czas (nie było ładowania).
obejrzyj kable i styki.
te same objawy miałem przy zepsutym alternatorze tyle, że mi kontrolki świeciły się cały czas (nie było ładowania).
obejrzyj kable i styki.
Witam!
U mnie to samo. Jadę autostradą i nagle w jednej chwili obroty spadły do 0, zaczęła mrugać kontrolka oleju i zapaliła się kontrolka alternatora - w pierwszej chwili szok...konsultacje telefoniczne, po czym odważyłem się jechać dalej i po przejechaniu 230 km cały czas mruga jednak nic złego się nie dzieje więc wygląda na to że mam ten sam problem. Pytanie które kable odpowiadają za te kontrolki?
[ Dodano: 28 Gru 2008 17:48 ]
Ech, no i dzisiaj to już nie tylko się świeća, ale nawet nie odpala - mam nadzieje ze to tylko aku nie miał ładowania i padł.
Pozdro!
U mnie to samo. Jadę autostradą i nagle w jednej chwili obroty spadły do 0, zaczęła mrugać kontrolka oleju i zapaliła się kontrolka alternatora - w pierwszej chwili szok...konsultacje telefoniczne, po czym odważyłem się jechać dalej i po przejechaniu 230 km cały czas mruga jednak nic złego się nie dzieje więc wygląda na to że mam ten sam problem. Pytanie które kable odpowiadają za te kontrolki?
[ Dodano: 28 Gru 2008 17:48 ]
Ech, no i dzisiaj to już nie tylko się świeća, ale nawet nie odpala - mam nadzieje ze to tylko aku nie miał ładowania i padł.
Pozdro!
mialem tak ostatnio
Ostro zaszalales z ta kontrolka tyle kilometrow i jeszcze jak teraz przy wlaczonych swiatlach;)
Do rzeczy: skoczyly ci sie szczotki na alternatorze zdejmij poktywe czarna z alternatora (jest na pare śrubek) i odkrec regulator.
cos takiego:
http://www.allegro.pl/item508686097_reg ... el_vw.html
samych szczotek nie oplaca sie kupowac...
Ostro zaszalales z ta kontrolka tyle kilometrow i jeszcze jak teraz przy wlaczonych swiatlach;)
Do rzeczy: skoczyly ci sie szczotki na alternatorze zdejmij poktywe czarna z alternatora (jest na pare śrubek) i odkrec regulator.
cos takiego:
http://www.allegro.pl/item508686097_reg ... el_vw.html
samych szczotek nie oplaca sie kupowac...
-
- Nowicjusz
- Posty: 24
- Rejestracja: pn gru 15, 2008 14:42
- Lokalizacja: z nieba
Mi też zdechł alternator z powodu zużycia szczotek. kurcze ja taki szczotkotrzymacz kupiłem za 28 zł w sklepie ale cóż trzeba było wymienić bo szczotki miały u mnie już długość kilku milimetrów. Ja jeździłem dwa dni i nie padł mi akumulator (ale w końcu nówka kupiona w tym roku )nowik100 pisze:mialem tak ostatnio
Ostro zaszalales z ta kontrolka tyle kilometrow i jeszcze jak teraz przy wlaczonych swiatlach;)
Do rzeczy: skoczyly ci sie szczotki na alternatorze zdejmij poktywe czarna z alternatora (jest na pare śrubek) i odkrec regulator.
cos takiego:
http://www.allegro.pl/item508686097_reg ... el_vw.html
samych szczotek nie oplaca sie kupowac...
Ostatnio zmieniony pt sty 02, 2009 19:03 przez gregor112233, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 148 gości