nie działający klakson
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
nie działający klakson
borykam się z pewnym problemem w swoim golfie 3 1.6 '97 101 KM który spędza mi sen z powiek. Mianowicie nie działa mi klakson. Samo urzadzenie sprawdzalem i działa więc wnioskuje ze to chyba "prądzik" do niego nie dochodzi. Co mam zrobic, pomóżcie?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Zajrzyj najpierw do kierownicy, jak nie masz poduszki sprawa prosta, wyjmujesz przycisk i pod nim zobaczysz kabel co się mógł przełamać, jak masz poduszkę - szukaj na forum o bezpieczbnym rozbieraniu kiery. Potem zerknij na przekaźnik w pozycji 11 (czy cyka ja włączasz sygnał) może być zamiast niego tylko zworka
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Siemka
Kupiłem nowy (sprawny) klakson, gdyż stary nie działał, no ale niestety prąd do niego nie dochodzi. Bezpiecznik 13 jest cały (reszta też;) natomoiast na pozycji 11 nie mam żadnego przekaźnika ani zworki (a podobno powinna być w kształcie litery "L"), więc zrobiłem ją sam ze starego bezpiecznika (połamałem plastki wygiełem i włożyłem) Być może kabel jest gdzieś urwany, bo juz nie mam pomysłów i chciałbym zrobić test ciągłości przewodu. Czy orientuje się ktoś, gdzie wychodzi i ewentualnie kablem jakiego koloru przewód zaznaczony na zdjęciu ?
A może macie jakiś inny pomysł dojścia do problemu ?
Zapomniałem dodać, fota zaporzyczona z forum, bo baterie w aparacie mi padły
Kupiłem nowy (sprawny) klakson, gdyż stary nie działał, no ale niestety prąd do niego nie dochodzi. Bezpiecznik 13 jest cały (reszta też;) natomoiast na pozycji 11 nie mam żadnego przekaźnika ani zworki (a podobno powinna być w kształcie litery "L"), więc zrobiłem ją sam ze starego bezpiecznika (połamałem plastki wygiełem i włożyłem) Być może kabel jest gdzieś urwany, bo juz nie mam pomysłów i chciałbym zrobić test ciągłości przewodu. Czy orientuje się ktoś, gdzie wychodzi i ewentualnie kablem jakiego koloru przewód zaznaczony na zdjęciu ?
A może macie jakiś inny pomysł dojścia do problemu ?
Zapomniałem dodać, fota zaporzyczona z forum, bo baterie w aparacie mi padły
Ostatnio zmieniony czw wrz 04, 2008 21:11 przez krisch, łącznie zmieniany 2 razy.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 325 gości