Obroty spadaja, drgania silnika, brak mocy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Obroty spadaja, drgania silnika, brak mocy
Witam, posiadam Golfa Mk2 1,6 PN Rok 1991 Benzyna bez gazu ( gaźnik Pierburg 2EE ) być może owy problem był już poruszony jednak nie mogę wyszukać zadawalającej mnie odpowiedzi. Jeśli jesteście wstanie pomóc to dziękuje z góry.
Główne problemy: 1) Po odpaleniu silnika obroty spadają, silnik cały "lata" przenosząc drgania na całą karoserie, po kilkusekundowym "gazowaniu" obroty się stabilizują. 2) Zauważalny brak mocy silnika, w czasie np. wyprzedzania i wciśnięciu pedału gazu do oporu obroty nagle wzrastają jednak moc, prędkość bez zmian problem z wyprzedzeniem czegokolwiek - zazwyczaj występuje to na biegu 3 i 4. 3) W czasie jazdy po zdjęciu nogi z pedału gazu w celu uzyskania "hamowania silnikiem" obroty zamiast maleć wzrastają co prawda delikatnie, prędkość również.
Problem 1 i 2 zauważony po wyjeździe na wczasy 3 tygodnie temu czyli po przejechaniu około 500 km
Jeśli znacie przyczyny , oraz jak zaradzić czekam na odpowiedź, być może wasze porady pomogą mi i innym użytkownikom tych aut
Nastawnik (potencjometr) przepustnicy sprawny wymieniony rok temu, uszczelka pod gaźnikiem ok, przewody podciśnienia ok, spawana rura przy końcu tłumika delikatnie przepuszcza na łączeniu w silniku nic nie wymieniane od kupna tzn od 4 lat z wyjątkiem świec i pasków, świece chyba sprawne, komputer chyba sprawny chociaż zalany przez deszcz 2 lata temu, stan oleju ok bez ubytków wymieniany co roku, co do innych czujników powiązanych z gaźnikiem nie wiem czy są sprawne, spalanie benzyny w normie 7 na trasie 10 w mieście
Główne problemy: 1) Po odpaleniu silnika obroty spadają, silnik cały "lata" przenosząc drgania na całą karoserie, po kilkusekundowym "gazowaniu" obroty się stabilizują. 2) Zauważalny brak mocy silnika, w czasie np. wyprzedzania i wciśnięciu pedału gazu do oporu obroty nagle wzrastają jednak moc, prędkość bez zmian problem z wyprzedzeniem czegokolwiek - zazwyczaj występuje to na biegu 3 i 4. 3) W czasie jazdy po zdjęciu nogi z pedału gazu w celu uzyskania "hamowania silnikiem" obroty zamiast maleć wzrastają co prawda delikatnie, prędkość również.
Problem 1 i 2 zauważony po wyjeździe na wczasy 3 tygodnie temu czyli po przejechaniu około 500 km
Jeśli znacie przyczyny , oraz jak zaradzić czekam na odpowiedź, być może wasze porady pomogą mi i innym użytkownikom tych aut
Nastawnik (potencjometr) przepustnicy sprawny wymieniony rok temu, uszczelka pod gaźnikiem ok, przewody podciśnienia ok, spawana rura przy końcu tłumika delikatnie przepuszcza na łączeniu w silniku nic nie wymieniane od kupna tzn od 4 lat z wyjątkiem świec i pasków, świece chyba sprawne, komputer chyba sprawny chociaż zalany przez deszcz 2 lata temu, stan oleju ok bez ubytków wymieniany co roku, co do innych czujników powiązanych z gaźnikiem nie wiem czy są sprawne, spalanie benzyny w normie 7 na trasie 10 w mieście
Ostatnio zmieniony śr sie 27, 2008 14:31 przez intejwis, łącznie zmieniany 1 raz.
- grandi
- Lord GTI
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
- Lokalizacja: Boat city
- Auto: Octavia
- Silnik: AQY
kopólka palec? w jakim stanie
...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
kopolka to jest taka okragla puszka tam wychodza wszystkie przewody od swiec a z boku ona ma takie zatrzaski, odpinasz je i masz w srodku taki palec i sprawdz czy blaszka na nim nie jest peknieta lub zabrudzona i czy nie jest popekany to chyba nie jest komputer na potrzybiu chodz nie znam tego golfika
nigdy nie jest tak nisko by nie mogło być niżej
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)
- jazdownica
- Nowicjusz
- Posty: 46
- Rejestracja: ndz wrz 09, 2007 14:07
- Lokalizacja: Chorzów
u mnie było podobnie jak u jazdownica, po wymianie świec i przewodów autko zmieniło się na lepsze
szopek87, w mk2 PN to jest komputer na podszybiu czasami warto go tez rozłączyć na kilka minut, żeby go zresetować. u niektórych też pomagało.
szopek87, w mk2 PN to jest komputer na podszybiu czasami warto go tez rozłączyć na kilka minut, żeby go zresetować. u niektórych też pomagało.
IV VAG Meeting Bielawa 12-13.05.2012 viewtopic.php?f=53&t=435930&start=14#p5281815
Ewentualnie mozesz sprobowac odczytac kody blyskowe, ktore ci wmiare powiedza czy jakis czujnik nie jest zepsuty.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0
http://vw2.info/vwforum/kody/
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0
http://vw2.info/vwforum/kody/
Pomaga ale jak jest cos walniete to niestety tylko na jakis czasmarcinmarszalek pisze:czasami warto go tez rozłączyć na kilka minut, żeby go zresetować. u niektórych też pomagało.
Ostatnio zmieniony pt sie 29, 2008 12:50 przez kchpl, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 237 gości