wybór zawieszenia gwint czy zwykle sportowe???????????

MK_TRE · Post autor: **MK_TRE** » wt cze 03, 2008 18:24

Witam!!!!! mama pytanie do wszystkich forumowiczów siedzacych w temacie.otóz stoje przed wyborem zawieszenia do mojego mk3 i zastanawiam sie czy wybrac w miare dobrego gwinta czy tradycyjne sportowe zawieszenie amor o skroconym skoku i krótsze springi.pytam o to dlatego poniewaz z czasem kazde zawieszenie sie zuzuwa i przy tradycyjnym zestawie na pierwszy ogien beda szly amorki i bedzie po problemie a przy gwincie pewnie caly zestaw ???????bo po1 w mojeje okolicy nikt tego nie regeneruje a po 2 koszta sa zajebiste!!!!prosilbym o rade co ewentualnie moznaby wybrac z gwintu i z tradycyjnego zawiasu moze jakies linki do stron mile widziene

Wojtek · Post autor: **Wojtek** » wt cze 03, 2008 19:02

wszystko zalezy od tego co autem chcesz robić. Jeżeli chodzi o obniżenie i jazdę na takich nastawach cały czas to nie opłaca się kupować gwintu. Jeżeli chcesz jednak czasem wyzej miec (np jadac w trasę) a czasem nizej, to oczywiście gwint.

*daniel* · Post autor: ***daniel*** » wt cze 03, 2008 19:43

ja powiem tak że mimo wszystko bym bardziej polecał gwint ..firmową używke w dobrej cenie kupisz!jest naprawde spora różnica w porównaniu z kitem o wiele lepiej gwint wybiera nierówności ,jest bardziej komfortowy od kitu do tego mozesz trafić na gwint z regulacją twardości i padpasujesz charakterystyke pracy zawieszenia pod siebie, i kolejeny plus czyli możlwiość regulacji wysokości na gwintowanym zawieszeniu ustawisz sobie jak ci pasuje!jeśli chodzi o zużycie to zawsze tył się szybciej zużywa czy to gwint czy kit ale jak kupisz gwinta w dobrym stanie to niepowinno być problemów!polecam takie marki jak KONI ,FK,WEITEC niepowinno być większego problemu ze znalezieniem na alegro w używce!wybór należy do ciebie

MarcoVW · Post autor: **MarcoVW** » wt cze 03, 2008 21:36

W dobry używany gwint trzeba trafic . Tak weitec,koni,kw,h&r...ale i tez mozna wpasc. Na pierwszy rzut oka normalnie kazdy mysli, amorek suchy to jest w dobrej kondycji i jeszcze pojezdzi. Ale nie tylko o wyciek oleju chodzi, amorki potrafią samoistanie z czasem stukać wewnatrz. Poprostu pojawia sie puste miejsce tak jakby proznia gdzie tlok nie wciaga oleju tylko rusza sie w pustym (ciezko mi to wytlumaczyc). I taka wada,to puste miejsce, podczas jazdy objawia sie slyszalnym stukaniem na zawieszeniu.

A wiec kupując uzywke od kogoś gdzie nie mozna sprawdzić tego na aucie to jest loteria

*daniel* · Post autor: ***daniel*** » wt cze 03, 2008 21:48

wiec kupując uzywke od kogoś gdzie nie mozna sprawdzić tego na aucie to jest loteria
_________________

dokładnie jak ze wszytskim co używane!
dodam że ważne jest też by sprawdzić czy tłoczyska niemają żadnych uszkodzeń mechanicznych znaczy się zarysowania itd oraz czy samo tłoczysko jest proste bo nieraz wykręcaja gwint z powypadkowago auta 3 amory są igła jeden będzie lekko krzywy i już jest kupa!także trzeba być rozważnym przy zakupie

MK_TRE · Post autor: **MK_TRE** » wt cze 03, 2008 22:43

no wlasnie koledzy bo jak patrzylem na ceny gwintu nówki oczywiascie takich jak np.KONI to za głowa boli!!!!!!!!!!!!nie mam nic przeciw urzywce w dobrym stanie i tu nastepny probliem sie pojawia bo na allegro jest troche tylko jak to sprawdzic???zostaje tylko zaufac sprzedawcy a tu bywa róznie i w trym caly pic

no a autkiem smigam na co dzien do pracy i troche po miescie dluzsze trasy raczej sporadycznie.jak narzie obstawiam za gwintem bo tu juz wybiegam troche w przyszlosc ale ZIMA =podwyzszenie golfa bo w mojeje okolicy wtedy to podstawa a bawia sie i wymieniac tylko na sezon caly kit????raczej to nie bardzo
a ile tys. km. taki gwincik trzyma??????bo wiadomo ze jak wswzystko cos ma swój koniec pytam o nówke bo rozwazam taka mozliwosc

Kisiel · Post autor: **Kisiel** » śr cze 04, 2008 00:33

jak dobry markowy gwint to i 50kkm przejedziesz bez regeneracji

MK_TRE · Post autor: **MK_TRE** » śr cze 04, 2008 07:26

Kisiel, 50kkm?????????chodzi ci chyba o 500tys km tak?a co sadzicie o kupnie na niemieckim ebay-u tam sa ceny o wiele nizsze tylko jest maly ulamek nie szwrgacze po niemiecku a jest tego pelno mozecie zapodac jakiegos linka z gwintem który podejdzie do mojego mk 3 1.6 benzyna, styczen94rok tak zebym mial mniej wiecej rozeznanie na jakie aukcje lukac dz.

Post autor: **MAPET** » śr cze 04, 2008 08:34

..:VoyteQ:.. pisze:Jeżeli chodzi o obniżenie i jazdę na takich nastawach cały czas to nie opłaca się kupować gwintu. Jeżeli chcesz jednak czasem wyzej miec (np jadac w trasę) a czasem nizej, to oczywiście gwint.

nei zgodze sie!
ja jezdza na takich samych nastawach.. ale zmienielem kola i nastaw zmienilem... poprostu gwintem mozesz sobie optymalnie ustawaic wysokosc do swoich potrzeb i koł!

ja zmieniam na zime na seryjne zawieszenie bo mi szkoda gwintu!

na ebaju moze sa tansze choc kapke dojdzie ci wysylka i inen i wyjdzie na to samo chyba ze masz dobre kontakty...

uzywka dobrej marki ok!! tylko uwazaj ja tez kupilem od kumpla nizby z forum i byl do regenaracji wiec zamaist 1,1 tysiaka wyszlo 1500 juz...
musisz miec tego siwadomosc
i nie kupuj od kolesia ssslawek cos tam bo to oszust i czesto zlom sprzedaje!

czy uzywka czy nowy to juz twoja decyzja

Kisiel · Post autor: **Kisiel** » śr cze 04, 2008 11:11

MK_TRE pisze:chodzi ci chyba o 500tys km tak?

no chyba sobie ja** robisz

[ Dodano: 04 Cze 2008 11:13 ]
kumpel moj na gwincie GT Cupa przejechal 50 tys km
potem trzeba bylo regenerowac to kupil nowke KW

gangster145 · Post autor: **gangster145** » śr cze 04, 2008 17:43

generalnie na polskie drogi polecam gwint- chodzi mi o zime bo mozesz amor rozkrecic- to najprostsze rozwiazanie. Osobiscie nie polecam uzywanych, regenerowanych bo nikt nie da gwarancji jak dlugo wytrzyma. ja kupuje na e-bayu angielskim www.ebay.co.uk lub w angielskich sklepach internetowych. przy dzisiejszym kursie funta wychodzi taniej jak w polsce. za caly kit KW 261£, weitec 261£ ale na ebayu kupilem kit z obnizeniem 60/40 za 120£ i gwarancja na dwa lata. koszty wysylki w granicach 20-30 funtow. podam pare adresow: www.demontweeks.co.uk
www.volksbits.com
www.venommotorsport.com

MK_TRE · Post autor: **MK_TRE** » śr cze 04, 2008 22:30

Kisiel pisze:jak dobry markowy gwint to i 50kkm przejedziesz bez regeneracji

tak napisales daltego pytam bo nie jezdzilem na gwincie 50tysi.to ja robie w troche ponad 1.5 roku zadkadajac ze gwint bylby ziama lato ale jak sie sprawa tak ma to trzeba bedzie cierpiec lato gwint zima seria.
i tu mapet ma racje raz szkoda gwintu a dwa dluzej ''pozyje'' a wymieniajac komplet mówie o serii amor+springi potrzebny jest sciagacz??????bo tego jeszcze sam nie robilem czy wystarczy rozkrecic góre i duł amorka i po bólu?????bo wymieniaja 2 razy do roku zawias i placic za to to wolalbym zainwestowac w co inne. mapet thx za przestroge!!!!!
lukne jeszcze na angielskim ebay-u zobaczymy co tam jjest?????

MarcoVW · Post autor: **MarcoVW** » śr cze 04, 2008 22:33

MK_TRE, amory + springi sportowe nie potrzebujesz sciagacza (przód i tył) , wszsytko sie reką załapie.

Kisiel · Post autor: **Kisiel** » śr cze 04, 2008 22:45

MK_TRE, no napisalem ze 50 tysi no ale moze i troche wiecej, nie wiem bo sam nie mam gwinta a u kumpla w nienajlepszym GT Cupline po bodajze 46 tys km sie 3 amorki wylaly i bujalo jak na morzu

ale na pewno nie 500 tysiecy, tego zaden zawias nie wytrzyma

co do sciagaczy to idzie ebz wymienic, tył troche ciezej ebdzie ale tez sie da, oczywiscie lepiej ze sciagaczami, a wymiana jest banalna jak nie trywialna

[ Dodano: 04 Cze 2008 22:47 ]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=55474

wybór zawieszenia gwint czy zwykle sportowe???????????

wybór zawieszenia gwint czy zwykle sportowe???????????

Kto jest online