Zmiana zasilania silnika z gażnika na k-jet silnika 1,6
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
Zmiana zasilania silnika z gażnika na k-jet silnika 1,6
Witam
Mam dwie jetty mk1, dwie z silnikiem 1.6, tylko jedna na gaźniku druga na k-jet (75 i 110 KM).
Oznaczenia silników dzisiaj sprawdzę. Problem w tym że ten na wtrysku jest trochę dobity, Poprzedni właściciel nawet oleju nie wymieniał, bo po co. Jak zapaliło sie ciśnienia to dolał . Za to ten na gaźniku jest w bardzo dobrym stanie. Od nowości był użytkowany u rodziny Niemczech, a potem u nas w Polsce.
Pytanie :
czy ktoś robił taką przekładkę ? Jakie problemy mogą mnie spotkać ? Jeszcze jedno, kiedyś błąkając sie po necie znalazłem stronę z opisani wszystkich silników VW (dane techniczne), wiem że są różne stopnie sprężania, nie wiem co do rozrządy, zapłonu.
Proszę o konkretne odpowiedzi, a nie wliczanie kasy, lub pytania o sens. Wszystkie przeróbki robie sam. zdjęcia dołączę później (jak to będzie kogoś interesowało)
Mam dwie jetty mk1, dwie z silnikiem 1.6, tylko jedna na gaźniku druga na k-jet (75 i 110 KM).
Oznaczenia silników dzisiaj sprawdzę. Problem w tym że ten na wtrysku jest trochę dobity, Poprzedni właściciel nawet oleju nie wymieniał, bo po co. Jak zapaliło sie ciśnienia to dolał . Za to ten na gaźniku jest w bardzo dobrym stanie. Od nowości był użytkowany u rodziny Niemczech, a potem u nas w Polsce.
Pytanie :
czy ktoś robił taką przekładkę ? Jakie problemy mogą mnie spotkać ? Jeszcze jedno, kiedyś błąkając sie po necie znalazłem stronę z opisani wszystkich silników VW (dane techniczne), wiem że są różne stopnie sprężania, nie wiem co do rozrządy, zapłonu.
Proszę o konkretne odpowiedzi, a nie wliczanie kasy, lub pytania o sens. Wszystkie przeróbki robie sam. zdjęcia dołączę później (jak to będzie kogoś interesowało)
Ostatnio zmieniony sob maja 31, 2008 17:46 przez topsped, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- V.I.P.
- Posty: 2361
- Rejestracja: czw paź 14, 2004 14:41
- Lokalizacja: Bydgoszcz, ewentualnie Olsztyn
- Kontakt:
Kolektor ssacy i wydechowy podejda, podobnie z reszta osprzetu. Bedziesz musial jednak wymienic prawdopodobnie caly bak bo ma inne wyjscie na pompe paliwa, ktora tez bedziesz musial wymienic (przelozyc). Do tego kilka kabelkow trzeba bedzie polaczyc, bo pompa sterowana jest elektronicznie. Czy to bedzie razem dobrze dzialac - nie sadze. Silnik 110km ma inny walek, inny stopien sprezania (bo ma inne tloki), inne zawory i kupe innych roznic dajacych w efekcie rozncie w mocy. Rozrzad zostaw w spokoju, zaplon ustaw tak jak tego wymaga wtrysk. Jezdzic na pewno to bedzie z mniejszym lub wiekszym skutkiem. Mi jednak osobiscie szkoda by bylo czasu na przerobki dające niewiadomy wynik.
Pozdrawiam
Bugalon
Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie
Bugalon
Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie
Kolektory to normalne. Elekrtyka nie problem. Pompę paliwa i piąty wtrysk to pikuś. zbiornik zostaje z jednego powodu ,tam są metalowe ,a w docelowej plastik. Chcę i tak zdjąć głowice i ją troche podrobić (polerka, sprężyny, może gniazda i zawory). Moge przełożyć.
Może reanimuje ten zajeżdżony. narazie zbieram informacje. i szacuje koszty. może wykorzystam tylko wał i blok od tej dobrej.
Może reanimuje ten zajeżdżony. narazie zbieram informacje. i szacuje koszty. może wykorzystam tylko wał i blok od tej dobrej.
tak myślałem. zobaczę jeszcze tłoki czy nie wypalone (marzenie). jak dobre to tylko pierścionki nowe . Korbowody i sworznie pewnie też inne. Podejrzewam że jest natrysk oleju na tłoki .nezzo pisze:ja bym przelozyl wszystko od glowicy w gore z tamtego k-jet'owego do gaznikowego. a skoro i tak zdejmujesz glowice to sobie wszystko na spokojnie zrobisz.
teoretycznie tak, ale na tym na gaźniku mam najechane tylko 60 tyś przebieg udokumentowany. Auto jak pisałem użytkowane było u rodziny w Niemczech. 95 rok była wymiana silnika w serwisie na nowy. trochę jeżdżone potem stało na kołkach. potem troche jeździliśmy w Polscei po roku dzwon w tył. buda szrot motor został. szkoda był oddać coś wyjdzie. pomierzę cylindry tłoki zobaczę. wiem że to stary silnik i co nie którym wydaje sie że strata czasu. Ale to fajna zabawa i może coś ciekawego wyjdzie.
nezzo, widzę że masz trochę wiedzy. orientujesz sie co do zapłonu? na gażniku mam zwykły, na szprycy jakiś elektronik( chyba za szybko oglądałem ) tzn od aparaty mam podłączony jakiś układ.
nezzo, widzę że masz trochę wiedzy. orientujesz sie co do zapłonu? na gażniku mam zwykły, na szprycy jakiś elektronik( chyba za szybko oglądałem ) tzn od aparaty mam podłączony jakiś układ.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości