Co to jest zawór westgate

kupszczelisty · Post autor: **kupszczelisty** » czw sty 31, 2008 19:33

Panowie, tak dla mojej wiedzy, co robi ten zawór, mam silnik 1z i tak z ciekawości co moze się stać z tym zaworem, może ktoś ma jakieś fotki, za jakiś czas będe rozbierał układ wydechowy to profilaktycznie wyczyszcze turbawke i chciałbym coś się dowiedzieć o westgate

adam16v · Post autor: **adam16v** » czw sty 31, 2008 20:02

Zawór westgate to inaczej zawór upustowy Turbosprężarki
"Jest niezbędny z wielu powodów:
- Ustala maksymalne ciśnienie doładowania
- Ratuje turbinę przed ukręceniem wirnika
- Służy jako ogranicznik mocy

Jak to się dzieje?
Turbina produkuje nadciśnienie, które podłączone jest z westgate valve (2) on poprzez membranę popycha dźwignie, (3) która otwiera boczny wylot spalin (4). Część spalin kierowana jest inną drogą omijając łopatki wirnika, co zmniejsza jego prędkość, czyli zmniejsza ilość tłoczonego powietrza do cylindrów."
Obrazek

kupszczelisty · Post autor: **kupszczelisty** » czw sty 31, 2008 20:18

adam16v, noo dzieki, takiej odpowiedzi potrzebowałem

czyli profilaktyczne przeczyścić wszystko można, tylko czym to wszystko puźniej przesmarować?

adam16v · Post autor: **adam16v** » czw sty 31, 2008 20:35

Ja bym tam nic nie smarował, bo tam jest b. gorąco. Jak nasmarujesz to dopiero ci się zatrze zawór.
Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi

twardy · Post autor: **twardy** » czw sty 31, 2008 21:29

jak juz chcesz smarowac to sa specialne smary na bazie miedzi do wysokich temperatur , taki smar wytrzymuje nawet ponad 400 stopni.

kupszczelisty · Post autor: **kupszczelisty** » czw sty 31, 2008 22:31

Czyli tylko wyczyścić wszelkie osady, troche tego może być, bo mam zaślepiony EGR

krystek007 · Post autor: **krystek007** » wt maja 06, 2008 23:04

Czy ta część jest wymienna??? Tzn. jeżeli się zapiekło (zardzewiało) itd... i dźwignia źle pracuje to czy można kupić nowy westgate???

ajni · Post autor: **ajni** » śr maja 07, 2008 18:58

Wątpię żebyś gdzieś kupił sam zawór, a dokładnie klapkę zaworu bo gniazdo to korpus turbiny. U mnie w golfie zapiekło i była non stop zamknięta, efekt jak na zapieczonych kierownicach. Zalałem dźwignię środkiem penetrującym, poczekałem i rozruszałem dziadostwo. Ponad rok czasu i wszystko działa jak powinno.
Jeśli coś jest uszkodzone to zostaje rynek wtórny i odzysk z uwalonych/ rozbitych sprężarek.

Yacko · Post autor: **Yacko** » śr maja 07, 2008 19:15

ajni pisze:Wątpię żebyś gdzieś kupił sam zawór, a dokładnie klapkę zaworu bo gniazdo to korpus turbiny. U mnie w golfie zapiekło i była non stop zamknięta, efekt jak na zapieczonych kierownicach. Zalałem dźwignię środkiem penetrującym, poczekałem i rozruszałem dziadostwo. Ponad rok czasu i wszystko działa jak powinno.
Jeśli coś jest uszkodzone to zostaje rynek wtórny i odzysk z uwalonych/ rozbitych sprężarek.

Zalałeś do środka gruchy czy psikałeś na zakończeniu sztangi?
Nie rozumiem dlaczego Volkswagen ciągnął (moze i nadal ciągnie - nie wiem jak jest w Golfie V) przez tyle lat umieszczanie westgate grucha na dole - cały syf leci i zawór krócej wytrzymuje w porównaniu z tymi umieszczonymi u góry.
Zawory mozna kupic np. tutaj http://www.allegro.pl/item359202657_zaw ... model.html choc bywają taniej.

ajni · Post autor: **ajni** » śr maja 07, 2008 19:57

Mi zapiekło na dźwigience (ramieniu), psikałem normalnie tak jak zamontowane. Nic nie rozbierałem.
PS zawór a grucha to co innego. Ten link jest do gruszek, a zawór masz w turbinie. A to umieszczanie to pewnie polityka, się zepsuje to kupisz nowe

krystek007 · Post autor: **krystek007** » śr maja 07, 2008 20:31

U mnie było tak, najpierw dłuuugo nie mogłem dojść skąd notlauf u mnie skoro wszystko działa

potem dmuchnąłem w niebieski wężyk sprężarką powietrza i pomogło na jakieś 100/200km teraz już to nie pomaga ;( i cholernie ciężko się tam dostać ni jak palucha wsadzić żeby poruszać, trza górę rozbierać nie?
O co loto z tym zalewanie gruchy??? czym i jak??? kiedyś na czuja smarowałem sztangę smarem, ale nic nie dało ;(

ajni · Post autor: **ajni** » śr maja 07, 2008 20:57

krystek007, w niektórych modelach gruszka jest tak ustawiona że sztanga wystaje do góry, czyli cala woda jaka się zbiera zalewa gruchę poprzez szczelinę koło sztangi. To sobie koroduje i się zacina. U mnie w AHU jest dość dobre dojście ale od spodu po ściągnięciu płyty pod silnikiem (kanał lub najazd wskazany). A smarowanie sztangi smarem raczej nic nie da. Ona ma za mały ruch żebyś doszedł palcem smarując. Mi gruszka chodziła i sztanga z gruszki też, tylko dźwigienkę zaworu złapało.

Kejpi · Post autor: **Kejpi** » sob kwie 06, 2013 16:57

Podepnę się tutaj.

Kiedy ten zawór pracuję bardziej? U mnie się zacina i chce go rozruszać gazem kiedy będzie pracował bardziej gdy turbinę skręcę aby mniej barów dawała czy więcej? Mniej prawda? Jak zmniejszę turbinę i będę tworzył ciśnienie "but" i je niwelował sprzęgło zawór może się rozrusza.

Gdy upuszcza ten zawór nadmiar spalin to turbinę muszę skręcić do minimum aby westergate chodził częściej zgadza się? zawór nie stoi ponieważ przy gwałtownym skoku obrotów turbina kręci się szybciej niż przy wolniejszym wkręcaniu się obrotów

JuliuszCezar · Post autor: **JuliuszCezar** » pn kwie 22, 2013 21:16

Witam mam pytanie jak się nazywam ten zawór że po puszczeniu z obrotów robi charakterystyczne TSSS ? I jaki założyć do 1.6 GTD ?