Zakładanie alarmu w ASO
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Zakładanie alarmu w ASO
Chciałbym sie spytać czy wart zakładać alarm w ASO??? Czy ktoś z was zakładał??Prosze o odpowiedź...
-
- V.I.P.
- Posty: 2361
- Rejestracja: czw paź 14, 2004 14:41
- Lokalizacja: Bydgoszcz, ewentualnie Olsztyn
- Kontakt:
Z tym profesjonalizmem to bym byl ostrozny. W aso siedzi wiecej glabow niz w zwyczajnych garazowych zakladach. ASO schodzi na psy niestety i nadaje sie ostatnio tylko do wymiany oleju i klockow hamulcowych.Jarek88 pisze:no tak...ale jeszcze trza by bylo to dobrze zamontowac...a wiem ze tam mi zrobia profesjonalnie
Pozdrawiam
Bugalon
Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie
Bugalon
Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie
-
- Nowicjusz
- Posty: 34
- Rejestracja: wt sie 08, 2006 20:55
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
- Kontakt:
Jak masz troche wprawy to możesz sam założyć, na necie znajdziesz opisy z instrukcją gdzie i pod jakie kalble w samochodzie sie podpiąć. Ja ostatnio sam zakładalem do swojego glofika III alarm PROXIMA. Kosztuje razem z czujką ultradzwiękową i syrenką z własnym zasilaniem ok. 280 PLN. A tak wogóle jest dedykowany do VW.
Pozdrow
Beetle24
Pozdrow
Beetle24
doopa tam nie profesjonalnie.Jarek88 pisze:no tak...ale jeszcze trza by bylo to dobrze zamontowac...a wiem ze tam mi zrobia profesjonalnie
w moim autku jest założony alarm w ASO w Kaliszu, pacany poszły na łatwizne i nie założyli go tak jak trzeba. teraz nie ma w samochodzie bardzo przydatnej funkcji.
widać łatwiej było przylutować kabelek do lampki wewnątrz samochodu niż demontować tapicerkę we wszystkich drzwiach.
W wawie jest zakład, który szczerze polecam. Dealerzy Lexus, przywożą do nich swoje auta do zabezpieczenia (widziałem u nich model Lexusa, którego łachy jakieś próbowali ukraść na warszawskim lotnisku, totalna bardacha w środku, złodzieje zdarli nawet osłony ze słupków (cholera wie czego szukali) -i nic, auto wróciło do nich żeby "posprzątali" po złodziejach).
olej ASO i poszukaj przyzwoitej firmy montującej alarmy.
Ostatnio zmieniony czw gru 06, 2007 18:11 przez hauer, łącznie zmieniany 1 raz.
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Zaleta montażu w ASO - jeżeli montujesz oryginalny alarm, to (teoretycznie) podłączają się Tobie w oryginalne miejsca połączeń wiązek itp. Nie tną kabli, nie lutują itd.
Jak montujesz w jakimś innym warsztacie, to różnie do tego podchodzą.
Ale uwaga - często w ASO są leniwi i nie chce im się np. rozbierać pół deski rozdzielczej, żeby coś gdzieś podłaczyć, więc idą na latwiznę i montują tam, gdzie najłatwiej. Np. ojciec kupił Citroena Berlingo, ale dokupił do niego alarm jako wyposażenie dodatkowe. Wszystko ładnie pięknie, alarm owszem oryginalny i nawet wiązka oryginalna do podaczenia alarmu - skąd to wiem? Bo mi prawie wypadł na podłogę, jak otworzyłem pokrywę panelu z bezpiecznikami! Wiązka była tak długa, że moduł alarmu mogłem położyć na siedzeniu kierowcy. Widać nie chciało im się rozbierać deski, żeby zamontować centralkę w przeznaczonym dla niej miejscu. Dodatkowo alarm ten posiada funkcję, kóra pozwala go uzbroić, gdy zostawimy w samochodzie np. psa. Nie działają wtedy czujniki ultradźwiękowe. Funkcję tę włącza się specjalnym przyciskiem - u ojca zrobili to tak, że wywiercili dziurę w desce i zamontowali tam tak badziewny przycisk, że szkoda gadać (na taką śrubę, przykręcany do plyty montażowej). Takie przyciski można dostać w każdym elektronicznym sklepie - jestem pewien, że to nie tak miało być zrobione wg producentów tego alarmu.
Ale montaż u alarmiarzy też nie gwarantuje Tobie fachowo wykonanej roboty.
Poza tym są różne teorie na temat oryginalnych i nieoryginalnych alarmów - np. oryginalny jest zawsze w tym samym miejscu i tak samo się go rozbraja w danym modelu samochodu - przydatna informacja dla zlodzieji. Natomiast alarm nieoryginalny podłaczany jest do instalacji poprzez np. lutowanie, cięcie przewodów itp.
Jak montujesz w jakimś innym warsztacie, to różnie do tego podchodzą.
Ale uwaga - często w ASO są leniwi i nie chce im się np. rozbierać pół deski rozdzielczej, żeby coś gdzieś podłaczyć, więc idą na latwiznę i montują tam, gdzie najłatwiej. Np. ojciec kupił Citroena Berlingo, ale dokupił do niego alarm jako wyposażenie dodatkowe. Wszystko ładnie pięknie, alarm owszem oryginalny i nawet wiązka oryginalna do podaczenia alarmu - skąd to wiem? Bo mi prawie wypadł na podłogę, jak otworzyłem pokrywę panelu z bezpiecznikami! Wiązka była tak długa, że moduł alarmu mogłem położyć na siedzeniu kierowcy. Widać nie chciało im się rozbierać deski, żeby zamontować centralkę w przeznaczonym dla niej miejscu. Dodatkowo alarm ten posiada funkcję, kóra pozwala go uzbroić, gdy zostawimy w samochodzie np. psa. Nie działają wtedy czujniki ultradźwiękowe. Funkcję tę włącza się specjalnym przyciskiem - u ojca zrobili to tak, że wywiercili dziurę w desce i zamontowali tam tak badziewny przycisk, że szkoda gadać (na taką śrubę, przykręcany do plyty montażowej). Takie przyciski można dostać w każdym elektronicznym sklepie - jestem pewien, że to nie tak miało być zrobione wg producentów tego alarmu.
Ale montaż u alarmiarzy też nie gwarantuje Tobie fachowo wykonanej roboty.
Poza tym są różne teorie na temat oryginalnych i nieoryginalnych alarmów - np. oryginalny jest zawsze w tym samym miejscu i tak samo się go rozbraja w danym modelu samochodu - przydatna informacja dla zlodzieji. Natomiast alarm nieoryginalny podłaczany jest do instalacji poprzez np. lutowanie, cięcie przewodów itp.
- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
Witam.
Dołożę swoje kilka zdań.
1. W ASO drogo
2. W małym serwisie szanuja klienta nie tylko PRZED usługą, ale również PO jej wykonaniu...
I co najważniejsze- jeździsz MK4, czyli jednym z najczęściej kradzionych samochodów. Każdy kto kradnie samochody wie jak się obejśc z oryginalnym alarmem w ciągu 2-10 sekund i wybierając się po zamówionego MK4 bierze ze sobą co trzeba i wie co gdzie umieszczono Przy montażu zabezpieczeń trzeba trochę fantazji, a nie rutyny. Tak aby kradnącemu odechciało się Twojego samochodu i poszedł sobie dwie ulice dalej, po MK4 z alarmem z ASO
Pozdrawiam.
Dołożę swoje kilka zdań.
1. W ASO drogo
2. W małym serwisie szanuja klienta nie tylko PRZED usługą, ale również PO jej wykonaniu...
I co najważniejsze- jeździsz MK4, czyli jednym z najczęściej kradzionych samochodów. Każdy kto kradnie samochody wie jak się obejśc z oryginalnym alarmem w ciągu 2-10 sekund i wybierając się po zamówionego MK4 bierze ze sobą co trzeba i wie co gdzie umieszczono Przy montażu zabezpieczeń trzeba trochę fantazji, a nie rutyny. Tak aby kradnącemu odechciało się Twojego samochodu i poszedł sobie dwie ulice dalej, po MK4 z alarmem z ASO
Pozdrawiam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 288 gości