[Mk2] jak sprawdzić czy coś "kradnie" prąd

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

fido

[Mk2] jak sprawdzić czy coś "kradnie" prąd

Post autor: fido » śr kwie 27, 2005 16:53

Właśnie jak w temacie, od kilku dni mam wrażenie jakby coś na postoju kradło mi prąd. Wiem że akum też już nie jest naj, naj ale zanim go wymienię chcę sprawdzić co się dzieje żeby nie ******* nowego.
Kto może niech pomoże
Dzięki



Awatar użytkownika
Egon PŃ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 452
Rejestracja: czw lis 25, 2004 11:35
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Egon PŃ » śr kwie 27, 2005 18:53

Amperomiezem albo miernikiem (wielo funkcyjnym)
Odczepiasz plusową kleme i pomiędzy dajesz amperomierz albo miernik ustawiony na 10A.
Jak będzie powuzej 0.5 A to coś nie tak z instalacją.
Auto oczywiście musi byc wyłączone.
Jeśli masz radio to one bieze ok 0.2-0.3A
Zegarek mniej.



fido

Post autor: fido » śr kwie 27, 2005 19:15

a czy możliwe jest że gdzieś robi się zworka i powoduje rozładowanie akuma, bo czasem gdy przekręcę kluczyk coś przez chwilę bzyczy jak zwarcie i wowczas giną kierunki :grrr: , a po wyjęciu i wlożeniu bezpiecznika wszystko wraca do normy. Co to może być???



Jozef
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 325
Rejestracja: czw lut 24, 2005 09:50
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Jozef » czw kwie 28, 2005 07:33

Możliwych przyczyn może być bardzo dużo. Jeśli wymieniany bezpiecznik jest od kierunkowskazów, to w 1-ej kolejności powinno się sprawdzić wyłącznik świateł awaryjnych, np. odłączyć go całkowicie. Weź pod uwagę, że taka utrzymująca się długo usterka, może spowodować pożar instalacji! Zajmij sie tym czym prędzej.



Lation

Post autor: Lation » czw kwie 28, 2005 10:22

U mnie brzeczalo po wlaczeniu kierunkowskazow. Wymienilem przelacznik i jest ok.



Awatar użytkownika
bryszard
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 130
Rejestracja: wt sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post autor: bryszard » czw kwie 28, 2005 15:03

Najlepiej podjedź do elektomech on ci zmierzy i doradzi ci co to moze byc



fido

Post autor: fido » czw kwie 28, 2005 18:07

Jozef pisze:Możliwych przyczyn może być bardzo dużo. Jeśli wymieniany bezpiecznik jest od kierunkowskazów, to w 1-ej kolejności powinno się sprawdzić wyłącznik świateł awaryjnych, np. odłączyć go całkowicie. Weź pod uwagę, że taka utrzymująca się długo usterka, może spowodować pożar instalacji! Zajmij sie tym czym prędzej.
Wszystko ok ale bezpiecznik mi się nie przepala tam tylko coś bzyczy i albo jest wszystko ok jak przestanie albo muszę wyjąć i włożyć ten bezpiecznik i wówczas jest ok. A akumulator już padł zobaczymy czy coś się będzie działo na nowym



Awatar użytkownika
hyper74
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 611
Rejestracja: sob kwie 02, 2005 21:51
Lokalizacja: Bukowiec

Post autor: hyper74 » czw kwie 28, 2005 18:28

bryszard pisze:Najlepiej podjedź do elektomech on ci zmierzy i doradzi ci co to moze byc
tak jak mówisz nie inaczej.... z elektryką nie ma żartów tym bardziej jak masz komputer... nie baw się sam elektryk sprawdzi i usunie ci tą usterke ... może akumulator ci się zasiarczył lub cela opuściła.... a z tym nie ma żartów u mojego kolegi w renault-cie ciężarowym jak się cele zwarły to tak strzeliło jak by ktoś palete euro na beton żucił a akumulator się rozerwał (ale tam 24 V ) ... suma sumaru jeć do elektryka...


...Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać...

dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » pt kwie 29, 2005 01:42

To bzyczenie wyglada mi na brak styku na ktoryms z wylacznikow...moze ni koniecznie chodzi o wyjmowanie bezpiecznika tylko o wlaczenie drugi raz...
Moze sie styk odgial albo poprostu zasniedzial...jezeli znasz sie troche na elektronice to sproboj pomierzyc omomierzem przejscia na tym wylaczniku (styki nie powinny miec duzo wiecej jak 1 ohm) moze byc to tylko kwestia podgiecia jakiejs blaszki lub psikniecia kontaktolem, w najgorszym wypadku bedzie trzeba wymienic przelacznik...

Wylacznik od kierunkow nawet jak iskrzy to pozaru nie spowoduje juz nie przesadzajmy- tam za male prady sa zeby iskry byly az takie duze...a izolacje przewodu wcale nie tak latwo podpalic...

Ja bym z tym tak odrazu do elektryka nie jechal bo tylko zedrze z Ciebie kase a problem moze byc banalny do rozwiazania...

i jeszcze jedno- to napewno nie powoduje rozladowywania akumulatora bo jak sam mowiles- dzieje sie tak po przekreceniu kluczyka- czyli nawet jezeli jest cos nie tak ze stykiem to ten obwod wlaczany jest dopiero po wlaczeniu zaplonu...zwarciem tez to nie jest napewno bo by bezpieczniki sie palily a jak tylko iskrzy to na bank sprawa wylacznika...



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 83 gości