Wygląda to tak że nagle coś się popsuło - silnik do 3000 obr jest w miarę mocny ale powyżej za nic się nie wkręca. Nawet na luzie z gazem wciśniętym w podłogę wkręca się do max 3000 i zaczyna nim szarpać i tyle, 3000 i koniec.
Odpala ładnie, do jakichś 2500 obrotów całkiem ładnie pracuje (da się np zapiszczeć) a później jakby nagle odcinał i koniec. No, i jakoś teraz inaczej buczy pod obciążeniem...
Jutro jak się rozjaśni będę sprawdzał co to może być dlatego pomysły mile widziane.
Na razie mam plan sprawdzić pasek rozrządu czy nie przeskoczył (może to dać taki efekt?) i układ zapłonowy - ale świece i palec / kopułka są nowe.
VAG nie znalazl mi żadnych błędów...
Acha - tak się dzieje niezależnie czy LPG czy benzyna. Odłączyłem też akumulator na chwilę żeby upewnić się że sterownik wtrysku się zresetował.
[1.8 90KM] Nie wchodzi w obroty
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[1.8 90KM] Nie wchodzi w obroty
Ostatnio zmieniony pt paź 26, 2007 20:38 przez Cefaloid, łącznie zmieniany 1 raz.
Konto usunięte.
- Pawelekmisiu
- Mały gagatek
- Posty: 114
- Rejestracja: pt cze 22, 2007 11:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Tak samo byłu u mnie, z wyjatkim ze moje autko wkrecalo sie tylko do 5000 obr. A przyczyna był aparat zaplonowy. Kupiłem nowy załozyłem i wszystko wrócilo do normy. Teraz jest bajka!!!
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Moje dzieciątko MK3 CLEAN!!!
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Moje dzieciątko MK3 CLEAN!!!
Re: [1.8 90KM] Nie wchodzi w obroty
moze hall padl w aparacie a sprobuj sonde odlaczyc moze cos wyjdzie na benzynie
Ostatnio zmieniony pt paź 26, 2007 22:55 przez norek111, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki za sugestie. Ale halla wykluczyłem stroboskopem.
Problemem okazał się być porządnie zatkany katalizator.
Problemem okazał się być porządnie zatkany katalizator.
Ostatnio zmieniony wt paź 30, 2007 21:43 przez Cefaloid, łącznie zmieniany 2 razy.
Konto usunięte.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 360 gości