No dziwne by było gdyby coś się nie zaczęło pier... . Otóż odpaliłem dzisiaj golfa po nocy postoju i tak.Wolne obroty koło 300-500 czy zimny czy ciepły. Poza tym przerywa gdy jadę z delikatnie wciśniętym gazem. Gdy mocniej przyciskam jest wszystko ok. Dodatkowo stojąc na luzie i trzymając równo pedał gazu obroty falują 1500-2500 w zależności jak mocno gaz wcisnę. Zdjąłem puszkę filtra i obserwując przesłonę na górze zobaczyłem, że trzymając równo gaz nagle otwiera się do max położenia i zaraz się przymyka i tak w kółko i to też powoduje szarpanie podczas jazdy. Tylko czego tak świruje ta przesłona? Podmieniałem jej potencjometr i to samo, także obstawiam, że to jest wina jakieś błędnego sygnału z kompa. Dodam, że w tamtym roku miałem to samo, ale samo z siebie się naprawiło. Przymierzam się do swapa na TD, ale jeszcze trochę brakuje mi funduszy, także muszę przekulać jeszcze jakiś czas tym dziadostwem . Jutro postaram się wrzucić filmy jak to dokładnie wszystko wygląda.
EDIT:
Problem rozwiązany. Grzebiąc zauważyłem, że przesłona w pewnym momencie się blokuje, więc kapnąłem troszkę oleju w elementu ruchome sterujące przesłoną w tym na samą ośkę przesłony. Wyrównałem również delikatnie papierem ściernym ścianki tunelu , w którym jest przesłona. Po tych zabiegach obroty wróciły na ok. 850 i już nie szarpie. Według mnie przyczyną był przycinający się mechanizm przesłony, który stawiał za duży opór, przez co silniczek wyłączał się, aby nie doszło do jego spalenia(takie zabezpieczenie).
PN spalanie i inne
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
PN spalanie i inne
Moje byłe mk2 :( viewtopic.php?f=87&t=451262" onclick="window.open(this.href);return false; - sprzedane
Re: PN spalanie i inne
A może mi pomożecie? Auto stoi już prawie 2 tyg...
Nie pali na zimnym, na ciepłym hula doskonale.
Wymienione:
+przewody zapłonowe
+świece
+kopułka
+palec
+podstawa gaźnika
+wszystkie podciśnienia
Odłączałem czujnik temperatury niebieski, zero reakcji.
Trzeba się męczyć dobre płó godziny żeby odpalił... chociaż o dziwo dziś zapalił przy dość ładnej pogodzie ale też z problemem.
jak już odpali na zimnym to ma tak 500obr/min i musi się sam zagrzać bo jak nawet lekko dodam gazu to momentalnie gaśnie. Już nie mam pomysłu...
Nie pali na zimnym, na ciepłym hula doskonale.
Wymienione:
+przewody zapłonowe
+świece
+kopułka
+palec
+podstawa gaźnika
+wszystkie podciśnienia
Odłączałem czujnik temperatury niebieski, zero reakcji.
Trzeba się męczyć dobre płó godziny żeby odpalił... chociaż o dziwo dziś zapalił przy dość ładnej pogodzie ale też z problemem.
jak już odpali na zimnym to ma tak 500obr/min i musi się sam zagrzać bo jak nawet lekko dodam gazu to momentalnie gaśnie. Już nie mam pomysłu...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości