Daron7 pisze:Patrz...na gadu to siedzi cicho, a tu coś ma do powiezdenia
bp GG mi od dawien dawna nie działa.
i chyba tobie na PW też pisałem.
nie na cieńszym a standardowym.Daron7 pisze:I odnośnie tego T3 z golfa na cieńszym wałku - bezpiecznie 1.6bara było by tam? Gadałem z kimś, kto twierdził, ze ono jest duże i jak będę gwałtownie dawał buta i ją szybko wkręcał (powiedzmy nagła piz** przy 3tyś obr) to może odlecieć, bo wirnik będzie miał za duże obciążenie ?
ja miałem zwykłą T3 i pompowałem w AAZ'a 1.8bara z dużym dymkiem do ponad 5000rpm i póki u mnie była to żyła. ale zagotowania i to mineralnego oleju u następnego właściciela już nie wytrzymała.
nie zesrała się cąłkowicie bo mimo że pompowała to auto nie miało już werwy , a jak się nie dawno okazało to powodem był przytarty wał na panewkach.
codo tego jak się będzie zachowywać na TDI to pytaj Glus'a bo ja nie miałem okazji na TDI testować T3.
a przy okazji sprawdzania nowych pomysłów na mody pompy to zabiłem dziś 11mm
ale za to przy 130km/h na drugim biegu.
Przyczyna? zbyt duży opór na wtryskiwaczach od TDI.
na TD nie będzie tego zagrożenia choć tam będzie 12mm.
a jutro będę znał rozmiary zniszczeń
jednek TDI też można wysoko zakręcić
co do średnic to utro mogę Ci podać średnice wirnika T3 a K14 za parę dni bo pokłady rdzy w łączeniu się zmiękczają.
ale wirniki po zimniej stronie są podobne gabarytowo.
problem przy K14 tkwi w rozmiarach szczeliny spalinowej.
W T3 jest ona sporo większa dzięki czemu nie dławi tak silnka na wydechu.
to tak jakbyć założył dobre turbo ale zamiast normalnego wydechu założyłbyś wydech od silnika 1.1 .
co do sterowania wysarczy jeden przewód zapiąć do podciśnienia i powinno banglać.
Daron7 pisze:Gadałem z kimś, kto twierdził, ze ono jest duże i jak będę gwałtownie dawał buta i ją szybko wkręcał (powiedzmy nagła piz** przy 3tyś obr) to może odlecieć, bo wirnik będzie miał za duże obciążenie ? Jest takie coś możliwe i jak to jest w porównaniu do innych turbin ?
możesz to między bajki włożyć zagrożeniem dla takiej turbiny może być tylko oprócz nagłych przerw w dostawie oleju, gwałtowne zdławienie ( w ułamku sekundy) Silnika z 5000rpm do 1000 kiedy turbo pompowało przy 5000rpm ciśnienie powiedzmy 1,7-1,8bara to po zdławieniu ciśnienie w dolocie wzroście conajmniej kilkukrotnie i cofając się przez kompresor turbosprężarki może wyprostować łopatki na zimnej stronie.
tzw SURGE LINE.
przy normalnej jeździe nie ma zagrożenia jeśli nie zagotujesz oleju a wkręcanie turbiny czy to przy 1000rpm czy 3000rpm czy 5000rpm nie jest dla niej zagrożeniem jeśli będziesz starał się nie wykraczać znacząco po za mapy kompresora.
u mnie w TD ( jeszcze raz podkreślam śże to było w silniku TD) zaczynało wstawać przy 1800rpm a pełne doładowanie w zależności od obciążenia można było już uzyskać przy 2000-2200rpm.
jednak ze względu na chyżość tamtego silnika pełne ciśnienie było uzyskiwane przy około 2600-2700rpm.
po prostu silnk się nawet na piątce wystarczająco szybko wkręcał.
zresztą czas do 200mówił sam za siebie. ciekaw jestem jak będzie teraz TD jeździło z K16.
to jest leniwe bydlę bo pierwsze odpalenie mam już za sobą i powiem szczeże że ledwo sobie coś tam dmucha. nie wykluczone że jest zastana i daletgo nie chętnie się wkręca.
na TDI T3 będzie szybciej wstawać dzięki temu że masz lepsze rozpylenie paliwa można dodatkowo nieco opóźnić kąt wtrysku przy niższych obrotach gdzie dla tak małych turbin żeby nie pompowały nadmiernie jest on nieco bardziej przyspieszany prawie jak w silnikach wolnossących
popatrz po moich filnikach na youtube to będziesz wiedział jak się na TD zachowywuje. na TDI będzie lepiej.