ja tez tak mam,ale jak sie chwilke nagrzeje to wchodzi elegancko.Forester pisze:by cmoze to wina oleju, ja wymienialem przed mrozami,Mazzi pisze:Witam! Wszystko się zgadza - przy tych temp po uruchomieniu powinno się jechac przy małych obrotach i nie pozwalać się włączyć turbinie aż do rozgrzania i wlasciwiego smarowania... tylko że mam problem... po odpaleniu na zimnie nie wchodzi mi dwójka:( i muszę "pociągnąć" na jedynce troche bardziej. Później działa ok, ale dopiero po jakis 5min. Ale wczesniej normalnie nie ma bata zeby wlaczyc dwojke! Moze ma ktos pomysl czemu? Wina oleju przekladniowego? pozdrawiam!
na poczatku jka nie bylo tak zimno przez kilka minut biegi zwlaszcza te niskie wchodzily ciezko, w te mrozy nawet musialem sie silowac(czulem jakbym wyginal dzwignie :)
kilka pytan a'propos poprawnego uzytkowania samochodu.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 299 gości