GTI T BY KENAJ

[Kenaj]

dobra, zgodnie z zapowiedziami zapodam pare fotek:





Zbiorniczek umieściłem tak jak zrobił Szparak. Zasilanie jest z pompki wstępnej ( golf IV) a następnie pompka wysokociśnieniowa włoczy płyn do sprysków. Planuje zapodać po jednej pompce na strone, żeby ciśnienie było naprawde spore, oraz żeby spryskiwacze fajnie szybko się podnosiły i opadały. Teraz czeka mnie geometria, zmiana hamulców, strojenie. Tego ostatniego to już od dawna nie moge się doczekac

[djtom]

my tez bo juz lada dzien zrobi sie sucho

[Pruszkowiak]

Goofi, teraz to co tydzień są spoty w Arkadii Jakoś ostatnio nie mogę tam dojechać

[szparak]

Kenaj, a od czego założyłeś pompk wysokociśnieniową ? jak założysz po jednej na stronie to 3 psiknięcia i płynu nie będzie Jak masz napmiary gdzie dostać pompkę wysokociśnieniową żeby pasowała do zbiornicza od mkIV to podaj namiar. Fajny efekt będzie z Twoimi spryskami więcej fotek prosze

[Kenaj]

szparak, pompke kupiłem na allegro od typa za 80zł, z warszawy, sam po nią się pofatygowalem. Ona jest od opla, w sumie pasuje do tego zbiorniczka, bo wchodzi na wcisk, bez zadnego uszczelnienia, ale woda nie cieknie.
Zdaje sobie sprawd, że będzie większe zapotrzebowanie na wode, dlatego myślalem wogóle nad dwwoma zbiorniakmi, zobaczymy jeszcze na czym stanie.

[szparak]

Kenaj, ja bym na Twoim miejscu zostawił jedną pompkę bo ciśnienia wystarczy na oba spryski, ale trzy zbiorniczki do płynu to już przesada na pewno szybciej by się chowały. Powiem tak... nawet jak będziesz mniał już zaschnięty brud na lampach to spryski tego nie zmyją. Wiem jak jest w sprinterze, jak czyści się systematycznie to jest OK, ale jak tylko zaschnie to spryski nie dają rady tego wyczyścić i musze na CPN zjeżdzać i myć lampy. Tylko gdzie byś założył kolejny zbiorniczek ?

[Fido_dido]

a moze jak w EVo i subaru normalnie do bagaznika ta tylnia szciane ?

[Obstek]

no no tak 3maj ciegle przybywa kucykow pozdro

[Kenaj]

Wczoraj przytrafiła mi się raczej niemiła niespodzianka. Jechał sobie swoim golfikiem, dosyć spokojnie. Coś mie podkusiło żeby delikatnie przycisnąć, jak odpuściłem to silnik zaczął pracować dosyc nierówno, jakby zapłon wypadał na którymś garze. Zatrzymałem się zatem, cisnienie oleju, egt, wszystko idealnie. Podniosłem maske, nic niecikło, tylko sporadycznie dało się usłyszeć lekie stukanie. Zgasiłem zatem silnik, Siostra scholowała mnie do domu. Pierwsze co zrobiłem to wykręciłem świece, wszystkie dobre oprócz 4:





Jak widać świeca wygląda jakby ktoś ją zmlotkował. Podjąłem decyzję, żezdejmę głowice
Podczas rozkręcania okazało się, że część kolektora dolotowego była niedokręcona ( dlatego pewnie auto nie jeździlo jak trzeba ).
Po zdjęciu głowicy wszytsko było jasne:



Kawałek aluminium był powodem tego calego zamieszania. Mógł on się pojawić z IC, którego przerabiałem ( po spawaniu udałem sie z nim na myjke, na którek kumpel pod wysokim ciśnieniem go dokładnie umył - może jednak nie aż tak dokladnie ), bądź kawałek spawu z kolektora co raczej wykluczam.

[GRZANA]

widze ze juz wszystko masz opanowane normalnie jak Adam Słodowy

[djtom]

mocno poharatał?

[Kenaj]

grzaneczka997, przecież to klocki lego
djtom, tragedii nie ma, oddałem głowice do zabielenia oraz do dotarcia gniazd. Na szczęście zawory proste, jedynie przylgnie dostały. Najgorsze to jest to, że troszke kaski peknie, a poza tym to widać, że tloki dają sobie wyśmienicie rade, nie ma zdanych niespodzianek.

[djtom]

wpadnij w niedziele Żukiem do Arkadii

[ADi997]

Pech jakich mało. A gładzi cylindra nie porysowało ??