Passat b6 2010 tdi
Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
-
- Ma gadane
- Posty: 205
- Rejestracja: sob maja 15, 2010 12:43
- Lokalizacja: Silesia
Re: Passat b6 2010 tdi
Panowie, spokojnie bez spiny.
To co napisalem o aucie to wszystko prawda. Te auto znam od nowosci. Znam wlasciciela. Wiem jak dba o fury, wiem ze serwis 100% ASO, nie bity, nie krecony. Zreszt wiem jakie mial przebiegi w trakcie użytkowania. Moim zdaniem cena moze ciut za duza, ale tez nie wiele. Zreszta jak sam powiedzial nie po to robil wszystko w ASO zeby sprzedac za pol darmo. Tak jak napisalem podjalem decyzje ze nie kupie, bo poprostu mam na chwile obecna inne priorytety. Ale dziekuje za wszelkie sugestie.
Mam jeszcze jedno pytanie. Jak ogolnie ten model trzyma sie blacharsko? To juz tak z czystej ciekawosci pytam, bo nieraz widzialem mocno pordzewiale modele.
To co napisalem o aucie to wszystko prawda. Te auto znam od nowosci. Znam wlasciciela. Wiem jak dba o fury, wiem ze serwis 100% ASO, nie bity, nie krecony. Zreszt wiem jakie mial przebiegi w trakcie użytkowania. Moim zdaniem cena moze ciut za duza, ale tez nie wiele. Zreszta jak sam powiedzial nie po to robil wszystko w ASO zeby sprzedac za pol darmo. Tak jak napisalem podjalem decyzje ze nie kupie, bo poprostu mam na chwile obecna inne priorytety. Ale dziekuje za wszelkie sugestie.
Mam jeszcze jedno pytanie. Jak ogolnie ten model trzyma sie blacharsko? To juz tak z czystej ciekawosci pytam, bo nieraz widzialem mocno pordzewiale modele.
Re: Passat b6 2010 tdi
seaman1982 prosiłem byś dał namiary na to auto doczytałeś? Blacharsko? Jak dbasz tak masz generalnie trza zwracać uwagę pierwsze co do wywalenia gąbki z przednich błotników...
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10581
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Passat b6 2010 tdi
zgadza się, podobnie jest z Tiguanem AD1/BW1. Dużo niedoróbek w pierwszych wypustach
-
- Ma gadane
- Posty: 205
- Rejestracja: sob maja 15, 2010 12:43
- Lokalizacja: Silesia
Re: Passat b6 2010 tdi
dreyfus - tak doczytalem. Ale nie moge podac. Ogolnie nie chce tu robic reklamy. Jak wystawii na portalu jakims to dam Wam znac. Poki co duzo u niego zalezy od tego czy dostanie dobra oferte na nowy.
- kamska
- Użytkownik
- Posty: 425
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 17:26
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Skoda Karoq Sportline FL 2.0 TDI, Suzuki Bandit 650N, Renault Premium 270dci, Kangoo 1,5 DCI
Re: Passat b6 2010 tdi
Ale będą jeszcze z długim zapasem użytkowania, vw nie produkuje aut z wymienionymi przez Ciebie częściami z krótka żywotnościa, bynajmniej w latach przedmiotowego auta.
Amortyzatory owszem, wtryskiwacze też mogą nie dotrwać 200tyś jeśli różne paliwo było lane, natomiast reszta podzespołów powinna wytrzmać dużo duzo wiecej. Alternator, rozusznik, łożyska, wspomagania etc pół bańki na spokojnie powinny zrobić.
Zajezdziłem ( dosłownie) focusa 1 generacji w dieslu na 300tyś i 19 latach się skończył ( sterownik pompy, był zgnity więc nie reanimowałem) , rozrusznik, alternator, lozyska, wspmaganie, wtryski, nic nie ruszałem, a to byl tylko Ford...
pozdrawiam
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10581
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Passat b6 2010 tdi
Żebyś się nie zdziwił.kamska pisze: ↑pn cze 15, 2020 22:24
Ale będą jeszcze z długim zapasem użytkowania, vw nie produkuje aut z wymienionymi przez Ciebie częściami z krótka żywotnościa, bynajmniej w latach przedmiotowego auta.
Amortyzatory owszem, wtryskiwacze też mogą nie dotrwać 200tyś jeśli różne paliwo było lane, natomiast reszta podzespołów powinna wytrzmać dużo duzo wiecej.
Podam na przykładzie Mk5; sprężyna przednia pękła ot tak sobie przy +/- 170 tys km, łożysko z piastą zaczęło huczeć przy podobnym przebiegu, przeguby wewnętrzne kaput też poniżej 200 tys km, wysprzęglik (konik) też w okolicy 200 tys km, alternator Valnęło zużyty przy 250 tys km, koniec szczotek i komutatora. O DKZ nie wspominam. Auto było poleasingowe serwisowane. Tutaj trudno o zasadę "jak dbasz tak masz" bo nigdy nie wiesz jak auto było traktowane przez poprzedniego właściciela/użytkownika dlatego im niższy przebieg tym większa szansa na jego dłuższą bezawaryjną eksploatację. Oczywiście można powiedzieć że to wszystko rzeczy eksploatacyjne i miały prawo się zepsuć
Re: Passat b6 2010 tdi
Zdecyduj się w końcu...to przebieg ma znaczenie czy nie? 100 tyś km zrobi różnice w zużyciu części czy nie zrobi?
- kwadrat
- Forum Master
- Posty: 1484
- Rejestracja: śr sty 17, 2007 19:36
- Lokalizacja: SC CzęstochoVWa
- Auto: 2x Golf
- Silnik: 2x +
Re: Passat b6 2010 tdi
Szczerze mówiąc wolałbym auto po przebiegu 250 tys km użytkowany z głową, głównie trasa od 150 tys km jeżdżony po miescie. Szczególnie tyczy się to TDI
Mein grün GT(i) produziert in Wolfsburg
Golf II GTi 2.0 jest, Polo 9n 1.4 TDI było, Golf Plus II 2.0 TDI+ jest
Golf II GTi 2.0 jest, Polo 9n 1.4 TDI było, Golf Plus II 2.0 TDI+ jest
Re: Passat b6 2010 tdi
I zapewne każdy z 250 w trasie latał i każdy z 150 po mieście ? Ważne by było zadbane i dbane myślę...
- kamska
- Użytkownik
- Posty: 425
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 17:26
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Skoda Karoq Sportline FL 2.0 TDI, Suzuki Bandit 650N, Renault Premium 270dci, Kangoo 1,5 DCI
Re: Passat b6 2010 tdi
Chodzi o to, że przelot przelotowi nie równy. Aktualnie mam Golfa przebiegiem dziś już 170tyś km z czego 160tyś zrobił przez pierwsze 4 lata na autostradach po europie, jedyny minus to mikro-odpryski na masce, refrektorach oraz szybie czołowej od kamyszków atakujących przy dużych prędkościach karoserie. Ponadto jestem po 2 przeglądach i 1 ASO a sam jestem mega zboczony pod względem technicznym użytkowanych pojazdów i żadnego zużycia się nie dopatrzyłem Golf jest idealny po blisko 170tyś i 5 latach użytkowania, natomiast gdyby zrobił hipotetycznie 120tyś z czego 100tyś w miescie, to były moim zdanie dużo bardziej zużyty.Widziałem GTI po FL lekarza z 2017r i wyglądał jak szmata w środku- dosłownie, i pomijając, że wszystko poplamione, to poprzecierane fotele i kierownica, no ale lekarze nie dbaja o auta;).
Na autostracie sprzegło praktycznie nie pracuje, hamulce raczej tylko awaryjnie, turbina też nie dostaje, co jednyne łozyska pracują w kołach, alternatorcha etc. Wnętrze mojeg golfa zblizone do wnętrza salonowego, praktycznie zadnego zużycia. Także przebieg przebiegowi nie równy. Wiek oraz ilość kierowców i wielkość dystansów pokonywanych ma znaczenie.
Także wracając do wątku passat z 135tys z 2010r może być mocniej zorany niż nie jeden z 235tyś na balecie.
pozdrawiam
Na autostracie sprzegło praktycznie nie pracuje, hamulce raczej tylko awaryjnie, turbina też nie dostaje, co jednyne łozyska pracują w kołach, alternatorcha etc. Wnętrze mojeg golfa zblizone do wnętrza salonowego, praktycznie zadnego zużycia. Także przebieg przebiegowi nie równy. Wiek oraz ilość kierowców i wielkość dystansów pokonywanych ma znaczenie.
Także wracając do wątku passat z 135tys z 2010r może być mocniej zorany niż nie jeden z 235tyś na balecie.
pozdrawiam
Re: Passat b6 2010 tdi
Od biedy można też vcds sprawdzić ilość zanotowanych rozruchów auta. To może też dać pewien obraz. Nawet chyba jest też możliwość sprawdzenia rozruchów systemu SS.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
- kamska
- Użytkownik
- Posty: 425
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 17:26
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Skoda Karoq Sportline FL 2.0 TDI, Suzuki Bandit 650N, Renault Premium 270dci, Kangoo 1,5 DCI
Re: Passat b6 2010 tdi
Oczywiście masz racje, od siebie mogę napisać- mam renie duża premium 18dmc od 7 lat, z czego 300tyś jak zakupiłem dziś ma 700tyś na blacie, fakt trochę wiekszy sprzęt ale budowa podobna, przez 7 lat i 400tyś km wymieniłem:doggie pisze: ↑pn cze 15, 2020 23:39Żebyś się nie zdziwił.kamska pisze: ↑pn cze 15, 2020 22:24
Ale będą jeszcze z długim zapasem użytkowania, vw nie produkuje aut z wymienionymi przez Ciebie częściami z krótka żywotnościa, bynajmniej w latach przedmiotowego auta.
Amortyzatory owszem, wtryskiwacze też mogą nie dotrwać 200tyś jeśli różne paliwo było lane, natomiast reszta podzespołów powinna wytrzmać dużo duzo wiecej.
Podam na przykładzie Mk5; sprężyna przednia pękła ot tak sobie przy +/- 170 tys km, łożysko z piastą zaczęło huczeć przy podobnym przebiegu, przeguby wewnętrzne kaput też poniżej 200 tys km, wysprzęglik (konik) też w okolicy 200 tys km, alternator Valnęło zużyty przy 250 tys km, koniec szczotek i komutatora. O DKZ nie wspominam. Auto było poleasingowe serwisowane. Tutaj trudno o zasadę "jak dbasz tak masz" bo nigdy nie wiesz jak auto było traktowane przez poprzedniego właściciela/użytkownika dlatego im niższy przebieg tym większa szansa na jego dłuższą bezawaryjną eksploatację. Oczywiście można powiedzieć że to wszystko rzeczy eksploatacyjne i miały prawo się zepsuć
- sprzęgło przy rowno pół miliona km
- łozysko 1 koło przy 400tys bo się grzało
- zawrór EGR też coś koło 400tyś
- rozdzielacz powietrza ok 450tyś
- 2 wtryskiwacze z 6szt 1 przy ok. 500 2 przy ok 650tyś km
- zajechałem 3 rozruszniki i 1 wieniec )) ( pracuje na kurierce ok 20rozruchów na dobe)
i to tyle z awarii, wiadomo hamulce, poduszki, opony to rzeczy ekspoloatacyjne wiec nie będę się rozwodził.
natomiast, alternator jest fabryka i ma fabryczne parametry, turbo fabryka, sprężarka, 3 łożyska w kołach , resory fabryczne, itd itp...
To tyle ode mnie o ekspoloatacji na długich dystansach.
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10581
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Passat b6 2010 tdi
Wszystko może być i wszystko może się zdarzyć, statystycznie 135 kkm będzie w lepszym stanie od 235 kkm a co do egzemplarza z tematu jeśli taki wychuchany to dyskusja bez sensu
Re: Passat b6 2010 tdi
Co Ty jak widzisz nie może być wychuchany bo to b6 za kupę kasy za te pln trzeba młodsze panie kupować jeździ się rocznikiem przecież...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości