Słabo wkreca sie na obroty 1,6 td

[Michał_1977]

sorry.... ale ta teoria kupy się nie trzyma...

A to niby dlaczego?
U mnie w 1V była ta pompa z K-24,oraz IC z Mastera i auto śmigało aż miło,zarówno z dołu,jak i wyżej,a u Sławka nie chce z dołu jechać ani z K-24,ani z TD04.Odpowiedz mi-dlaczego?
Jedynym elementem różniącym nasze modyfikacje jest ten IC.
Jest jeszcze opcja,że IC jest zasyfiony do granic możliwości i trzeba byłoby wypłukać,bo z tego co pamiętam,to jeszcze na K-24 był problem z uzyskaniem wyższego ciśnienia doładowania.

[marcinas1983]

Jest jeszcze opcja,że IC jest zasyfiony do granic możliwości i trzeba byłoby wypłukać,bo z tego co pamiętam,to jeszcze na K-24 był problem z uzyskaniem wyższego ciśnienia doładowania.

a autor w swoim temacie

ominalem ic, zalozylem Michala k24 , i dalej to samo

Do tego jak IC może być zasyfiony?? Ciśnienie doładowania mierzysz przed IC czy za IC??

Dobra nie ma co... do puki slawko333 nie podmieni pompy na seryjną z modami to się nie dowiemy czy to wina pompy/osprzętu czy silnika.

[Michał_1977]

Do tego jak IC może być zasyfiony?

Normalnie,myślisz że olej pod wpływem gorąca nie przysycha do ścianek? A po co ludziska moczą IC w benzynie,a później wylewają z niego gęstą maź z glutami?

Ciśnienie doładowania mierzysz przed IC czy za IC?

Oczywiście,że za,ale napisałem też w poprzednim poscie:

z tego co pamiętam,to jeszcze na K-24 był problem z uzyskaniem wyższego ciśnienia doładowania.

slawko333 im więcej jeździ TDI,tym bardziej narzeka na TD,a prawda jest taka,że modzony TD,to sztuka kompromisu i ktoś,kto nie potrafi pogodzić się z pojawiającym się dymem,nie powinien nawet się za to brać,tylko jeździć benzyną lub TDI,choć ten drugi też potrafi walnąć takiego smroda,że Batory by się zawstydził.
Dymił,to skręcił dawkę i teraz nie jedzie. Tak,tak Panie Sławku,znam też wersję o wysokim spalaniu,ale uwierz mi,gdybym swoim też jeździł nerwowo,zwłaszcza na mieście,to i 25/100 by mi zjechlał,a tymczasem,gdy jeżdżę spokojnie,to brata TDI więcej spali niż mój
Piszecie,że trzeba delikatnie masować pedał gazu,żeby z dołu jechać,bo mocniejsze depnięcie powoduje zasłonę,więc powiadam Wam-jeśli potraficie idealnie wystroić VNT w TD,to zakładajcie lub nie róbcie gov-moda....a najlepiej jeździjcie serią...
Na prawdę nie rozumiem niektórych komentarzy

[marcinas1983]

Oczywiście,że za,ale napisałem też w poprzednim poscie:

Michał_1977 napisał(a):z tego co pamiętam,to jeszcze na K-24 był problem z uzyskaniem wyższego ciśnienia doładowania.

Michał_1977, chyba nie doczytałeś tego co przekopiowałem z tematu slawko333 gdzie wyraźnie napisał, że...

ominalem ic, zalozylem Michala k24 , i dalej to samo

Czyli jak idzie wyczytać... Twoja pompa, turbo Twoje czy z IC czy bez... ten sam marny efekt.

To może inaczej... czy mk3 brata sławko333, które ma k24 na 1.3 bara do tego ori pompę i wtryski z SB'eka zachowuje się tak jak jego mk2??

Skoro każdy kręcony diesel musi dymić obficie żeby dobrze jechał to niech może sławko333 napisze na przykładzie mk3 czy tak się dzieje?? Czy może w mk3 jest tak, że pojawi się dym na chwilę znika i auto zaczyna jechać a nie tak jak w mk2, że dym pewnie się ciągnie za autem wieki i dopiero po jakimś dłuższy odcinku czasu znika?? Sam wcześniej napisał, że dusząc na gaz gwałtownie auto gorzej się zbiera niż gdy delikatnie acz stanowczo go wciska?? Ja Tobie napiszę Michał_1977 gdzie jest problem... problemem jest pompa i tyle w temacie... i nie przekona mnie to, że Twoje auto zapierdzielało... bo teraz wychodzi, że Twoja pompa, Twoje turbo w innym aucie i jest kicha a nie jazda... nawet na innym auto nie jeździ dobrze. Ja już swoje napisałem wcześniej co ma sławko333 zrobić i więcej razy się nie będę powtarzał.

Normalnie,myślisz że olej pod wpływem gorąca nie przysycha do ścianek? A po co ludziska moczą IC w benzynie,a później wylewają z niego gęstą maź z glutami?

Normalnie jak jest kiepskie ciśnienie doładowania ( zadane nie pokrywa się z aktualnym ) a wszystko jest szczelne i turbo sprawne to wtedy można podejrzewać IC że jest zapchany, ale nie skoro dmucha sławko333 1.8 bara bo chyba mi nie napiszesz, że w tym przypadku też jest zapchane??

P.S.

Od jakiegoś dłuższego czasu więcej wiem niż na początku przygód z pompami i wiem, że składanie pompy na pałę to wielka kicha, bo jeździć będzie... jakoś czego przykładem jest przypadek sławko333

[tomogolf2]

Ja widze problem w timingu dynamicznym w pompie, skoro nie chce jechac od dolu wychodzi na to ze kat dynamiczny jest od niskich obr za bardzo wyprzedzany i zapewne kopci niemiloseirnie,moze byc jeszcze os gazu zle ustawiona ,ale jezeli pompa byla modzona to zalecam zmiane sprezyny timinu na twardsza, mozna ratowac sie dokladaniem podkladek ale gora obr moze sie pogorszyc. polecam sprawdzic cisnienie wew. w pompie.

[Michał_1977]

Ja już swoje napisałem wcześniej co ma sławko333 zrobić i więcej razy się nie będę powtarzał.

Michał_1977, chyba nie doczytałeś tego co przekopiowałem z tematu slawko333 gdzie wyraźnie napisał, że...

Czytałem,ale zapomniałem napisać,że przeoczyłem wcześniej.

Skoro każdy kręcony diesel musi dymić obficie żeby dobrze jechał to niech może sławko333 napisze na przykładzie mk3 czy tak się dzieje?

Też wali na czarno,ale jedzie lepiej z dołu zapewne dlatego,że ma pompę półelektroniczną.Ja mam 1Y z pompą półelektroniczną i też jedzie lepiej niż inne 1Y ze zwykłą pompą.

Sam wcześniej napisał, że dusząc na gaz gwałtownie auto gorzej się zbiera niż gdy delikatnie acz stanowczo go wciska?

No ja pierdziu,a co w tym takiego dziwnego? Jak chluśnie nad tłoki,to przymuli,proste. To nie TDI z VNT,że dostanie odpowiednią ilość powietrza i idealnie przepali dawkę paliwa.

Od jakiegoś dłuższego czasu więcej wiem niż na początku przygód z pompami i wiem, że składanie pompy na pałę to wielka kicha, bo jeździć będzie... jakoś czego przykładem jest przypadek sławko333

Pisząc to,podważasz to:

Twoje auto zapierdzielało

Gdyby była spierdzielona,to chyba by nie zapieprzało,tak?

Teraz tak sobie myślę,że Sławek jeszcze nie pochwalił się,iż założył długą skrzynię 02A,a na pewno ma to jakiś wpływ na oporny dół.
Ja po założeniu ASD do 1V też miałem problem z dołem i to nawet na pompie 11mm.

Tylko nie pisz mu,że jak nic z tego nie wyjdzie,to żeby TDI-ka pchał pod maskę
Pozdro.

[marcinas1983]

Pisząc to,podważasz to:

marcinas1983 napisał(a):Twoje auto zapierdzielało

No tak... zapomniałem dodać, że NIBY zapierdzielało... już tu nie będę przytaczał swojego przykładu gdzie miałem 132KM i 230Nm odpowiednio przy 4.3tys obr/min i 3.5tys min no i co mogę napisać... kupa dymu z dołu i jedna wielka kicha chociaż kreski ładnie wyglądają to spod świateł mk3 1.8 90KM + LPG mnie porabiało... mimo, że miałem skrzynię 4s... auto zaczynało jechać dopiero od 3.5 tys obr/min i do końca obrotomierza. I to jest OK?? Kupa dymu z dołu, przyduszające się auto po dodaniu gwałtownie gazu bez doładowania to jest tuningowanie turbo-diesli??

Też wali na czarno,ale jedzie lepiej z dołu zapewne dlatego,że ma pompę półelektroniczną.Ja mam 1Y z pompą półelektroniczną i też jedzie lepiej niż inne 1Y ze zwykłą pompą.

Niech no pomyślimy... co takiego mają pompy półelektroniczne czego nie mają mechaniczne składaki from garage... skrzata co przestawia timing tak jak być powinien... nieee to musi być coś innego.... a może sterownik + n108 ( nieskomplikowany, ale zawsze jakiś ) taaaa... sterownik który w miarę swoich możliwości koryguje dynamiczny kąt wtrysku do zadanych obrotów/dawki ( według zapisanej mapy ).
Niestety nie uwierzę w to, że składając pompę na pałę tak doregulujesz timing, żeby auto jechało dołem i górą. Sam widzisz po sobie... założyłeś pompę 11mm gotowca a i tak regulujesz ją bo ciągle jest coś nie tak... ciągle szukasz tego lepszego ustawienia co by zapewniło odpowiednią dynamikę autu i to z dołu jak i w górnych obrotach.

marcinas1983 napisał(a):Sam wcześniej napisał, że dusząc na gaz gwałtownie auto gorzej się zbiera niż gdy delikatnie acz stanowczo go wciska?


No ja pierdziu,a co w tym takiego dziwnego? Jak chluśnie nad tłoki,to przymuli,proste. To nie TDI z VNT,że dostanie odpowiednią ilość powietrza i idealnie przepali dawkę paliwa.

Ciekawe... no to teraz wyszła kolejna wada składaków... jak przyciśniesz to przymuli auto ( chociaż o tym nikt głośno nie mówi/pisze ), jak odpalisz to tarabani jak stary transit... czego jeszcze się dowiemy o składakach??

Nie wiem dlaczego, ale na tym forum panuje przekonanie, że "diesel musi dymić", że trzeba tak dowalić dawkę, żeby turbo lepiej wstawało i do tego tak podnieść doładowanie żeby głowicę unosiło... otóż nie... turbo wstanie w inny prostszy sposób i ewidentnie w tej pompie Michał_1977 turbo budzone jest mega koksiarską dawką zamiast tym drugim sposobem. Dlatego większa dawka auto jedzie lepiej chociaż dymi z dołu jak rozpadający się star, a po jej zmniejszeniu auto nie ma ducha.

Tylko nie pisz mu,że jak nic z tego nie wyjdzie,to żeby TDI-ka pchał pod maskę

Nie zamierzam... sławko333 zrobi jak będzie uważał .

[Michał_1977]

No tak... zapomniałem dodać, że NIBY zapierdzielało...

Szczerze,to na początku czułem,że masz coś innego na myśli,a teraz to potwierdziłeś.Trudno,takie jest Twoje zdanie....szkoda tylko,że jesteś w błędzie.

turbo budzone jest mega koksiarską dawką zamiast tym drugim sposobem

Zamiast być takim tajemniczym,wytłumacz dlaczego nie zrobiłeś lub zdradź Sławkowi ten drugi sposób

Wiesz,dziwne jest,że gość,który jeszcze do niedawna radził innym jak coś pomodzić przy TD,tak teraz wielkie larum i psioczy na dym,składaki itd. To tak jak z dziećmi...jak się któremuś znudzi piaskownica,to mówi-pieprzę was,idę do innej się bawić...Tak i Ty marcinas1983,poddałeś się lub Ci się znudziło,więc upchnąłeś TDI pod maskę i pewnie po głowie się pukasz w kierunku modzonych TD.
Powtórzę-modzenie TD,to sztuka kompromisu.Coś za coś,a jak nie to seria,bądź TDI (najlepiej też w serii),ewentualnie benzyna.

Ehhh...

[marcinas1983]

Tak i Ty marcinas1983,poddałeś się lub Ci się znudziło,więc upchnąłeś TDI pod maskę i pewnie po głowie się pukasz w kierunku modzonych TD

I tak i nie...

Tak... wsadziłem TDI bo chciałem mieć w końcu auto, które jeździ raz ustawione, a nie ciągłe kręcić pompą i raz lepiej dołem jechał innym razem górą

Nie... nie pukam się w głowę na modzone TD o ile jest to robione z głową a nie wszystko na pałę złożone i... "jest dym jest moc"

Zamiast być takim tajemniczym,wytłumacz dlaczego nie zrobiłeś lub zdradź Sławkowi ten drugi sposób

Wystarczy poczytać logi TDI i wszystko staje się jasne. Ja Ameryki nie odkryłem

[slawko333]

To może inaczej... czy mk3 brata sławko333, które ma k24 na 1.3 bara do tego ori pompę i wtryski z SB'eka zachowuje się tak jak jego mk2??

brata aaz jezdzi podobnie jak tdi, mimo tego ze przykopci jak sie mocno depnie, to przy lekkim dodaniu gazu nawet z 1,5 obr czuc ze przyspiesza, jazda w ruchu miejskim podobna do tdi, jest elastyczny, a nie jak moim mk2 ciagle patrzenie w lusterko czy czasem kogos niezgubilo w siwym dymie
skrzyni niemam az tak dlugiej, tdi mam jednego i niechce w mk2,

Ciekawe... no to teraz wyszła kolejna wada składaków... jak przyciśniesz to przymuli auto ( chociaż o tym nikt głośno nie mówi/pisze ), jak odpalisz to tarabani jak stary transit.

to fakt czuc lekka zamulke, i ten poranny dzwiek zimnego silnika, niczym c330, bezcenne

[biznes88]

Michał_1977, drugi sposob na obudzenie turbiny jest nic innego jak opoznienie kata wtrysku, na elektronice jest tak ze przy odpaleniu i na wolnych obr jest wczesny po czym sie opoznia i po przekroczeniu powiedzmy 2.5tys wyprzedza, jest to lepszy sposob na obudzenie turbiny ale niestety w "mechanicznej pompie" jest to nie do zrobienia i atka jest ze albo bedzie dobry dol i ciulowa gora albo slaby dol a dobra gora...

Slawko333 kup seryjna pompa do TD z 10 lub 11mm tloczkiem i zaluz serie, znajdz odpowiedni statyczny i bedziesz zadowolony...

[Michał_1977]

drugi sposob na obudzenie turbiny jest nic innego jak opoznienie kata wtrysku

O tym,to ja już od daaaawna wiem