właśnie wróciłem z garażu, wężyki ok, zaworki ok (komp widzi wszystkie), zostało jeszcze sprawdzić tą sztangę. Przy okazji wyczyszczony EGR.
EDIT: sztanga stoi na amen, dostała sporo WD, poczekamy, a jak nie to w pon. turbo na stół...
ARL - mega, turbo problem
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- TDI4Motion
- Mały gagatek
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz paź 24, 2010 12:27
- Lokalizacja: PCH || Wlkp.
- Kontakt:
ARL - mega, turbo problem
Kolego od razu Ci powiem, że WD-40 nic nie da (przecież psikamy po sztandze a problem niestety jest w środku). Jak nie dałeś rady rozruszać ręką to jedynie turbo na stół. Jak będziesz czyścił to uwaga - do mycia używaj zmywaczy (najlepiej do hamulców, można też spróbować naftą) i najlepiej szerokim łukiem omijaj papier ścierny. Z tego co wiem (a nie wiem tego na 100%) to zarówno pierścień z kierownicami jak i przylegające elementy są miedziowane i jak tę warstwę usuniemy to będziesz czyścił turbo raz-po-raz...
140KM / 317NM...i wreszcie bez lęku zerkam w stronę lewego pasa:)
- TDI4Motion
- Mały gagatek
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz paź 24, 2010 12:27
- Lokalizacja: PCH || Wlkp.
- Kontakt:
- TDI4Motion
- Mały gagatek
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz paź 24, 2010 12:27
- Lokalizacja: PCH || Wlkp.
- Kontakt:
ARL - mega, turbo problem
sor za offtop ale chciałem napisać że już jedzie ta padaczka, sztanga ruszona i gra, zostało jeszcze pokasować błędy i będzie git.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 164 gości