[Mk2] RP - ssanie a spalanie

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

jusci
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 211
Rejestracja: czw paź 07, 2004 18:25
Lokalizacja: Zamość LZ
Kontakt:

Post autor: jusci » sob gru 31, 2005 17:22

homsky pisze:zbieram sie na Sylwka, JUSCI pogadamy jeszcze na ten temat

Dla WAS tez zycze wesołej zabawy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dzięki HOMSKY

Wszystkiego dobrego!!!!!!!!!!!


pozdro!

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » pn sty 02, 2006 13:14

jusci pisze:Kabel ma jasny żółty kolor
Cześć witam wszystkich w nowym roku! :kac:

Ten pojedynczy żółty kabel jest podpinany do czujnika temperatury, żeby przełaczenie na gaz odbywało sie powyżej jakiejś zaprogramowanej temperatury, ale nie musi byc ten czujnik wcale podłaczany, w ustawieniach Autronika mozna właczać opcję z czujnikiem temparatury albo wyłaczyc i wtedy ten żółty kabel jest zbędny , nigdzie sie go nie podłącza, i przełaczenie na gaz nastepuje tylko po przekroczeniu okreslonych obrotów silnika.
Także JUSCI , albo od poczatku miałeś ten żółty kabel odłaczony tylko tego nie zauważyłeś, albo we Wrocku gazownicy ci go przecieli, tylko do czego on wczesniej był podłaczony? Może do czujnika temperatury, tylko może tam nastepowało jakies zawracie jakis problem i dlatego go odłaczyli?????? To sa moje domysły!
U mnie od poczatku ten kabel nie był podłaczony i sam przełaczam z benzyny na gaz tym pstryczkiem jak silnik troszke sie zagrzeje, a na ciepłym silniku to juz sam sobie przełacza jak przekroczy u mnie 1500obrotów.

Tu masz ciekawy link ze schematami do Autronika:

http://janek.skawina.com.pl/mojawitryna ... a/al700.ht



jusci
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 211
Rejestracja: czw paź 07, 2004 18:25
Lokalizacja: Zamość LZ
Kontakt:

Post autor: jusci » pn sty 02, 2006 18:26

Faktycznie musiałem tego kabla wcześniej nie zawuażyć bo nie mam czujnika temperatury od początku. Sam przełączam na gaz jak troche przejadę. Już myślałem otym żeby założyć ten czujnik.

[ Dodano: Pon Sty 02, 2006 6:54 pm ]
No i punkcik dla ciebie HOMSKY


pozdro!

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » śr sty 04, 2006 00:33

Paluch napisał/a:
Proponowalbym panowie sprawdzic sonde lambda czy w ogole dziala. Mialem tez podobny problem ze silnik na benzynie po chwili pracy na jalowych obrotach szarpal i potrafil zgasnac. Wymiana sondy lambda pomogla.

Homsky odpisał:
sonde mam nówkę Boscha załozona pół roku temu i raczej jest ona w porządku, bo na analizie spalin wszystko pieknie wychodzi, gdy miałem wczesniej walniętą no to wtedy tak dawał paliwem że az czarny dym z rury walił i palił 15litrów, a analizator spalin wtedy mało nie skończył żywota jak to "powąchał" , także sonda u mnie powinna byc OK, pisze powinna bo po sprawdzeniu błędów po jeździe tylko i wyłacznie na benzynie wychodzi błąd 2341 , czyli cos ze sterowaniem sondy lambda jednak - kusi mnie żeby załozyc znowu nową sondę , ale teraz zimno i nie chce mi sie z tym bawić , a z drugiej strony nie mam ochoty wydawać znowu 300zł, żeby sie przekonac czy to napewno sonda znowu świruje?
----------------------------------------------------------------------------------------------------
RE:
tak wtrące do wiadomości tych którzy śledzą ten temat - grzebałem ostatnio sporo po forum i znalazłem kogoś kto miał podobny problem jak ja, miał sondę lambda rok od wymiany, analiza spalin nie wykazywała żadnych problemów wszystko wskazywało na to że jednak sonda jest sprawna, a jego auto cos bolało na benzynie! facet w desperacji wymienił jeszcze raz sonde na nówke i okazało się że jednak pomogło!
Po tym wszystkim chyba mimo kosztów skusze sie na nową sondę, jak to nie pomoże to bede miał wtedy jedną do sprzedania, hehehehehe, bede informował co dalej u mnie!
Narazie!



Awatar użytkownika
Skorpion75
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: pt gru 23, 2005 23:52
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: Skorpion75 » sob sty 07, 2006 00:30

Pozdro! Mam inny problem na zimnym silniku np po odstanej nocy ewent. po paru godzinach na mrozie. Na bęzynie trzeba długo kręcić po 2-3 min zapala, wchodzi na jakieś 500/min i gaśnie. Na gazie pali zimny po 10sek kręcenia. Jak się przejadę i temperatura podskoczy tak że dmucha już ciepłym, mogę go zgasić i pali na dotyk na gazie i na bęzynie. Niebieski czujnik wymieniłem, i nic ,przewody i świece nówki Beru .
Instalacja gazowa drugiej generacji. Latem problem nie występował palił po nocy z pierwszego. W czasie jazdy mogę przełączyć LPG benzyna ile razy chceta i pięknie chodzi ładnie się wkręca w obroty i ma kopa. Pompa paliwo podaje ,filtr jest nowy sondy nie sprawdzałem, ale jak by to była ona to na ciepłym też miałbym problemy, restart kompa też nie pomaga!! POMÓŻCIE !!



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » sob sty 07, 2006 11:34

Skorpion75 pisze:Pozdro! Mam inny problem na zimnym silniku np po odstanej nocy ewent. po paru godzinach na mrozie. Na bęzynie trzeba długo kręcić po 2-3 min zapala, wchodzi na jakieś 500/min i gaśnie. Na gazie pali zimny po 10sek kręcenia. Jak się przejadę i temperatura podskoczy tak że dmucha już ciepłym, mogę go zgasić i pali na dotyk na gazie i na bęzynie. Niebieski czujnik wymieniłem, i nic ,przewody i świece nówki Beru .
Instalacja gazowa drugiej generacji. Latem problem nie występował palił po nocy z pierwszego. W czasie jazdy mogę przełączyć LPG benzyna ile razy chceta i pięknie chodzi ładnie się wkręca w obroty i ma kopa. Pompa paliwo podaje ,filtr jest nowy sondy nie sprawdzałem, ale jak by to była ona to na ciepłym też miałbym problemy, restart kompa też nie pomaga!! POMÓŻCIE !!
wygląda mi na to , że z jakiś przyczyn komputer nie zwieksza ci dawki paliwa na zimnym silniku, dziwne bo niebieski czujnik wymieniłeś, a wygląda tak jakby komputer nie miał sygnału z tego czujnika, może przewody do tego czujnika sa uszkodzone???????? Jeżeli nie to to powiem ci szczerze że nie mam pomysła co to jeszcze może być???? Sonda nie ma wpływu na rozruch bo i tak zaczyna pracowac dopiero jak osiagnie temperaturę!
Tak dla pewności sprawdź jeszcze ten niebieski czujnik omomierzem , a powinien miec mniej więcej taką rezystancję:
+15 stopni - 3,3 kohm
+30 - 1,5
+50 - 0,9
+80 - 0,3

a tak całkiem na zimnym silniku teraz jak jest około 0 stopni powinien mieć około 5kohm.



majekmajek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: sob sty 07, 2006 14:02
Lokalizacja: Mirostowice Górne

Post autor: majekmajek » sob sty 07, 2006 14:28

Kupiłem Golfa II 1989 rok 1.6 benzyna.
(Mam problem z dużym spalaniem i wydaje mi się że ma to jakiś związek ze ssaniem. Po odpaleniu na zimnym na benzynie, bo gazu jeszcze nie mam) zaczyna telepać silnikiem jakby nie palił na jeden gar, często gaśnie) Muszę przejechać 5km, żeby pracował w miarę poprawnie. Jak się rozgrzeje to idzie, ale i tak szarpie przy ruszaniu i jak puszczam nogę z gazu. Mechanik powiedział mi, żeby kupić "ssanie" bo w tym siadła sprężynka itp. (inne części wymienione; świece, przewody, filtry itd.)
Denerwuje mnie to że tyle spala po mieście 11-12 litrów w trazie 9-10, a jak śnieg to masakra.
Czy wymiana ssania pomoże??? Chcę założyć gaz do golfika bo sprzedawać go szkoda bardzo ładny:) ile to kosztuje??



Awatar użytkownika
Skorpion75
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: pt gru 23, 2005 23:52
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: Skorpion75 » sob sty 07, 2006 20:32

Sprawdzałem rezystancję jest oki i w nowym i w starym też ( 35 zeta w plecy). Ale zastanawia mnie czy to nie jest może wina silnika krokowego ?? Jak myślicie ?



Paluch
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: czw mar 10, 2005 19:09
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Paluch » sob sty 07, 2006 20:47

homsky pisze:Tak dla pewności sprawdź jeszcze ten niebieski czujnik omomierzem

Gdzie szukac tego czujnika w 1.8 RP ??



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » sob sty 07, 2006 20:53

Paluch pisze:homsky napisał/a:
Tak dla pewności sprawdź jeszcze ten niebieski czujnik omomierzem



Gdzie szukac tego czujnika w 1.8 RP ??
z głowicy od przodu silnika wychodzi kruciec połaczony wężem z chłodnicą, a w tym krućcu sa 3 czujniki, ten włozony od góry koloru niebieskiego daje sygnał do komputera, a dwa pozostałe do wskaźnika na desce rodzielczej

[ Dodano: Sob Sty 07, 2006 20:00 ]
Skorpion75 pisze:Sprawdzałem rezystancję jest oki i w nowym i w starym też ( 35 zeta w plecy). Ale zastanawia mnie czy to nie jest może wina silnika krokowego ?? Jak myślicie ?
raczej nie, bo gdyby on szwankował to na ciepłym silniku tez miałbys kłopoty z utrzymaniem obrotów, to samo na LPG.

A próbowałeś odpalać auto na benzynie z delikatnie naciśniętym pedałem gazu????



Awatar użytkownika
Skorpion75
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: pt gru 23, 2005 23:52
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: Skorpion75 » sob sty 07, 2006 21:17

Ciskam pedał gazu do bólu pompuja pomką ze 3 razy. Potem kręce i kręce tak ze 3 -4 rzzy po 5-10 s . W końcu załapie dojdzie na 500 i gaśnie. za drugim razem tak do 1000 i gaśnie. Potem to już chodzi ale szarpie 500-1000. Na gazie pali z pierwszego i od razu równo pracuje. NIe mam pojęcia co jest w lecie było spoko palił z pierwszego na benzynie.



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » sob sty 07, 2006 21:48

Skorpion75 pisze:Ciskam pedał gazu do bólu pompuja pomką ze 3 razy. Potem kręce i kręce tak ze 3 -4 rzzy po 5-10 s . W końcu załapie dojdzie na 500 i gaśnie. za drugim razem tak do 1000 i gaśnie. Potem to już chodzi ale szarpie 500-1000. Na gazie pali z pierwszego i od razu równo pracuje. NIe mam pojęcia co jest w lecie było spoko palił z pierwszego na benzynie.
kurcze ewidentnie masz taki numer że na zimnym silniku daje ci za ubogą mieszankę (za mało paliwa) dopiero jak pokręcisz rozrusznikiem to paliwo które leje sie z wtryskiwacza i nazbiera sie troche , na moment złapie i za chwile znowu gasnie, tak jakby komputer nie dostawał informacji z czujnika że jest zimno i trzeba walnąć więcej paliwa??????????????????



jusci
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 211
Rejestracja: czw paź 07, 2004 18:25
Lokalizacja: Zamość LZ
Kontakt:

Post autor: jusci » sob sty 07, 2006 23:30

SKORPION75 spróbuj sprawdzić kody błędów. Może to cie na coś naprowadzi.


pozdro!

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » pn sty 09, 2006 17:27

czester pisze:Wczoraj na noc odpiołem akumulator rano dziś mróz -15 odpalił pięknie chodził na bęzynce z 20 min i nawet raz sie nie zająkał czyli reset kompa i wszystko będzie git..
Ja zamiast przekazników i wyłączników zastosuje inny sposób:
na 90 % do kompa dochodzi stały plus jest to zasilanie pamięci, oraz dochodzi plus zasilający kompa na którym pojawia sie napięcie po włączeniu zapłonu i chce przeciąść plus od pamięci i podpiąć sie nim do przewodu na którym pojawia sie napiecie po włączeniu zapłonu czyli po każdym zgaszeniu samochodu komp się będzie resetował i będzie git..
I bardzo dobrze, że tak planujesz zrobic, tak jak piszesz będzie "GIT" !



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 109 gości