Wiązka licznik-skrzynka z mfa różni się tym od takiej bez mfa jedynie ilością kabli. Po prostu w tych modelach w których fabryka nie planowała mfa oszczędzała na kabelkach nie wsadzała tych potrzebnych do mfa (no bo i po co). Zerknij sobie na wiązkę od licznika bez mfa i tą z mfa a zobaczysz różnice w ilości zajętych pinów. To jedyna różnica, bo wszystkie przekaźniki i inna elektronika mfa znajduje się w liczniku. Możesz więc albo znając pinout dorzucić te kilka kabli albo kupić tak jak ci radzi kolega oryginalną wiązkę z golfa gdzie było mfa. Ja wybrałem ten drugi wariant bo jestem leniwy ale jeśli ty masz ochotę na taką zabawę to powodzenia.marianmk2 pisze:Przeczytałem temat od początku do konca,i nie znalazłem niestety odpowiedzi na moje pytania.Mianowicie mam nagrane;licznik z MFA i manetke.wszystko do nowej instalacji po 89r.Ziomek który ma ten licznik na sprzedaż twierdzi że jest on z golfa GTI.Cytuje co napisał;''no gadalem z kilkoma ludzmi co maja wieksza wiedze i mowili ze bez ori wiazki do licznika z mfa sie cuda dzieja ... bo ten licznik dziala tylko szajbuja kontrolki czasem a jak go wsadze do gti to ideal''Więc ja już nie czaje:)Załóżmy że nie mam wiązki do skrzynki bezpieczników,tylko licznik i manetke.Pinout znam,czyli wystarczy sie wpiąc kablami z manetki,do wtyczki licznika,i do wtyczki licznika podpiąc czujniki oleju i temperatury i wężyk??Wogóle to do czego służy wiązka do skrzynki bezpieczników?jest tam jakis przekaznik czy co??
Kolejna sprawa to kable od czujników temperatury oleju i zewnętrznej nie podpinasz do tej wiązki co licznik tylko w innym miejscu w skrzynce bezpieczników (również wypełniając puste piny), gdzie dokładnie to kilka stron wcześniej masz dokładny rysunek i schemat.
Co do manetki to jak już pewnie zauważyłeś jej "wewnętrzna" wiązka nie wystarczy by sięgnąć aż do skrzynki bezpieczników więc tu też fabryka zastosowała pośrednią wiązkę, której pinout jak i miejsce przyłączenia także znajdziesz parę stron wcześniej. Ja również użyłem oryginalnej.
Wężyk podpinasz do krućca z tyłu licznika a drugi jego koniec do podobnego znajdującego się przy zaworze zwrotnym na przewodzie wychodzącym z serwa, lub gdy masz oba zajęte (tak jak ja w RF) gdziekolwiek do podciśnienia
Na wszystkie twoje pytania padły już odpowiedzi wcześniej, ale mi się nudziło ;]
a stary licznik bez mfa chodził na tej wiązce bez zarzutu? Powiem tak, na wiązce bez mfa, mfa ci nigdy nie będzie działało bo tak jak napisałem wyżej brakuje w niej wszystkich kabli. Tym nie mniej liczniki bez mfa ale z obrotomierzem miały tą samą wiązkę co liczniki z zegarkiem a nawet te bez niczego z najbiedniejszych wersji. Wniosek z tego taki, że podłączając do 100% sprawnej wiązki bez mfa licznik który to mfa posiada jedyną rzeczą jaka nie powinna działać jest to pieprzone mfa... Jeśli masz pewność że ta wiązka jest sprawna bo poprzedni licznik (bez mfa) ci na niej działał to na moje ten licznik z mfa jest walnięty.majekMK2 pisze:aha to niewiem co jest nie tak bo ja mam licznik na jedna wtyczke nie na dwie
a i jak podpinam licznik na ta wiazke bez mfa to tez nie chodzi jak powinno
Mam nadzieje, że zrozumieliście cokolwiek z tego bełkotu "z mfa" "bez mfa"
:green_fuck: Pozdro
ale wlasnie sprawdziłem licznik tez i wyszło ze jest dobry wiec co pozostaje mi sprawdzic to wiazke moja z mfa zrobiona do kogos innego i zobaczyc czy zadziała 
poszukaj kilka stron wczesniej.. tam jest rozpiska , do jakiego pinu w kostce licznika co jst podpięte w kostce.. ja musialem par kabelków dopiąc do kostki licznika i nie działało, po sprawdzeniu włąsnie pinoutu licznika ze skrzynka, okazało sie ze nie było masy.... wogole, to znaczy w tych kabelkach ktore miały byc dołączane do licznika według opisów tu na forum , masy nie było.. i nie było jej tez w ori instalacji.. 