Witam wszystkich posiadaczy tych pięknych aut który mi Golfiki IV. Mam mamy problem a raczej dylemat odnośnie odpalania mojego Golfa przy temperaturze np. -2, 0.
Mam wrażenie jakby ciężko palił.
Świece są wymienione, jest nowy akumulator, filtr paliwa jest nowy, pół zbiornika paliwa, zaworek zwrotny na filtrze wymieniony itp. Dosłownie wszystko wymieniłem co jest związane z paliwem. Paliwo kupuje na Shellu. Mam teraz do was Wielką prośbę: Jeżeli ktoś posiada Golfa IV 1.9 TDI (115 km). Jest ktoś w stanie nagrać film jak odpala golf po nocce w ww. temperaturze.
Będę wdzięczny
Bejbas pisze:Witam wszystkich posiadaczy tych pięknych aut który mi Golfiki IV. Mam mamy problem a raczej dylemat odnośnie odpalania mojego Golfa przy temperaturze np. -2, 0.
Mam wrażenie jakby ciężko palił.
Świece są wymienione, jest nowy akumulator, filtr paliwa jest nowy, pół zbiornika paliwa, zaworek zwrotny na filtrze wymieniony itp. Dosłownie wszystko wymieniłem co jest związane z paliwem. Paliwo kupuje na Shellu. Mam teraz do was Wielką prośbę: Jeżeli ktoś posiada Golfa IV 1.9 TDI (115 km). Jest ktoś w stanie nagrać film jak odpala golf po nocce w ww. temperaturze.
Będę wdzięczny
Kolego nad Twoim postem jest mój problem opisany, są filmiki jak odpalał 1.9 TDI 115 km. Co prawda w passacie ten silnik siedzi ale to to samo. Ja też u siebie sprawdzałem zaworki itd bo miałem wrażenie że paliwo się cofa ale to czujnik dawał zły sygnał do ECU i ten dawał za małą dawkę rozruchową. Odepnij rano przed odpaleniem wtyczkę z tego czujnika na próbę i zobacz jak zapali. Jak ok, to czujnik do śmieci.
-Kat wtrysku - 58-60
-Świece żarowe sprawdzone - kabelkiem na iskrzenie bez wyciagania wszystkie iskrza wiec mechanik stwierdzil ze sa ok ja mam watpliwosci
-Akumulator - napięcie spoczynkowe 12.5V, prąd ładowania 14.2-14.3V
-Powietrze w układzie paliwowym - niestety przewody wszystkie czarne i nic nie widac;/
-Rozrusznik - wydaje mi si ok bo na cieplym pali bardzo dobrze i szybko kreci
-Czujnik temperatury - na zimnym wszystkie 3 temperatury po nocy rownie i poprawne
-Kontrolki ABS/ESP - podczas rozruchu nie zapalają się .
Pacjent to niedawno kupiony passat b5. Auto kupione od siostry kolegi. Cały czas według nich paliło dobrze jeszcze kolega mechanik wymieniał przegub i wszystko dobrze była. Potem ja wsiadam do auta i nic kreci i nie odpala jakby wcale paliwa nie było nawet nie próbował łapać, dopiero z plaka wystartował. Wymieniliśmy wężyki przelewowe bo były słabe i nowy filtr paliwa tylko ze mechanik chciał tanio i szybko naprawić i na stanie miał filtr HART czyli szalu nie robi ale nowy. Bylo lepiej bo rano odpalał lepiej ale dalej źle. Potem kat wtrysku było ok 20 ustawione ok 58 wiec troszkę przyspieszony wiec powinien nawet lepiej zapalać i odpalanie poprawiło się i palił prawdę mówiąc dobrze dopóki temperatura nie spadla ponizej 2 stopni i wtedy zaczynają sie znowu problemy im zimniej tym gozej. Podczas krecenia auto caly czas probuje zalapac ale dopiero po chwili sie to udaje. Ponizej filmik z dzisiejszego zapalania na dworze 2 stopnie. Dodam ze grzanie swiec 2-3 razy nic nie daje caly czas tak samo pali. Zauwazylem jeszcze ze jak przejade tak z 20 km to na nastepny dzien troszke lepiej zapala zaskakuje szybciej ale dalej to chwile trwa. A jak przejade np 2 km i zgasze to zapalanie wyglada gozej. Mysle zeby wymienic jeszcze fitr na jakis dobry razem z podgrzewaczem + nowe weze paliwowe przezroczyste i nowe opaski i zobaczyc co bedzie bo nie jestem pewien tego harta. Przepraszam za takie wypracowanie ale chcialem wszystko dokladnie opisac. Z gory dziekuje za pomoc.
bizdzioch, mam to samo ze swoim passatem. Silnik AHU ale to bez znaczenia bo oba na pompie. Sprawdziłem praktycznie wszystko, kąt wtrysku 58, sprężanie po 30-31 na każdym, świece wszystkie sprawne. Filtry oczywiście nowe, zaworek zwrotny założyłem przed filtrem i nic nie pomagało. Wstawiłem przezroczysty wężyk między pompę a filtr i jak jest mróz to po przygazowaniu widać w nim pęcherzyki powietrza. Wymieniłem wszystkie wężyki przelewu, i wszystkie widoczne pod maską gumowe wężyki na zasilaniu pompy, opaski też nowe. Smok sprawdzony i czysty, opaska na przewodzie smoka nowa. Został mi już tylko jeden trop, w Etce zauważyłem, że powinna być jeszcze opaska na połączeniu plastikowego przewodu z gumowym blisko zbiornika paliwa. W weekend będę miał kanał to sprawdzę i dam znać czy pomogło. Zachęcam, żebyś założył przezroczysty wężyk przed pompą i sprawdził czy nie masz powietrza w paliwie.
