Kalibracja VNT w turbosprężarkach
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Kalibracja VNT w turbosprężarkach
Najlepiej jednak jak jest zmienna geometria to ustawiać na maszynie Cimat mają w Melett serwisach np. http://www.regeneracja-turbosprezarek.pl" onclick="window.open(this.href);return false; , żadne wymiary nie dadzą pewności co do prawidłowego ustawienia.
- speedi93
- Mały gagatek
- Posty: 128
- Rejestracja: śr paź 31, 2012 16:01
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Auto: Golf IV
- Silnik: ALH+
- Kontakt:
Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach
Najlepiej jest ustawiać na aucie bo każde auto ma różnie zuzyta vacum pompę i ustawiać pod to vacuum a nie jak producent zalecił jak wymienialismy na warsztacie komuś turbo po regeneracji to praktycznie za każdym razem musieliśmy regulować na aucie bo najczęściej było niedoladowanie
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
ALH + GTB17 + FMIC + WZM230 + 107J = 194HP 397Nm
- ProfiTurbo.pl
- Nowicjusz
- Posty: 30
- Rejestracja: sob lis 29, 2014 16:12
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach
Viger pisze:Najlepiej jednak jak jest zmienna geometria to ustawiać na maszynie Cimat mają w Melett serwisach np. http://www.regeneracja-turbosprezarek.pl" onclick="window.open(this.href);return false; , żadne wymiary nie dadzą pewności co do prawidłowego ustawienia.
Ten temat założyliśmy po to, żeby pokazać użytkownikom jak o wiele mniejszym nakładem finansowym można rozwiązać problem źle wyregulowanego mechanizmu zmiennej geometrii. Przypuszczamy, że nie wielu z obecnych tutaj ma maszyny do ustawiania VNT, warte po kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy złotych w swoich garażach
Jak słusznie zauważył kolega speedi93, próba regulacji na aucie, choć może bardziej skomplikowana ze względu na dostęp do turbosprężarki, również może przynieść pożądane efekty.
P.S.
Co do Cimat`a - jak najbardziej w miarę dobry sprzęt, ale np G3, lub TurboClinic biją go na łeb, na szyję
http://www.ProfiTurbo.pl" onclick="window.open(this.href);return false; - CHRA, VNT, 'gruszki', testery do VNT.
Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach
Piękne maszyny, drogie maszyny.
Sorry za off, ale trochę widziałem.
Wtryski - zawożę do serwisu Boscha... nie będę pisać o tych drogich maszynach na których sprawdzają TDI. Bzdura. Byłem widziałem jak sprawdza się te drogie kiedyś wtryski TDI (z wtryskiem wstępnym i zasadniczym).
Dalej - widziałem jak regeneruje się pompy wtryskowe...
Co do sztangi. Ona jest plastyczna? Nie! Tego się nie rusza. Nawet po regeneracji. To ruch sztangi względem geometrii "łopatek". I w jaki sposób ten zakres się zmienia po regeneracji?
Jaka kalibracja? Wystarczy że będziesz mieć upłynność lub inną sprawność zaworka (inna charakterystyka), wypracowane vacuum albo serva hebli w podciśnieniu i co? Jedziesz na kalibrację?
Ja się z tym nie zgadzam. Mam A4 w B5 2,5TDi lekko dłubnietę.
Sam regenerowałem turbawkę w 2,5tdi zakładając zelżone koło kompensacji - żadnych kwiatków.
Komplikując sprawę - komplikujesz sobie życie,
Przy złym otwieraniu sztangi/zaworka "pompowane" będzie za dużo lub za mało. A to objawi się wypluciem błędu i przejściem w tryb awaryjny.
Ja miałem przeładowanie ale to z innego powodu.
Nawet wymiana zaworka N75 na wersje z 2.0TDi (niższy koszt) niczego nie zmienił (na gorsze )
Pozdrawiam
Sorry za off, ale trochę widziałem.
Wtryski - zawożę do serwisu Boscha... nie będę pisać o tych drogich maszynach na których sprawdzają TDI. Bzdura. Byłem widziałem jak sprawdza się te drogie kiedyś wtryski TDI (z wtryskiem wstępnym i zasadniczym).
Dalej - widziałem jak regeneruje się pompy wtryskowe...
Co do sztangi. Ona jest plastyczna? Nie! Tego się nie rusza. Nawet po regeneracji. To ruch sztangi względem geometrii "łopatek". I w jaki sposób ten zakres się zmienia po regeneracji?
Jaka kalibracja? Wystarczy że będziesz mieć upłynność lub inną sprawność zaworka (inna charakterystyka), wypracowane vacuum albo serva hebli w podciśnieniu i co? Jedziesz na kalibrację?
Ja się z tym nie zgadzam. Mam A4 w B5 2,5TDi lekko dłubnietę.
Sam regenerowałem turbawkę w 2,5tdi zakładając zelżone koło kompensacji - żadnych kwiatków.
Komplikując sprawę - komplikujesz sobie życie,
Przy złym otwieraniu sztangi/zaworka "pompowane" będzie za dużo lub za mało. A to objawi się wypluciem błędu i przejściem w tryb awaryjny.
Ja miałem przeładowanie ale to z innego powodu.
Nawet wymiana zaworka N75 na wersje z 2.0TDi (niższy koszt) niczego nie zmienił (na gorsze )
Pozdrawiam
- Michał_1977
- _
- Posty: 14242
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Kalibracja VNT w turbosprężarkach
markuspla,powiedz mi,czego Ty się nawdychałeś?
Przecież ProfiTurbo.pl zrobił poradę dla takich amatorów,jak np.ja.
Jak mi szlag trafi gruszkę i będę ją musiał wymienić,to jak mam tej sztangi nie ruszać? Wytłumacz mi
Przecież ProfiTurbo.pl zrobił poradę dla takich amatorów,jak np.ja.
Jak mi szlag trafi gruszkę i będę ją musiał wymienić,to jak mam tej sztangi nie ruszać? Wytłumacz mi
Kalibracja VNT w turbosprężarkach
witam w moim przypadku jest chyba za długi ten aktuator??bo za wysoko wstaje ta turbawka prawda??powinna wcześniej jakoś wstać,w sumie jest góra fajnie zostawiona i nie wiem co będzie dalej z tym
Kalibracja VNT w turbosprężarkach
odgrzewam kotleta, koledzy pokazuje mi coś takiegoto na prawie zapartej sztandze
podciśnienie robiłem strzykawka więc nie mogłem więcej ale myślę że zanim sztanga oprze się o ogranicznik to wartość będzie powyżej 15 ,czyli miedzy 0.5 a 0.6 bar to chyba dobrze jest ustawiona sztanga, przy takiej metodzie sprawdzania,oczywiście będę musiał JeszcE sprawdzić jak już będzie na samochodzie
podciśnienie robiłem strzykawka więc nie mogłem więcej ale myślę że zanim sztanga oprze się o ogranicznik to wartość będzie powyżej 15 ,czyli miedzy 0.5 a 0.6 bar to chyba dobrze jest ustawiona sztanga, przy takiej metodzie sprawdzania,oczywiście będę musiał JeszcE sprawdzić jak już będzie na samochodzie
Kupie Spoiler dachowy Combi, Daszek, Volkswagen Golf III kombi i dostawkę klapy zderzaka tylnego tu link do zdjęcia
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b47cfd447337c62c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b47cfd447337c62c.html
Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach
Te wszystkie drogie maszyny muszą się zwrócić, więc mechanicy przekonują że tylko regulacja "na stanowisku" jest poprawna. Regulację sztangi gruchy( aktuatora dla mądrych) można w każdym aucie przeprowadzić bez kanału(wystarczy osłonić jeden rękaw gajera). Jest to jedyna właściwa regulacja silnika( tak- silnika bo turbina jest jego częścią). Oczywiście przyda się VCDS aby wyciągnąć jak najwięcej bez błędu przeładowania. Każdy nowy silnik ma za mało podkręconą turbinę (dla św. spokoju- gwarancja!). Jeśli mechanik mówi o demontażu turbiny do regulacji to ma na myśli głównie regulację naszych portfeli !!!
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: czw maja 16, 2013 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: VW Golf MK 6
- Silnik: CBDC
Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach
Cześć, w moim Golfie zdiagnozowano nieszczelność gruchy, została ona wymieniona na nową i wyregulowana (w warsztacie, bez demontażu). Wszystko było ok, jednak po miesiącu zaświeciła się ponownie kontrolka świecy żarowej. Znowu pojechałem do tego samego warsztatu, podłączyli auto do kompa i stwierdzili że grucha się rozregulowała, stąd ten błąd. Ponownie ją nastawili, znowu było wszystko ok, ale minęły 3 miesiące i kontrolka świecy żarowej zaświeciła się ponownie. Teraz nie wiem co robić, czy znowu do nich jechać, czy gdzieś indziej.. Spotkaliście się z taką sytuacją? Co może powodować że sztanga się ciągle przestawia?
Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach
Oszukują cię a ty to łykasz jak pelikan.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: czw maja 16, 2013 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: VW Golf MK 6
- Silnik: CBDC
Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach
Nie sądzę żeby oszukiwali, już nieraz wcześniej korzystałem z ich usług (niezwiązanych z turbo), jak byłem u nich drugi raz to nawet nie wzieli kasy za ponowną regulację. Myślę że albo nieświadomie robią coś nieprawidłowo, albo może coś dzieje się z samym VNT, sam nie wiem..
Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach
Witam wszystkich, temat jeszcze jakoś 'żyje', więc się podepnę. Motor ALH bez kata i jeszcze bez programu. Zbytnie zeszlifowanie pierścienia w części gorącej turbo może powodować późniejsze osiąganie zadanego ciśnienia doładowania? Po wymianie wtrysków na 0.216 I czyszczeniu turbo, zaczęły się problemy z jej wstawaniem. Wtryski od kolegi z forum, więc odpada ta przyczyna, moc wzrosła odpowiednio. Przed pracami w okolicach 1800-1900 było już zadane ciśnienie, teraz okolice 2000 obr, a powinno być nawet lepiej po założeniu 0.216. Pierścień w turbo założony poprawnie, sztanga opiera się o ogranicznik. Turbo było regenerowane, ogranicznik był na bank ruszany, ale pogorszenie nastąpiło właśnie po zmianie wtrysków i czyszczeniu. Zmiany doładowania w trybie testowym na VAGu też dużo mniejsze niż kiedyś. Cięgno gruszki regulowane dodatkowo na samochodzie, idealne ustawienie z ciśnieniem idącym po mapie. Nawet podłączenie gruszki na krótko nie powoduje szybszego wstawiania dmuchawki. Co o tym przypadku myślicie? Warto się bawić w ustawianie ogranicznika na samochodzie? Wymiana geometrii razem z pierścieniem może coś dać? Pozdrawiam.
Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach
Regulacja ogranicznika i skracanie sztangi powodują zmiany w wstawaniu turbo. Szlifowanie geo i pierścienia nie ma tu nic do rzeczy.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 73 gości