sprzęgło, stukanie, piszczenie, szuranie.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- areczek0000000
- Gadatliwa bestia
- Posty: 630
- Rejestracja: czw sty 19, 2012 19:12
sprzęgło, stukanie, piszczenie, szuranie.
zapodaj jakiś dźwięk tego grzechotania???
Miarą inteligencji człowieka jest odpowiednie rozumowanie
https://auto-doctorek.jimdo.com/
https://auto-doctorek.jimdo.com/
sprzęgło, stukanie, piszczenie, szuranie.
nie raczej stukanie że jakaś część o jakąś część coś w rodzaju stukania tłumika.
sprzęgło, stukanie, piszczenie, szuranie.
moze lapa byc nie dokrecona ja tak mialem i stukalo albo moze wydech... niech ktos obejrzy dokladnie i bedziesz wiedzial co i jak
MOJE BIAŁE MK3: viewtopic.php?f=88&t=244242" onclick="window.open(this.href);return false; było fajnie, jest kapota a może znów będzie ładnie...
sprzęgło, stukanie, piszczenie, szuranie.
wydech wymieniony znaczy środkowa i końcowa część, raczej odpada. myślałem nad zawieszeniem silnika, lub czymś w zawieszeniu, ale nie ma drgań na kierownicy ani nie ściąga....
sprzęgło, stukanie, piszczenie, szuranie.
przez neta to jak wrozenie z fusow podjedz gdzies, powiedz o co kaman i niech szukaja
MOJE BIAŁE MK3: viewtopic.php?f=88&t=244242" onclick="window.open(this.href);return false; było fajnie, jest kapota a może znów będzie ładnie...
sprzęgło, stukanie, piszczenie, szuranie.
raczej coś w rodzaju stukania części o część. tak jak np tłumik może stukać.
Re: sprzęgło, stukanie, piszczenie, szuranie.
Tak więc się wyjaśniło. Dolewka oleju do skrzyni biegów pomogła, dźwięki ustały, w skrzyni było mało oleju ;/ mam nadzieję, że żadnych konsekwencji z tym związanych nie będzie. Stukanie również ustało, powód? śmieszny, koło się poluzowało na szpilkach... Zawoziłem innym samochodem do prostowania felgę dokręciłem i widocznie się zluzowało po 200km od przykręcenia tak więc z tego morał taki że trzeba sprawdzać po 100-200 km dokręcenie kół. Lecz co najdziwniejsze poluzowane koło było, ale kierownica się nie trzęsła ani trochę i samochód prowadził się dobrze. A stukotanie było dosyć wyraźne... Śruby nie były też jakoś bardzo mocno poluzowane... No fakt faktem wszystko się wyjaśniło.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości