Wszystko zależy od kontrolującego. Jeden się przyczepi do braku sprysków i samopoziomowania, a inny nie zwróci nawet na to uwagi.skaktus pisze:Potem dochodzi poziomowanie i spryski, ale myślę że mając same spryski i xeny ustawione ręcznie tak jak trzeba nic się nie stanie złego.
Swego czasu jak nie miałem jeszcze sprysków to podczas przeglądu koleś mi jeszcze ustawiał wysokość lamp, bo jedna świeciła za nisko. Nie czepiał się ani do braku samopoziomowania ani do braku sprysków.
Owszem, jest to ori xenon, ale to są gołe lampy.Rogal7 pisze:tak na oko wszystko z nimi ok? ew. o co pytać w rozmowie?
Do tego 1000zł dolicz jeszcze koszt ori przetwornic (300-400zł) i koszt żarników (300-400zł)..
Tak więc komplet wyjdzie Cię 1600-1800zł, więc to już jest normalna cena, a nie żadna okazja..
Czasem można trafić komplet za 1000-1200zł, ewentualnie bawić się w kompletowanie z pojedynczych lamp po 400-500zł/szt.
Wszystko zależy od gliniarza, ale zgodnie z przepisami TAK.Rogal7 pisze:1.Czy jak policja złapie mnie bez sprysków w zderzakach to tracę dowód ?
Samopoziomowanie to dodatkowy układ, gdzie lampy (a dokładniej silniczki lamp) są tylko jego malutką częścią.Rogal7 pisze:2.O co kaman 2 posty wyżej, że trzeba samopoziomowanie? to nie ma tego w lampach?
W jego skład wchodzą jeszcze czujniki poziomu przy kołach, całą instalacja elektryczna i sterownik samopoziomowania (w starszym typie osobny, w nowszym w przetwornicy lewej lampy).
Tak, z tym, że przy xenonie halogeny na niewiele się zdająRogal7 pisze:3.Rozumiem, że halogeny tracę? I moge sobie wstawić w druciarski sposób w zderzak?
A czy w druciarski.. Zerknij sobie w mój temat - mam halogeny dedykowane do MK4 w zderzak.
