zamek w klamce mkII
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
nieprawda ja już mam 4 lata taką klamkę i nic się nie dziejemazja pisze:
Mała uwaga, nie kupujcie w sklepach zamienników - wytrzymują 1, max 2 miesiące i padają - zbyt mięki materiał "zabieraków" ja wolałem po kupnie 2 "nowych" iść na szrot i kupić "orginał". Może i drożej ale działa już 3 miesiace bez problemu
...
No to mamy kłopocik. Klamka kupiona (Łódź - Strykowska 107, 20zł) a kłopocik w tym że klamka (zamek) zamyka drzwi z kluczyka ale nie daje rady otworzyć. Ci którzy wymieniali juz klameczki pewnie zauważyli że w drzwiach po wyciągnięciu klamki są 2 blaszki - pierwsza, zewnętrzna, od otwierania drzwi (za pomocą cyngla w klamce) i druga od zamykania drzwi z kluczyka (w klamce taki element w kształcie litery V obróconego za to odpowiada). Mechanizm prosty jak barszcz, blaszki muszą się zgrać z elementami w klamce ale coś france jedne u mnie chyba nie chcą, jakis pomysł?
Wymieniałem klamkę i nie było żadnego problemu.Zastanawiam się gdzie może być błąd i jedyne co przychodzi mi do głowy to to,że :klamkę trzeba zakładać w pozycji takiej samej (kluczyk no. zamknięty) jak bolec w drzwiach - wciśnięty.Mogłeś mieć sytuację "rozbieżną- zamek w klamce zamknięty, a bolec wyciągnięty. Jeśli to nie to , to nie wiem.erni pisze:No to mamy kłopocik. Klamka kupiona (Łódź - Strykowska 107, 20zł) a kłopocik w tym że klamka (zamek) zamyka drzwi z kluczyka ale nie daje rady otworzyć. Ci którzy wymieniali juz klameczki pewnie zauważyli że w drzwiach po wyciągnięciu klamki są 2 blaszki - pierwsza, zewnętrzna, od otwierania drzwi (za pomocą cyngla w klamce) i druga od zamykania drzwi z kluczyka (w klamce taki element w kształcie litery V obróconego za to odpowiada). Mechanizm prosty jak barszcz, blaszki muszą się zgrać z elementami w klamce ale coś france jedne u mnie chyba nie chcą, jakis pomysł?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 401 gości